Z listów św. Eugeniusza

26 czerwca 2024.

25 czerwca 2024

ODPOCZĄĆ PRZY PANU JEZUSIE

Świętując wcielenie Jezusa Chrystusa i ciesząc się z Jego obecności, wysyła życzenia bożonarodzeniowe:

To wszystko, co mogę ci powiedzieć w tym świętym dniu całkowicie spędzonym w kościele. Wczoraj przewodniczyłem pierwszym nieszporom, następnie noc i dzisiaj rano i wieczorem. Bogu dzięki, to nigdy nie było zbyt długo dla mnie. Jedynie tu można oderwać się od ziemi i zająć się niebem. To mój czas odpoczynku.

Do zobaczenia, drogi synu, życzę ci dobrej końcówki świąt i dobrego roku.

List do ojca Hippolyte’a Courtèsa w Aix, 25.12.1848, w: EO I, t. X, nr 993.

Następujące słowa napisał w swoim dzienniku:

Z racji niedzieli, nocy i dnia Bożego Narodzenia uroczyste nieszpory. Jeszcze w ogóle nie odczuwam brzemienia wieku, aby pozbawić się tej wielkiej pociechy. Tylko wówczas odpoczywam, a czas, którzy spędzam w kościele w tych dniach wielkich uroczystości zawsze wydaje mi się krótki.

Dziennik, 25.12.1848, w: PO I, t. XXI.

Jako dwudziestoletni młodzieniec, Eugeniusz doświadczył zbawczej miłości Boga jako Zbawiciela i zobowiązał się:

Jakież chwalebniejsze zajęcie niż działać we wszystkim i dla wszystkiego tylko dla Boga, kochać Go ponad wszystko. Kilka lat później postanowił: Chcę żyć tylko dla Ciebie, chcę kochać tylko Ciebie i wszystko inne w Tobie i przez Ciebie… jesteś dla mnie wszystkim, zajmujesz miejsce wszystkiego.

Czterdzieści lat później, w wieku 66 lat, możemy zobaczyć, że nadal żył zgodnie z tymi postanowieniami i znajdował swoje szczęście i odpoczynek w obecności Boga. Co za przykład do naśladowania!

(tł. R. Tyczyński OMI)