Opole: „marzenie staje się rzeczywistością” – o budowie oblackiego kościoła
– Na początku budowy kościoła, gdy chodziłem po kolędzie, było takie pytanie: „A czy potrzeba?”. Dzisiaj parafianie mnie pytają: „Kiedy wreszcie wejdziemy do naszego kościoła? Bo my chcemy tego kościoła” – mówi o. Damian Dybała OMI, proboszcz parafii pw. św. Jana Pawła II w Opolu.
„Dzięki Wam nasze wspólne marzenie staje się rzeczywistością” – piszą oblaci z Opola na stronie internetowej parafii. Jak mówi jej proboszcz, dzięki zaangażowaniu współbraci z Opola i wszystkich oblatów, a także parafian i dobrodziejów, prace postępują naprawdę szybko.
– W minionym roku zrobiliśmy tyle, co niektórym zdawało się być robotą na sześć lat. A my zrobiliśmy to w rok! Mamy gotowy dach. Udało się już otynkować kościół, w tym zakrystię. Mamy doprowadzony prąd. Obecnie pracujemy nad elewacją kościoła. Jedna część została już ukończona. Chwilowo przeszkadza nam pogoda, ale małymi kroczkami idziemy do przodu. Rozpoczęliśmy także bardzo karkołomne prace przy suficie – wylicza o. Dybała OMI.
fot. z arch. OMI Opole
Jak podkreślił proboszcz z Opola, oblaci nie robią tam nic bez zgodny przełożonych, a wszystko zgodnie z przepisami i prawem. Zapytałem go też o to, czy powoli widać już koniec prac budowlanych.
– Myślę, że rok 2025 jest takim pięknym rokiem, żebyśmy my, oblaci Maryi Niepokalanej, oddali ten kościół jako wotum za lata chrześcijaństwa. Będzie również 105. rocznica urodzin św. Jana Pawła II. Zobaczymy, być może uda się zakończyć prace we wrześniu. Później będzie decyzja, żeby poświęcić kościół. Ale wiadomo – czasami człowiek planuje, a Pan Bóg decyduje. Jednak z Bożą łaską się uda – dzieli się o. Dybała.
Oblacki proboszcz z Opola zwrócił uwagę na to, że parafia cały czas „buduje się” także w kontekście duchowym i zauważalny jest napływ kolejnych wiernych, którzy chcą się zaangażować w budowę kościoła.
– Ludzie, którzy przynależą do naszej parafii naprawdę chcą tego kościoła. Nasza tymczasowa kaplica robi się powoli za mała, by pomieścić ludzi, których nam przybywa. Zaangażowanie materialne i duchowe parafian i dobrodziejów jest bardzo duże. Myślę, że to, że ta parafia tu powstaje, to strzał w dziesiątkę. Jesteśmy wtopieni w bloki mieszkalne – to bardzo ewangeliczne. Niech pośród nas będzie Jezus. Oczywiście zdarza się również hejt. Nawet ja się spotkałem ze zdaniem: „A my ci ten kościół kiedyś spalimy”. Ja się tym nie zrażam – podsumowuje o. Damian Dybała OMI.
Jak zauważył proboszcz z Opola, w parafii jest jednak mnóstwo ludzi, którzy „wspierają i dopingują”. A pytanie wiernych, które czasami pojawiało się na początkowym etapie budowy – „A czy to potrzeba?” – zamieniło się w: „Kiedy wreszcie wejdziemy do naszego kościoła?”.
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli do Opola w 2019 r., jest to ich najnowsza placówka zakonna w kraju. Początkowo mieszkali w wynajmowanym domu prywatnym. Głównym zadaniem parafian i misjonarzy oblatów jest budowa kościoła pw. św. Jana Pawła II, w powstającej dzielnicy miasta. Istotnym elementem zaangażowania duszpasterskiego oblatów w parafii jest posługa względem ubogich mieszkańców miasta i osób w kryzysie bezdomności. Mieszkający tu zakonnicy są zaangażowani w duszpasterstwo parafialne i rekolekcyjne, a także kapelanat szpitala. Aktualnym przełożonym domu jest o. Piotr Bednarski OMI.
Antoni Jezierski
fot. wyróżniające: arch. OMI Opole
Rozważanie Ewangelii
14 stycznia 2025
Z listów św. Eugeniusza
14 stycznia 2025
Nowa administracja Delegatury na Madagaskarze
11 stycznia 2025
Z listów św. Eugeniusza
10 stycznia 2025
Rozważanie Ewangelii
10 stycznia 2025
Rozważanie Ewangelii
10 stycznia 2025
Rozważanie Ewangelii
10 stycznia 2025