25 czerwca 2019

This is a custom heading element.

25 czerwca 2019

TA PORYWCZOŚĆ ROBI BARDZO ZŁE WRAŻENIE I WIĘKSZY USZCZERBEK W POWAŻANIU, NIŻ SIĘ OJCU WYDAJE.

Nie wszystko w życiu wspólnotowym jest piękne. Ojciec Honorat był superiorem wspólnoty na Kalwarii w Marsylii, bardzo ciężko pracował, ale wydaje się, że przechodził przez trudny okres, co sprawiało, że zadawał cierpieniu wielu członkom wspólnoty. Eugeniusz musiał interweniować.

Chciałbym, mój drogi ojcze Honoracie, aby ojciec raz na zawsze poskromił swoje wybuchy gniewu, gdy coś ojcu nie pasuje. Ci z naszych ludzi którzy wczoraj prosili ojca w moim imieniu o książkę do teologii potrzebną ojcu Telmonowi do przygotowania lekcji, wyszli oburzeni spo­sobem, w jaki im ojciec odmówił. Nie zwrócił ojciec uwagi, że był wśród nich nowicjusz. Dzisiaj czepia się ojciec ojca Sicarda o to, że prosi w moim imieniu o rzeczy, których potrzebuje. Czy wierzy ojciec szczerze, że ci ojcowie muszą znosić jego humory? Zapewniam ojca, że nie są zbytnio zbudowani. Ojciec Sicard powiedział mi, iż bał się, że zostanie pobity. Zaklinam ojca o większy umiar. Ta porywczość robi bardzo złe wrażenie i większy uszczerbek w poważaniu, niż się ojcu wydaje.

List do Jeana Baptiste Honorata, 1834, w: EO I, t. VIII, nr 499.

Ojciec Honorat był dobrym i szlachetnym misjonarzem, cieszył się szacunkiem Eugeniusza. Dlatego tę reprymendę należy odczytywać we właściwym kontekście. Dla każdego z nas to przypomnienie, że nie zawsze jesteśmy świadomi konsekwencji pewnych złych słów, którymi się posługujemy, najczęściej, gdy jesteśmy zmęczeni lub przeciążeni pracą.