16 września – DUCHOWOŚĆ

This is a custom heading element.

17 września 2015

16 września – DUCHOWOŚĆ OPARTA NA NADPRZYRODZONEJ MOCY DUCHA ŚWIĘTEGO

Dziennik Eugeniusza z wygnania, napisany w trzeciej osobie, ukazuje fundament trwającej całe życie relacji z Duchem Świętym:

Pomiędzy swoją pierwsza komunią i bierzmowaniem – to znaczy pomiędzy Wielkim Czwartkiem a uroczystością Trójcy Świętej 1792 roku – Eugeniusz dał kolejny dowód delikatności swych uczuć i stałości swego charakteru. Zauważa się to z racji na jego wiek. Dziecko od urodzenia miało narośl w kąciku lewego oka. Jego rodzice, obawiając się, aby narośl nie powiekszała sie i nie oszpeciła go, zdecydowali, że zostanie ona usunięta przez wprawnego lekarza, jakim był doktor Pinchinati, główny chirurg króla. Nie martwiono się o zgodę dziecka, zbyt rozsądnego, aby przeciwstawiać się pragnieniom rodziny. Dzień został wyznaczony, w przeddzień, pani, jego matka, miał przyjechać do Nicei, aby uczestniczyć w tej bolesnej operacji. Eugeniusz chciał jej oszczędzić zmartwień, aby patrezyć jak cierpi. Usilnie poprosił Przewielebnego Księdza Rektora, aby zechciał wyrazić zgodę, by operacje przyspieszyć, aby było juz po niej w chwili przyjazdu jego matki. Przewielebny Ksiądz rektor był oczarowany tą subtelną myślą i bardzo chętnie się zgodził.

Wszystkie przyrządy przygotowano w pokoju Ojca rektora, który chciał uczestniczyć w operacji. Główny chirurg królewski przybył w towarzystwie swych uczniów; dziecko pochwalono za jego odwagę, które przejawiało postawę, którą wszyscy byli poruszeni. To tam na niego czekał dobry Bóg, aby mu zesłać na niego małe upokorzenie, które być może sprowadził na siebie, licząc zbyt bardzo na swoje siły. Kiedy rozłożono wszystkie narzędzia, ktore znajdowały się w neseserze doktora, kiedy dziecko zobaczyło skalpel, nóż chirurgiczny, zakrzywione nożyczki, kleszcze, szarpie itp., pomyślał, że odrąbią mu głowę, a jego odwaga go opuściła ; kolejny raz trezba było schować narzędzia tortur, a lekarz wycifał sie wraz z uczniami.

Eugeniusz całkowicie zmieszany wrócił do swego pokoju i w przypływie zapału uklęknął, aby zwrócić się do Naszego Pana, Jezusa Chrystusa, do ktorego najprawdopodobniej nie modlił się wcześniej. Opowiedzielśmy mu, że z wielka ufnością zwrócił się do Ducha Świętego. Ta żarliwa modlitwa spodobała się Panu, ponieważ natychmiast dziecko powstało z nową mocą i wracając do pokoju Ojca rektora, poprosiło go o zawołanie doktora, przekonane, że jest w stanie znieść operację, obojętnie jak byłaby bolesna. Ojciec rektor w podziwie dla tej zmiany, wezwał pana Pinchinati, który natychmiast zabrał się do rozpoczęcia operacji. Była bardzo długa i bolesna, przerażająca nawet z powodu ilości krwi, ktora wypływała z żyły, którą trzeba było przeciąć, aby wyciągnąć narośl. Narośl mogła być usunięta tylko dzieki kilkakrotnemu usunięciu tkanki tłuszczowej, z której się składała, i prezcięciu za kazdym razem zakrzywionymi nożyczkami, co sprawiało, że operacja była bardzo długa. Nadprzyrodzina siła, którą Eugeniusz dzięki swej modlitwie otrzymał od Ducha Świętego, nie objawiała się tylko w decyzji o zniesieniu operacji, ale w odwadze, która cały czas go podtrzymywała: nie krzyknął ani nie dało sie słyszeć najmniejszej skargi. Jego matka przybyła tego samego wieczoru i była poruszona, co mozna sobie wyobrazić, względami swego syna, który zechciał oszczędzić jej smutku, aby widzieć go jak cierpi.

Dziennik z wygnania, w: EO I, t. XVI, s. 30

W swym życiu osobistym i w posłudze Eugeniusz ukaże swą niesamowitą wiarę w nadprzyrodzoną koc darów Ducha Świętego, aby stawać się wolnym. Czy jestem świadom, że gdzie Duch Pański, tam i wolność? (2 Kor 3,17)

Siła nie pochodzi ze zwycięstwa. Wasze walki rozwijają waszą siłę. Kiedy przechodzicie przez doświadczenia i decydujecie, aby nie uciec, to jest siła. A. Schwarzenegger