24 października 2017

This is a custom heading element.

24 października 2017

CZUŁA MIŁOŚĆ DLA DZIECI TAK GODNYCH CAŁEJ MOJEJ MIŁOŚCI.

Eugeniusz miał nadzieję, że swe ostatnie godziny będzie mógł spędzić ze scholastykami w Billensa. Niezapowiedzianą wizytę złożył mu Forbin-Janson i Eiugeniusz był zmuszony wyjechać wcześniej.

Moje drogie dzieci, tylko Bóg może wiedzieć, jaką ofiarę musiałem złożyć przez wzruszającą i uniżoną przyjaźń wspaniałego biskupa z Nan­cy. Obiecywałem sobie przez kilka godzin, że będę się cieszył waszym miłym towarzystwem, moje serce odczuwało potrzebę wynurzenia się, wyrażenia każdemu z was uczucia tej czułej miłości, którą ono jest prze­pełnione do dzieci tak godnych całej mojej miłości. Trzeba było stłumić, zdusić poniekąd ten poryw duszy, która potężnie odczuwała potrzebę zwierzenia się, a ja musiałem opuścić was unosząc z sobą moją boleść, moje żale, bez żadnego złagodzenia, którego oczekiwałem po waszych ostatnich uściskach i po chwilach, które zamierzałem całkowicie poświę­cić wam.

Wówczas wypowiedział się o swej ojcowskiej dumie i miłości do swych synów oblatów.

Ta ofiara była tak przykra, że ośmieliłem się ofiarować ją do­bremu Bogu jako zadośćuczynienie za to, co może jest przesadą w miło­ści, jaką mam w stosunku do was, jeśli w ogóle można kochać za bardzo dzieci, które nigdy nie dawały mi najmniejszego powodu do niezadowo­lenia, które z gorliwością kroczą drogą, jaką Bóg im wyznaczył i które tak piękną nadzieją napawają Kościół i nasze Zgromadzenie, którym już służą tak dobrze przez swoją staranność zakonną i swój dobry przykład.

Poza zwyczajną miłością, jaką darzył ich święty Eugeniusz, jego miłość do oblatów była zawsze związana z ich duchowym pożytkiem, gdy byli bliżej Boga, gdy bardziej wcielali w życie środki, aby być dobrymi zakonnikami i misjonarzami.

Drogie dzieci, niech Bóg strzeże was zawsze w dyspozycji, w której was widzę! Obyście nawet wzrastali w mądrości i w cnotach, bo ta głębia jest niewyczerpana. Wiecie, że przywiązanie waszego ojca mierzy się wysi­łkami, jakie podejmujecie, aby jak najbardziej zbliżyć się do doskonało­ści, do której wszyscy powinniśmy dążyć.

List do Jeana-Baptiste Mille i scholastyków, 17.11.1830, w: EO I, t. VII, nr 371.