Oblatki: Kiedy córka idzie do klasztoru [ŚWIADECTWO]
Misjonarki Oblatki Maryi Niepokalanej obchodzą jubileusz 25. lecia.
Misjonarki Oblatki Maryi Niepokalanej obchodzą jubileusz 25. lecia. W 1997 roku dziewięć kandydatek zaczęło życie wspólnotowe w Pozuelo w Hiszpanii, dając początek oblatkom Maryi Niepokalanej. Zaczęły od rozważania konstytucji oblatów, przeredagowując je na potrzeby wspólnoty żeńskiej oraz wyboru spośród siebie przełożonej. Dzień rozpoczynały wspólną modlitwą, po czym każda udawała się na uczelnię na studia. Po nauce siostry oddawały się pracy w domu rekolekcyjnym, katechizowaniu dzieci i młodzieży w parafii. Dzień kończył się Eucharystią w miejscowej wspólnocie oblackiej. Rok później nowe zgromadzenie uzyskało aprobatę Kościoła.
Ten rok dla nas, oblatek, jest wyjątkowy, ponieważ świętujemy 25-lecie życia wspólnotowego. Wydaje się to niewiele, ale w tym czasie mieszkałyśmy w tak wielu domach, że bardzo trudno je wymienić. To był czas pełen przygód, niespodzianek, radości, złudzeń, ale także strachu i smutku, szczególnie dla naszych rodzin, które postrzegały naszą drogę jako bardzo niepewną. Część z nich, patrząc wstecz, choć wspomina ten okres jako bardzo trudny, jest bardzo dumna z drogi, którą przebyłyśmy jako oblatki – podsumowują miniony czas siostry zakonne.
Profesja wieczysta u misjonarek oblatek [zdjęcia]
Decyzja o wstąpieniu młodej dziewczyny do zgromadzenia zakonnego nie zawsze jest łatwa dla najbliższych.
Dla nas, rodziców, moment, w którym Irena odeszła, był bardzo trudny…. W miarę upływu lat i obserwowania, jak siostry ewoluowały i dorastały, jesteśmy bardzo zadowoleni z drogi, którą wybrały. Na pewno nie było to dla nich łatwe, ale byliśmy u ich boku i jesteśmy bardzo dumni. Dziś modlimy się, aby Bóg nadal prowadził ich w życiu, naszą córkę i wszystkie siostry oblatki – wyznają rodzice jednej z oblatek.
Zmiana planów życiowych
Rozumiałem decyzję, którą podejmowała – dzieli się ojciec siostry Ireny. – Grupa dziewcząt zaczynała jako Misjonarki Oblatki Maryi Niepokalanej i to one były prekursorkami. Wspierałem ją, gdy rozpoczynała swoją drogę jako oblatka, nie kończąc studiów i w bardzo młodym wieku. Ich droga nie była łatwa, ale przez cały czas jako rodzina wspieraliśmy je. Zawsze ukazywały tyle radości, pokoju, entuzjazmu, bliskości i hojności wobec najbardziej potrzebujących, że przyjemnością jest być częścią tej małej części rodziny oblackiej, zawsze pełnej Boga.
Oblatki MN: Doświadczenie misyjne w Maroku
Matka, która staje się siostrą swojej córki
To był tragiczny moment, który naznaczył mnie na wiele lat, pełen smutku z powodu kroku, który podjęła, nigdy tego nie przypuszczałam. Bardzo się martwiłem, że nie będę mogła jej często widywać, a jej wizyty w domu sprawiały, że byłam jeszcze bardziej smutna – wspomina matka siostry Ireny.
Z biegiem czasu w Mari dokonała się duchowa zmiana. Obserwując radość swojej córki, doświadczała duchowej łączności z przeżywanym przez nią charyzmatem. Jako matka towarzyszyła córce, ale jej uczestnictwo w posłannictwie nowego zgromadzenia zakonnego wyrażało się także w rzeczywistości wspólnoty Kościoła – braci i sióstr Jezusa Chrystusa.
Irene jest dumna ze swojej życiowej drogi, która jest prawdziwym szaleństwem miłości. Dziś jest tylko jedno wyjaśnienie: Duch nadal wieje. Jako matka czuję się bardzo blisko mojej siostry i ich wszystkich.
Peru: Cuda w niewielkiej miejscowości. Misjonarki oblatki z pomocą w Moran Lirio.
Emanowała z niej radość
To niewiarygodne, że minęło 25 lat. W dniu, w którym dowiedziałam się, że moja siostra zamierza opuścić dom, aby rozpocząć drogę życia zakonnego, pomyślałam, że to prawdziwe szaleństwo, pełne złudzeń, nadziei i mieszanych emocji. Odchodziła, nie bardzo wiedząc gdzie i w jaki sposób będzie wyglądać jej życie, ale emanowała radością, która w pewien sposób dawała mi spokój ducha. Mimo to było mi bardzo smutno, że opuściłem dom wybierając coś tak niepewnego – dzieli się rodzona siostra oblatki, Beatriz.
Więcej o Misjonarkach Oblatkach Maryi Niepokalanej można dowiedzieć się tutaj: KLIKNIJ
(pg/zdj. oblatas.org)
Olimpiada Znajomości Afryki: szansa na poznanie kontynentu
21 listopada 2024
Madagaskar: Prowincjał w Mahanoro
21 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
21 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
21 listopada 2024
Wrocław: misjonarz oblat na medal [ROZMOWA]
20 listopada 2024