Zahutyń: ponad 150 osób na 33-dniowych rekolekcjach
W trwających 33 dni rekolekcjach pt. „Przez Maryję do Jezusa”, które odbywają się w naszej oblackiej parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Zahutyniu bierze udział ponad 150 osób. W tym czasie przygotowują się, by złożyć Akt Ofiarowania się Jezusowi Chrystusowi, który stanowi zwieńczenie tych rekolekcji.
Wspólne spotkania, którym przewodniczy ojciec rekolekcjonista – Dariusz Galant OMI, odbywają się w każdą środę, w kościele parafialnym. W pozostałe dni biorący udział w rekolekcjach uczestniczą w ćwiczeniach duchowych indywidualnie. Mają do dyspozycji przewodnik rekolekcyjny: „33 DNI. Przewodnik doskonałego nabożeństwa”.
– W rekolekcjach bierze udział ok. 150 osób. Dużą grupę stanowią wierni z Zahutynia, ale jest także sporo osób z Sanoka i okolic. Wielu uczestników na co dzień rozwija swoją duchowość w Domowym Kościele – opisuje rekolekcjonista z Zahutynia.
W trakcie rekolekcji wierni mają czas na przyglądanie się temu, jak wygląda ich życie, jaka jest kondycja ich serca. Otrzymują do pomocy kompleksowe wsparcie duchowe: codzienne rozważanie Słowa Bożego, Eucharystię, spojrzenie na nauczanie Kościoła i teksty świętych, zwłaszcza na „Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” św. Ludwika Grignion de Montfort.
O istocie 33-dniowych rekolekcji opowiedział nam o. Piotr Darasz OMI, który kilkukrotnie prowadził wiernych w tej formie duchowych ćwiczeń. – Uderzając od razu w sedno: podczas 33-dniowych rekolekcji spotykamy kogoś, kto najlepiej może nas poprowadzić w rozwoju życia duchowego, czyli Maryję. Przez osobę Matki Bożej patrzymy na swoje życie. Gdzie jestem? Jak to życie wygląda? Czy coś lub ktoś oddala mnie od Pana Boga? Może jestem w jakiejś toksycznej relacji? – opowiada proboszcz oblackiej parafii w Siedlcach.
Jak zauważył o. Piotr Darasz OMI, zgodnie z zapowiedzią proroka serce Maryi przeniknie miecz i będzie rozeznawała zamysły serc wielu (por. Łk 2,35). Może więc i nam pomóc w zobaczeniu głębi naszego serca. – Tu kłania się ostatnia encyklika papieża Franciszka – mówi misjonarz oblat. – W naszym sercu jest wiele pragnień, intencji. Czasami myśl jedno wypowiada na zewnątrz, a pragnienia serca są inne. Rekolekcje pomagają w stanięciu w prawdzie przed samym sobą – stwierdził o. Piotr Darasz OMI.
Czy wspomniany już „Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”, który jest ważnym punktem odniesienia w 33-dniowych rekolekcjach oddania, jest dzisiaj tekstem zrozumiałym, aktualnym? – Język Grignion de Montforta rzeczywiście może sprawiać trudność – zauważa o. Darasz. – Ale właśnie po to są te rekolekcje, żeby rozważać, pytać. Jan Paweł II też rozważał ten traktat i brał go na medytacje, rozmyślanie. Tego tekstu nie można czytać jak książkę, bo on skłania czytającego, by wszedł głębiej w siebie – podkreśla oblat.
Rekolekcje w Zahutyniu zakończą się 2 lutego, w czasie uroczystej mszy św. w święto Ofiarowania Pańskiego w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski. Wtedy uczestnicy złożą Akt Ofiarowania się Jezusowi Chrystusowi. – Ofiarowanie się Jezusowi przez ręce Maryi jest poświęceniem się Bogu, tak jak uczyniła to Maryja. Wszystkim, którzy podejmują się duchowej wędrówki błogosławię i zapewniam o modlitwie – zapewnia proboszcz parafii w Zahutyniu, o. Karol Bucholc OMI.
fot. Płazik/Winnik/arch. OMI Zahutyń
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli do Zahutynia w Bieszczadach w 1979 r. Wcześniej, bo do wieku XVII, była to parafia prawosławna, a następnie mieszkańcy Zahutynia przeszli na obrządek unicki, zwany później greko-katolickim. Ostatnia drewniana cerkiew pw. św. Kosmy i Damiana wybudowana została w 1902 r., a zniszczona została w roku 1945. Po wojnie, w 1956 r., na miejscu dawnej cerkwi wybudowano drewniany kościół filialny pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, należący do parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sanoku. W 1979 r. została erygowana pod tym wezwaniem samodzielna parafia i powierzona została misjonarzom oblatom. W Dolinie, która administracyjnie jest dziś dzielnicą Zagórza, znajduje się kościół filialny pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Mieszkający tu oblaci są zaangażowani w duszpasterstwo parafialne i rekolekcyjne. W czasie wojny w Ukrainie ta placówka pełni ważną funkcję łącznika w przekazywaniu pomocy materialnej oblatom zza wschodnią granicą, zarówno z Polski, jak i z oblackch placówek w Europie. Aktualnym przełożonym domu jest o. Andrzej Noga OMI.
Antoni Jezierski
fot. Płazik/Winnik/arch. OMI Zahutyń
Komentarz do Ewangelii dnia
30 stycznia 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
29 stycznia 2025
Z listów św. Eugeniusza
28 stycznia 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
28 stycznia 2025