Dawid Grabowski OMI: Kreatura [BLOG]
Kreator, kreacja, kreatura...
Słowo „kreatura” kojarzy się ze stworem, którzy nie przekonuje swoją urodą. Kiedy wpisze się je do wyszukiwarki w internecie można najczęściej zobaczyć obrazki właśnie z takimi istotami. Choć najczęściej są one tylko postaciami z filmów czy gier kojarzą się zdecydowanie negatywnie.
Słowo „kreatura” jest niezwykle podobne do słowa „kreator”, oczywiście w pisowni i brzmieniu, ale znaczenia mają zupełnie inne. Szczególnie, jeśli tym drugim określa się Stwórcę. Patrząc przez pryzmat Pisma Świętego można by wysnuć wniosek, że łatwo można pomylić Boga z diabłem (kreaturą), a on sam chce się podszywać pod Wszechmogącego. Jakie to życiowe, przecież tak łatwo mylimy dobro ze złem; chciałem tak, a wyszło inaczej…
Symbolem szatana w Piśmie Świętym jest wąż. Dlaczego on? Bo ludziom Bliskiego Wschodu kojarzy się z zagrożeniem. W naszym kraju może nie tak bardzo, mamy przecież niewiele jadowitych węży, ale jest wiele miejsc na świecie, gdzie obecność węża wywołuje panikę i przerażenie. Trudno się dziwić, skoro niektóre z tych zwierząt mają kilka metrów długości (albo i więcej) oraz mogą połykać w całości zwierzęta wielkości człowieka… Już nie mówiąc o śmiertelnych ukąszeniach przez jadowite gatunki tych stworzeń.
I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie. I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: ”Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca, bo oskarżyciel braci naszych został strącony, ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym. A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka i dzięki słowu swojego świadectwa i nie umiłowali dusz swych – aż do śmierci (Ap 12,9-11).
o. Dawid Grabowski OMI – spowiednik i kierownik duchowy kleryków Wyższego Seminarium Duchownego w Obrze. W wolnych chwilach lubi jeździć rowerem i odkrywać ciekawe miejsca
