Madagaskar: spotkania w Befasy i Morondava [+GALERIA]

Ojciec prowincjał Marek Ochlak OMI kontynuuje swoją podróż na Madagaskarze. Odwiedził Befasy i Morondava.

4 grudnia 2024

Ojciec Prowincjał Marek Ochlak OMI tak relacjonuje kolejny etap swojej malgaskiej wizyty:

„Szczęśliwie dojechaliśmy po dwunastu godzinach jazdy do Morondava. Droga długa i z dziurami. Postępuje totalna degradacja dróg na całej wyspie. A przecież dobre drogi otwierają horyzonty na rozwój kraju. Szkoda, że tego nie widzą rządzący.

W Morondava przyjęli nas współbracia ojcowie Paweł Petelski OMI i Bruno Randriamampianina OMI. To była sobota św. Andrzeja Apostoła. Przyjechał po nas o. Stanisław Kazek OMI, superior misji Befasy i pojechaliśmy do mojej byłej ukochanej misji. Szpaler uczniów i chrześcijan witał nas przy wjeździe do misji. Następnie niedzielna Eucharystia, wspólny obiad, a następnie wyjazd do wioski Mitsinjo, gdzie odprawiliśmy Mszę św. w intencji zmarłej na początku tego roku, naszej dobrodziejki i Przyjaciółki Misji, pani Bernadety. Miała duży wkład w tworzenie misji Befasy. Następnie odwiedziliśmy jej grobowiec. Temperatura nas nie rozpieszczała, 40 stopni w cieniu. Ale emocje i spotkania z ludźmi pozwalały zapomnieć o upałach.

W poniedziałek (3 grudnia) pojechaliśmy na Mszę św. do dużej wioski plemienia Antandrojow, gdzie archidiecezja szczecińsko-kamieńska, ufundowała kościół, szkołę i pomaga do dziś w tworzeniu infrastruktury potrzebnej na misji. Inicjatorem tej misyjnej akcji był ks. Paweł Płaczek. Potem odwiedziliśmy inne wioski, gdzie pojawiły się kościoły i szkoły. Ważne jest, aby wspomnieć wioskę Ambato, gdzie ks. Mariusz Skakuj wraz z rzeszą wspaniałych ludzi z Zamościa, zainicjował budowę szkoły-kościoła, hangaru szkolnego, studni i domu nauczyciela. Ciągle pomagają w rozwoju tego misyjnego dzieła. Misja Befasy jest bardzo wdzięczna tym wspaniałym kapłanom. Z Ambato ruszyliśmy znowu w kierunku Morondava, gdzie odpoczęliśmy w towarzystwie oblackim i s. Iwony Korniluk FMM, polskiej misjonarki pracującej w przychodni w Morondava.

Rozpoczął się ostatni dzień w Morondava. Rano odprawiliśmy Mszę św. w parafii św. Jana Pawła II, gdzie przywitał nas o. Paweł – proboszcz i suprior misji wraz z dyrektorem naszej katolickiej szkoły imienia św. Eugeniusza de Mazenod, wspomnianym ojcem Brunonem. Po Mszy św. wspólne spotkanie z komitetem parafialnym. Były jak zwykle rozmowy konsultacyjne z oblatami i wizyta w naszej szkole. W południe byliśmy zaproszeni przez miejscowego ordynariusza bp. Fabiena Raharilamboniaina. na uroczysty obiad, a następnie na krótkie spotkanie kameralne. Biskup bardzo dziękował za zaangażowanie oblatów w dzieło misyjne diecezji. Następnie odwiedziliśmy wspólnotę sióstr FMM, do której należy Polka – s. Iwona. Wieczorem wspólnota zaprosiła na pożegnalne oblackie gaudium. Dziś, 4 grudnia, o 4 nad ranem odprawiliśmy Eucharystię, i ruszyliśmy w drogę powrotną do stolicy”.

Misja w Befasy

Grobowiec Pani Bernadety, dobrodziejki misji

Szkoła w Befasy i dyspanser Wandy Błeńskiej

U sióstr st. Josèphe d’Aoste w Befasy

Wizyta w Misokitsy

Spotkanie z biskupami w Morondava

U sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi w Morondava

Na wioskach misji Befasy

Misjonarze oblaci z Polski pracują na Madagaskarze już od ponad 40 lat. Pierwsza grupa pięciu misjonarzy, po przylocie w roku 1980, otrzymała do prowadzenia dwa już istniejące okręgi misyjne – Marolambo i Ambinanindrano, w Dystrykcie Lasów Tropikalnych, we wschodniej części Czerwonej Wyspy. Obecnie prowadzą 15 placówek misyjnych, a od 2004 r. także cztery parafie na wyspie Reunion. Aktualnie Delegatura Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Madagaskarze wchodzi w skład Polskiej Prowincji Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, a tworzy ją około 100 zakonników, w zdecydowanej większości Malgaszy. Jej przełożonym jest o. Alphonse Philiber Rakotondravelo OMI. Klerycy z Czerwonej Wyspy kształcą się również w seminarium oblackim w Polsce, w Obrze k. Wolsztyna.

Marek Ochlak OMI / Marcin Wrzos OMI

fot. z arch. Marka Ochlaka OMI