Opole, Lubliniec, Katowice, Kędzierzyn-Koźle: parafie oblackie pomagają powodzianom
Pomoc dla powodzian zorganizowały oblackie parafie w Opolu, Katowicach, Kędzierzynie-Koźlu i Lublińcu (we współpracy z parafią w Kokotku). Dzięki zaangażowaniu parafian zebrano dla powodzian dary, które dostarczone zostały na południe Polski. „Mamy naprawdę kochanych parafian” – podsumował odzew na zbiórkę Krzysztof Jurewicz OMI z parafii św. Eugeniusza de Mazenoda w Kędzierzynie-Koźlu.
Opole
Oblaci z parafii pw. św. Jana Pawła II w Opolu przy pomocy parafian załadowali dla powodzian kilka busów z darami, w tym jeden dla mieszkańców Bodzanowa (k. Głuchołazów). Pomoc dla powodzian w Bodzanowie dostarczył ojciec superior Piotr Bednarski. „Odzew na zbiórkę był duży, parafianie stanęli na wysokości zadania” – powiedział proboszcz parafii Damian Dybała OMI.
Lubliniec i Kokotek
Jak przyznał proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Lublińcu Tomasz Woźny OMI, utrzymuje kontakt z Mariuszem Legieżyńskim OMI z Bodzanowa, dzięki czemu pomoc udało się zorganizować mądrze, zbierając najpotrzebniejsze rzeczy. „Dzisiaj o 12 wyjechał transport rzeczy dla powodzian. Zebraliśmy m.in. artykuły spożywcze, chemię, kołdry, koce. Parafianie bardzo się zaangażowali” – powiedział Tomasz Woźny OMI.
W zbiórkę na rzecz powodzian (we współpracy z parafią w Lublińcu) włączyła się także wspólnota parafialna z Kokotka. Jak powiedział proboszcz parafii NMP Królowej w Kokotku, Maciej Drzewiczak OMI, zbierane były zarówno dary, jak i datki dla powodzian.
fot. OMI Lubliniec
Katowice
Kędzierzyn-Koźle
Cały czas można przynosić dary dla powodzian do parafii św. Eugeniusza de Mazenoda w Kędzierzynie-Koźlu. Jak powiedział proboszcz, Krzysztof Jurewicz OMI, „w sobotę zawozimy dary, które cały czas przynoszą parafianie”. „Dostaliśmy z Bodzanowa wykaz potrzebnych rzeczy. U nas żadna akcja nie pozostaje bez echa – mamy naprawdę kochanych parafian” – podsumował misjonarz oblat. W pomoc dla powodzian zaangażowali się także mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla spoza parafii, którzy usłyszeli o oblackiej akcji.
Niemieccy Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli do Bodzanowa (wówczas Langendorfu) w roku 1932, byli tu do zakończenia wojny. W jej czasie niemieccy oblaci zaangażowali się w posługę duszpasterską także na rzecz Polaków. Od roku 1946 działalność placówki kontynuowali polscy oblaci. Sam klasztor pochodzi z XVII w., kiedy zamieszkiwali tu jezuici, okresowo prowadząc także szkołę. Mieszkający tu oblaci są zaangażowani w duszpasterstwo parafialne i rekolekcyjne, a przy domu oblackim funkcjonuje ośrodek rekolekcyjno-wypoczynkowy. Aktualnym przełożonym domu jest o. Leszek Walendzik OMI.
Powódź w Bodzanowie dotknęła zarówno lokalną społeczność, jak i klasztor oblacki. Wiele domów zostało zalanych, a mieszkańcy stracili swoje dobytki, co postawiło ich w trudnej sytuacji. Zniszczenia objęły także infrastrukturę publiczną, co utrudnia codzienne życie i funkcjonowanie. Została utworzona specjalna zbiórka pieniędzy na rzecz Bodzanowa. Zachęcamy do wsparcia tej inicjatywy.
Antoni Jezierski
zdjęcie wyróżniające: fot. OMI Katowice
Komentarz do Ewangelii dnia
23 listopada 2024
Z pasji do muzyki
22 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
22 listopada 2024
Komentarz do Ewangelii dnia
22 listopada 2024
Olimpiada Znajomości Afryki: szansa na poznanie kontynentu
21 listopada 2024
Madagaskar: Prowincjał w Mahanoro
21 listopada 2024
Z listów św. Eugeniusza
21 listopada 2024