28 lutego

This is a custom heading element.

28 lutego 2017

NIE POWINNIŚMY SIĘ OBAWIAĆ PRZYJMOWAĆ OD NICH JAŁMUŻNY, BO POTRZEBUJEMY PIENIĘDZY NA WYŻYWIENIE NASZEGO NOWICJATU

Oto fragment listu ze wskazówkami dla Henryka Tempiera przed jego wizytacją w Aix. Nie ma w nim jakiejś głębokiej treści, ale pokazuje tendencję Eugeniusza do zajmowania się małymi szczegółami. Będąc Superiorem Generalnym nic nie uchodziło jego trosce, aby zapewnić właściwe funkcjonowanie wspólnotom.

Rozmawiałem z o. Courtesem o brakach w rozmównicy. Odczuwa je tak samo jak ja, ale trudność polega na tym, jak im zaradzić. W czasie swej wizytacji ojciec nie może pominąć omówienia tej sprawy. Sądzę, że część niedogodności dałoby się uniknąć przez powstrzymywanie się od pojawiania się w rozmównicy w czasie rekreacji.

Innym praktycznym zagadnieniem były zawsze finanse. Misjonarze środki na utrzymanie czerpali z pełnionej posługi. Jednak, ci, którzy odbywali formację, aby zostać oblatami, nie przynosili żadnego dochodu, a trzeba było ich wyżywić i utrzymać, co nie było tanie.

W czasie wizytacji w Aix proszę nie zapomnieć ustalić pensję katechety w pensjonacie panny Chaniac. W obecnym stanie naszych nadszarpniętych finansów musimy dokładnie wiedzieć, na co powinniśmy liczyć. Chciałbym, aby odradzano dary w postaci jakichkolwiek świętych naczyń; ten dom jest w nie dość bogato zaopatrzony. Jeżeli są osoby mające dobre zamiary, nie powinniśmy się obawiać przyjmować od nich jałmużny, bo potrzebujemy pieniędzy na wyżywienie naszego nowicjatu.

List do Henryka Tempiera, 16.06.1829, w: EO I, t. VII, nr 333.