
„Misyjne Drogi” o wolontariacie misyjnym
W kolejnym numerze „Misyjnych Dróg” przeczytamy o pracy misyjnej wolontariuszy z Polski. Jest ich z roku na rok coraz więcej.
W kolejnym numerze „Misyjnych Dróg” przeczytamy o pracy misyjnej wolontariuszy z Polski. Jest ich z roku na rok coraz więcej. Młodsi pomagają w szkołach, prowadzą zajęcia dla dzieci, zajmują się dziećmi ulicy czy seniorami. Starsi – medycy, nauczyciele, inżynierowie, profesorowie uczelni, informatycy, agronomowie – pomagają bardziej fachowo. Wiele dają, ale też wiele otrzymują.
Wolontariusze utworzyli bibliotekę na Madagaskarze
Można zanurzyć się w narzekanie. Znamy takich „Jasiów marudów”. Mówią, jak to jest źle. Ludzi w Kościele mało, a młodych za bardzo nie widać. I, co gorsza, nic się nie zmieni. Warto jednak popatrzeć szerzej. Mam wrażenie, że jesteśmy w Kościele bardziej. Nie tak po wierzchu i byle jak. W pierwszych dniach zapisów na Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie zgłosiło się prawie 10 tys. młodych. Młodzi ludzie Kościoła, i nie tylko młodzi, angażują się w wiele bardzo ewangelicznych inicjatyw. Pomagają osobom w kryzysie bezdomności, organizują jedzenie na ulicach miast, rozdają ciepłe ubrania, udzielają korepetycji. Na ich barkach, w jakiejś mierze, opierała się i opiera pomoc uchodźcom z Ukrainy. Oczywiście, pomagają nie tylko w strukturach organizacji chrześcijańskich. Ewangelia się przez nich dzieje. Wracamy do Kościoła wiarygodnego, «utytłanego» ewangeliczną robotą po łokcie. I dobrze – napisał w edytorialu redaktor naczelny Marcin Wrzos OMI. – Fenomenem obecnego wieku w Kościele staje się wolontariat misyjny. Wyjeżdżają – młodzi z entuzjazmem, a starsi i z entuzjazmem, i z konkretnym fachem. Co roku wolontariuszy misyjnych jest więcej i więcej. Przygotowani są zazwyczaj profesjonalnie. Wiadomo, że może być różnie, ale czas bylejakości już minął. Są dumą i wizytówką Kościoła, bo robią sporo dobrej roboty. Szkoda, że tak mało o nich mówimy. Tym razem to im oddajemy „głos”, spoglądamy na ich „misyjne drogi” – kontynuował.
Autorzy tekstów na łamach „Misyjnych Dróg” (m.in. Michał Jóźwiak, Olga Figiel-Rosa, Milena Szymczak, Przemysław Wieczorek, Rafał Bilicki, Dominik Ochlak OMI) opowiadają o zaangażowaniu świeckich Polaków w krótkoterminową działalność misyjną. Ekspertami wydania są: dr Kasper Kaproń OFM, Barbara Uszko-Dudzińska, Justyna Janiec-Palczewska i bp dr Jan Piotrowski. W dwumiesięczniku można przeczytać misjologiczne opracowanie na temat papieskiej pielgrzymki do Kazachstanu (prof. Eugeniusz Sakowicz), a także materiał o polskich dziejach uchodźczych w Turkmenistanie (prof. Henryk Kasprzak). Opublikowano także analizę kultu Santa Muerte.
W 216. numerze „Misyjnych Dróg” czytelnicy znajdą rozmowy z kard. Antoine Kambandą z Rwandy oraz Eweliną i Ulą Blinstrub – o wolontariacie misyjnym, ale także o wprowadzaniu pokoju.
W czasopiśmie znalazło się miejsce na dwa fotoreportaże.
Jest noc. Budzą mnie odgłosy burzy i szum padającego deszczu. Patrzę na zegarek. Jest druga. Im dłużej wsłuchuję się w te odgłosy, tym bardziej ogarnia mnie zdumienie. W Befasy, dokąd dotarłem z żoną poprzedniego dnia, o tej porze roku (na początku sierpnia) jest to wielka rzadkość. Kiedy rano rozmawiamy z misjonarzami, potwierdzają nam, że deszcz nie padał w tym rejonie o tej porze roku od kilku lat. Może to znak, że Bóg będzie sprzyjał naszej pracy? – to fragment zapisków lek. Zbigniewa Tyczkowskiego pt. „Z USG na Madagaskar”.
To relacja z pracy misyjnej medyka na Madagaskarze. Natomiast drugi reportaż mówi o poznańskich studentach pomagających w Ugandzie, w miejscach związanych z dr Wandą Błeńską.
W kolejnym wydaniu czasopisma nie brakuje działu „Przyjaciele Misji”, a także informacji dotyczących prowadzonego przez redakcję projektu „Misja Szkoła”. Jak zwykle jest też szesnastostronicowa wkładka dla dzieci „Misyjne Dróżki Dreptaka Nóżki” – tym razem z opowieściami z Czech. Opublikowano także felietony Elżbiety Adamiak i ks. Andrzeja Draguły. Na łamach pisma czytelnicy zachęcani są też do korzystania z internetowego portalu misyjnego www.misyjne.pl.
„Misyjne Drogi” to prawie stustronicowy dwumiesięcznik wydawany od 1983 r. w Poznaniu przez Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Do publicystów piszących na jego łamach zalicza się ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, o. Jarosława Różańskiego OMI, Tomasza Terlikowskiego, o. Andrzeja Madeja OMI, Elżbietę Adamiak, ks. Artura Stopkę oraz ks. Andrzeja Dragułę. Celem redakcji jest kreatywna i ciekawa prezentacja działalności misyjnej Kościoła, treści religioznawczych, podróżniczych i antropologicznych. „Misyjne Drogi” to czasopismo misyjne o największym nakładzie i objętości w Polsce, dostępne jest także w wolnej sprzedaży.
MW OMI/Poznań (KAI)
Komentarz do Ewangelii dnia
14 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
13 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
12 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
11 maja 2025
Komentarz do Ewangelii dnia
10 maja 2025