6 lutego 2019

MINĘŁO 200 LAT: NOTA BENE: CZŁOWIEK, CHRZEŚCIJANIN, ŚWIĘTY

Jak urzeczywistnić ten ideał dla osób, którym służyli misjonarze. Ich metodologia składała się z trzech etapów:

Uczynić z nich istoty rozumne, potem - chrześcijan, a wreszcie dopomóc im stać się świętymi.  

Reguła z 1818, rozdział pierwszy, §3 Nota Bene. Missions, 78 (1951) s. 16.

Najpierw konieczne było wejście w ludzką rzeczywistość każdego człowieka. Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami (J, 1, 14).

Ludzie opisani w Nota Bene giną w zupełnej ignorancji wszystkiego, co dotyczy ich Boga i ich zbawienia. Poprzez głoszenie i nauczanie misjonarze mieli na celu pomóc im zastanowić się i w rozumny sposób wziąć odpowiedzialność za ich życie. W ciągu 200 lat Eugeniusz i oblaci interpretowali to wezwanie w szerszym znaczeniu odnosząc się do wszystkich aspektów związanych z godnością osoby ludzkiej. Historia działalności ciągle daje temu świadectwo na wszystkich kontynentach.

Następnie trzeba było pomóc ludziom w głębszym stawaniu się chrześcijanami, pouczając ich, kim jest Jezus Chrystus, zapraszając ich do wejścia w relację z Bogiem, nawiązać z nim ożywczą relację. Bóg tak umiłował świat, że dał swego jedynego Syna, aby każdy kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3, 16).

Wreszcie chodziło o apel, aby pomóc ludziom stać się heroicznymi (świętymi) w ich odpowiedzi dla Boga. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje swe życie za swoich przyjaciół. Eugeniusz był przekonany, że każdej osobie żyjącej w pełni Regułą zapewniała dzielenie się pełnią Królestwa. W tym spełnianiu zawierały się trzy kolejne etapy: być człowiekiem, chrześcijaninem i świętym.

Obecnie te trzy etapy ciągle są obecne w naszej działalności ewangelizacyjnej: Oblaci, będąc bardzo blisko ludzi, wśród których pracują, zawsze pozostaną uważni na ich aspiracje i wartości… będą się starali doprowadzić wszystkich ludzi, a szczególnie ubogich, do pełnego poznania ich ludzkiej godności i dziecięctwa Bożego.

Konstytucja 8

Widzę Chrystusa jako wcielenie gracza na flecie, który jest w trakcie wzywania nas. Tańczy ten krok, choreografię, która jest w centrum naszej rzeczywistości. Sydney Carter


5 lutego 2019

MINĘŁO 200 LAT: NOTA BENE: SZPITAL DLA GRZESZNIKÓW

Napisana w 1818 roku Reguła była próbą odczytania doświadczeń, które misjonarze przeżyli w minionych trzech latach, aby na nich oprzeć przyszły fundament. Eugeniusz w Nota bene kontynuuje opis porewolucyjnego Kościoła we Francji i na tej podstawie, wychodząc z ich życiowego doświadczenia, określa sedno sprawy:

Jak szerokie pole działania! Jak szlachetne i święte przedsięwzięcie! Ludzie giną w zupełnej ignorancji wszystkiego, co dotyczy ich zbawienia. Następstwem tej ignorancji było osłabienie wiary, zepsucie obyczajów.

Odpowiedzią misjonarzy było pouczenie ludzi o ich godności członków Ciała Chrystusa, każdego członka, za którego Jezus przelał swą Krew:

Jest to więc sprawa niezmiernie ważna i nagląca, abyśmy to mnóstwo zbłąkanych owiec z powrotem przywiedli do owczarni

Jak to zrobić? Głosząc i pouczając ludzi, zapraszając ich do nawiązania relacji z Jezusem, Zbawicielem. To było sednem każdego kazania i każdej misjonarskiej działalności. Powołaniem misjonarzy było:

 abyśmy pouczyli wykolejonych chrześcijan, kim jest Jezus Chrystus,

Racja spędzania długich godzin w konfesjonale podczas misji ludowych i na ciągłej misji w Aix, została przywołana także i przy tej okazji:

abyśmy wyrwali ich i mocy szatana i pokazali im drogę do nieba. Trzeba uczynić wszystko, aby powiększyć Królestwo Zbawiciela, a zniszczyć panowanie szatana, zapobiec tysiącom zbrodni, a utwierdzić poszanowanie i praktykowanie wszelkiego rodzaju cnót…

Reguła z 1818, rozdział pierwszy, §3 Nota Bene. Missions, 78 (1951) s. 16.

W Regule misjonarze realizowali i interpretowali to, czego już dokonali i ustalić fundamentalne zasady, aby ukierunkować ducha ich przyszłym działaniom. Dzisiaj również jesteśmy prowadzeni przez tego samego ducha:

Uczynią wszystko, aby ludzie, do których jesteśmy posłani, pobudzić do wiary lub ich wiarę ożywić i dopomóc im odkryć <kim jest Chrystus>. Z natury swego posłannictwa zawsze są gotowi, aby na najbardziej palące potrzeby Kościoła odpowiadać poprzez różne formy świadectwa i posługi, ale przede wszystkim przez przepowiadanie Słowa Bożego, które swe dopełnienie znajduje w sprawowaniu sakramentów i w służbie bliźniemu.

Konstytucja 7.

Kościół jest szpitalem dla grzeszników, a nie muzeum świętych. Abigail Van Buren


Kodeń: X Pielgrzymka "Amazonek"

W niedzielę 3 lutego 2019 roku w Sanktuarium Maryjnym w Kodniu odbyła się X Pielgrzymka „Amazonek” do Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej. Tegorocznym uroczystościom przewodniczył Ordynariusz Diecezji Siedleckiej – ks. bp Kazimierz Gurda, obecny był również Prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej – o. Paweł Zając OMI. Organizatorem spotkania był Diecezjalny Duszpasterz Służby Zdrowia – ks. Piotr Pielak. W spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt kobiet wraz z rodzinami, które zmagają się z nowotworem piersi lub poddane zostały zabiegowi mastektomii.

Pielgrzymkę zainicjowali misjonarze oblaci z Kodnia, zwracając się do kół „Amazonek” ściany wschodniej. Pierwszym organizatorem spotkania był o. Paweł Gomulak OMI (ówczesny rzecznik sanktuarium) wraz z ks. Piotrem Pielakiem. Od lat pielgrzymka obejmuje modlitwę przed obrazem Matki Bożej Kodeńskiej, Eucharystię, spotkanie przy stole oraz tematyczną konferencję. Kończy się aktem zawierzenia przed wizerunkiem Matki Jedności. Pielgrzymka umiejscowiona jest w bliskim sąsiedztwie wspomnienia liturgicznego św. Agaty – patronki kobiet walczących z nowotworem piersi.

(pg/zdj. Sanktuarium Maryjne w Kodniu)


4 lutego 2019

MINĘŁO 200 LAT: NOTA BENE: FUNDAMENT OBLACJI

Zasadą życia Eugeniusza było całkowite być dla Boga. Ta sama idea została zawarta w wyrażeniu żyć dla chwały Boga, co streszcza się w słowie oblacja. To szczyt naśladowania cnót Jezusa Chrystusa, ponieważ chwała Boża była największym pragnieniem Jezusa, co Eugeniusz miał zwyczaj podkreślać:

Całe życie Zbawiciela było całkowicie poświęcone chwale Jego Ojca. I cóż, nie naśladując naszego wzoru w niewinności, czyż miałbym zrezygnować z naśladowania Go w Jego oddaniu dla chwały Ojca i zbawienia ludzi?

Konferencja duchowa, 19.03.1809, w: EO I, t. XIV, nr 48.

Racja naszej oblacji wyrażona w życiu wspólnotowym, duchowości i misji znajduje się w ostatecznym teście, którym Eugeniusz posługiwał się w ciągły sposób do rozeznawania i podejmowaniu decyzji aż do momentu śmierci: czy to dla Bożej chwały, dobra Jego Ciała, Kościoła i zbawienia innych?

Nasz ideał jest absolutnym i entuzjastycznym zaangażowaniem, całkowitym poświęceniem się dla Boga i dla dusz, zaczerpniętym z kontemplacji i naszej jedności z Bogiem. Leo Deschâtelets OMI.


Statystyka Zgromadzenia na całym świecie

W dniu wczorajszym (02.02.2019) administracja generalna podała statystykę Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Zestawienie światowe ujęto w kilka grup tematycznych. Dane obejmują informacje, jakie spływały do domu generalnego przez cały rok. Przyjęto również metodę porównawczą, która ukazuje trendy rozwoju Zgromadzenia, a także rejony, w których doświadczamy regresu. Problem stanowił fakt, że wielu oblatów migruje, przebywając często poza swoimi jurysdykcjami, do których przynależą.

W poniższej tabeli ujęto oblatów według macierzystego regionu. Stąd na przykład misjonarze z Zambii, pomimo, że należą do Prowincji Stanów Zjednoczonych, ujęci zostali w regionie Afryka-Madagaskar. Podobnie rzecz wygląda w odniesieniu do scholastyków studiujących w Rzymie - wliczeni zostali do swoich własnych jurysdykcji.

Pomimo faktu, że liczba oblatów-ojców oraz oblatów-braci spadła w zestawieniu z zeszłym rokiem, budzącym nadzieję faktem, jest wzrost liczby oblatów w formacji pierwszej: scholastyków i braci na ślubach czasowych:

Rozpoczynając zestawienie szczegółowe, należy spojrzeć na zarząd centralny, który liczy 38 oblatów, w tym 36 ojców i 2 braci zakonnych. W jego skład wchodzi oczywiście: ojciec generał, radni generalni, odpowiedzialni za dzieła na poziomie całego zgromadzenia, czy wreszcie superior domu generalnego wraz ze wspólnotą.

Poniżej przedstawiono zestawienia według regionu oraz poszczególnych prowincji, delegatur i misji. Zachowując metodologię przygotowania bieżącej statystyki, ujęto również pozycję "diakoni", przy czym w rozumieniu twórców nie jest to diakonat, jako etap formacji do prezbiteratu, ale chodzi tutaj o diakonat stały, przyjęty przez niektórych oblatów-braci. W tabelach wyróżniono jurysdykcje, które przynależą do Polskiej Prowincji. W przypadku zestawienia Afryka-Madagaskar, zaznaczono również Prowincję Kamerunu, która przez lata kształtowała się pod opieką polskich oblatów, póki nie osiągnęła stabilności personalnej, aby stanowić odrębną jurysdykcję zgromadzenia.

Region Afryka-Madagaskar

Region Ameryka Łacińska

Region Azja-Oceania

Region Stany Zjednoczone-Kanada

Prowincja Wniebowzięcia NMP w Kanadzie jest samodzielną jurysdykcją zgromadzenia, zaznaczono ją jednak w zestawieniu, jako powiązaną z naszą prowincją ze względu na ścisłą współpracę między naszymi prowincjami.

Region Europejski

Formacja pierwsza w Zgromadzeniu:

W 2018 roku zmarło 92 oblatów (w tym jeden biskup, 81 ojców i 10 braci).

Zgromadzenie opuściło 33 oblatów (15 scholastyków nie odnowiło ślubów czasowych, jeden scholastyk został zwolniony z oblacji czasowej, dwóch kleryków zostało wydalonych ze zgromadzenia, jeden brat zakonny nie odnowił ślubów czasowych, 5 kapłanów zostało wydalonych ze zgromadzenia, 6 ojców zostało przeniesionych do stanu świeckiego, 3 oblatów-kapłanów przeszło do duchowieństwa diecezjalnego). Warto zaznaczyć, że liczba odejść - choć jest wysoka i zawsze dla zgromadzenia bolesna - na przestrzeni ostatnich lat jest niska.

(pg)


Obra-Poznań: obchody Dnia Życia Konsekrowanego z udziałem scholastyków [galeria]

W święto Ofiarowania Pańskiego we wszystkich kościołach katedralnych sprawowana jest Liturgia Eucharystii z okazji Światowego Dnia Życia Konsekrowanego. W archidiecezji poznańskiej od wielu już lat celebruje ją Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski – ks. abp Stanisław Gądecki – metropolita poznański. Na terenie diecezji znajduje się zarówno dom prowincjalny jak również Wyższe Seminarium Duchowne. Klerycy naszego scholastykatu zostali poproszeni, aby w tym roku zatroszczyć się o liturgiczny wymiar uroczystości. Domownicy obu klasztorów – w Poznaniu i Obrze – uczestniczyli w uroczystościach w katedrze poznańskiej.

(pg/zdj. WSD Obra)


Dzień życia konsekrowanego: Maryja i osoby konsekrowane pochodzą z jednego "rodu"

Oczywiście, tytuł jest lekko przewrotny, aczkolwiek chwytliwy. W Nowym Przymierzu kapłaństwo i kult świątynny nie jest związany z pochodzeniem z rodu arcykapłańskiego. Stary Testament nie znał również życia konsekrowanego we współczesnym kształcie, chociaż na kartach Pisma Świętego odnajdujemy postacie, których życie w sposób szczególny było poświęcone Jahwe. Niemniej jednak, ustanowiony przez św. Jana Pawła II - Dzień życia konsekrowanego, niech stanie się okazją do szerszego spojrzenia na rzeczywistość konsekracji zakonnej. Nie jest również bez znaczenia fakt, że - szczególnie u oblatów - wzorem takiego życia jest Maryja Niepokalana.

Maryja Niepokalana, w swej odpowiedzi płynącej z wiary i w swojej pełnej otwartości na wezwanie Ducha Świętego, jest wzorem i strażniczką naszego konsekrowanego życia.

Konstytucje i Reguły Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, nr 13

Ołtarz pierwszych ślubów zakonnych oo.: de Mazenoda i Tempiera

Maryja - znaczenie imienia

Niesamowicie ciekawa, choć niejednoznaczna, jest etymologia imienia Maryi. W języku Biblii imię odkrywa istotę, prawdę o człowieku - stanowi również jego powołanie. Wskazówką w szukaniu znaczenia imienia Maryi mogą być teksty z Ras Shamra. To miejsce wykopalisk na terenie starożytnego państwa-miasta Ugarit na wybrzeżu Morza Śródziemnego. W połowie XX wieku francuscy archeolodzy przeprowadzili tutaj kluczowe dla zrozumienia antycznego Bliskiego Wschodu prace wykopaliskowe. Znaleziono między innymi blisko 20 000 tabliczek z informacjami sumeryjskimi, egipskimi, akadyjskimi, huryckimi, hetyckimi i ugaryckimi. Tutaj również powstało pismo alfabetyczne. Niemniej jednak informacje odczytane z pokaźnej biblioteki, pomagają zrozumieć także pochodzenie wielu nazw. Właśnie w tym zbiorze znajdujemy słowo "mrym", którego odpowiednikiem jest hebrajskie "marom", od którego najczęściej wywodzi się znaczenie semantyczne imienia "miryam" lub "mar-jam". Oznaczałoby ono "wyniosły, wyniosłość". Być może w tym kluczu Maryja wykrzykuje jedyną swoją modlitwę, zapisaną w Biblii, podczas wizyty u Elżbiety - Magnifikat (Łk 1, 46-55). Pod natchnieniem Ducha Świętego wskazuje na swoje wywyższenie i je zapowiada. Tekst grecki słów Maryi: "Odtąd błogosławioną będą mnie nazywać (ogłaszać) wszystkie pokolenia" jest bardzo głęboki. Żaden prorok nie pozwolił sobie na takie słowa... trąciło to bluźnierstwem... a Duch Święty w Maryi wypowiada te słowa, które od początku Kościół dobrze zrozumiał - błogosławienie Matki Boga ze względu na rzeczy, jakie uczynił Jej Wszechmogący, jest posłuszeństwem temu fragmentowi Pisma Świętego. Kto Jej nie błogosławi... nie żyje w zgodzie ze Słowem Boga.

Niemniej jednak najbardziej przemawia do mnie tłumaczenie znaczenia Jej imienia jako:"merit jam/jaw" - "umiłowana przez Jahwe" lub po prostu -"moim krewnym jest Najwyższy".

Zjednoczyć się z Bogiem aż do poczucia pokrewieństwa - czy nie jest to ideał życia zakonnego? O tym samym pisze ojciec Eugeniusz:

Oblaci, <<przeznaczeni do głoszenia Ewangelii Bożej>> (Rz 1, 1), idąc za Jezusem Chrystusem porzucają wszystko. Aby być Jego współpracownikami powinni głębiej Go poznać, z Nim się utożsamić, pozwolić Mu, aby w nich żył. Usiłując odtworzyć Go w swoim życiu, chcą być posłuszni Ojcu, nawet aż do śmierci, i z bezinteresowną miłością oddają się służbie Ludowi Bożemu. Ich apostolski ma wsparcie w bezwarunkowym darze ich oblacji, w oblacji nieustannie odnawianej w odpowiedzi na wymogi posłannictwa.

KKiRR, 2

Maryja z rodu Aarona

Zawsze ciekawiło mnie, dlaczego Matka Boża tak bardzo troszczy się o osoby szczególnie poświęcone Bogu - kapłanów, konsekrowanych? Dlaczego w intuicji wiary tak wielu założycieli to właśnie Ona wskazywana jest jako wzór życia konsekrowanego? Odpowiedzią jest z pewnością Jej otwarte na Boga serce - czyste i nie-pokalane sprzeciwem wobec Jego woli, czyli grzechem. Nie bez znaczenia jest również fakt, że Maryja pochodziła z kapłańskiego rodu Aarona. Tak, Matka Boża nie była z rodu Dawida - z tego rodu pochodził Jej Oblubieniec - Józef. Takie też dziedzictwo przejmuje Jezus. A co z Maryją? Święty Łukasz w chwili zwiastowania przekazuje słowa anioła: "A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną" (Łk 1,36). W tekście greckim ewangelista używa bardzo precyzyjnego terminu: "zyggenes", które wskazuje na pochodzenie bliskie, z jednego rodu. Jak wiemy, Elżbieta pochodziła z rodu Aarona (zob. Łk 1,5).

Chrystus jest królem-Mesjaszem i jednocześnie kapłanem Nowego Przymierza. Realizuje się w Nim nadzieja i oczekiwanie m.in esseńczyków z Qumran, ukazane również w Liście do Hebrajczyków. Wielu biblistów uważa, że to właśnie oni w pierwszym rzędzie byli adresatami listu. W tym kluczu Matka Boża w sposób szczególny wskazuje i otacza opieką osoby oddane na służbę Panu. Oddanie Chrystusowi to ukazywanie Syna Bożego w swoim życiu. Odbijanie w swoim życiu Światła, które jako jedyne może rozproszyć mrok życia człowieka i nadać mu nowe barwy - nową jakość.

Życie zakonne - chcieć więcej

Święty Eugeniusz de Mazenod rozpoczął swoją posługę jako ksiądz diecezjalny. Szybko jednak zdał sobie sprawę, że pragnie czegoś więcej, że jego serce szuka głębszej zażyłości z Panem. Pierwszym wyrazem jego tęsknot było stworzenie wspólnoty w Aix, a jego pierwszą radością było doświadczenie ubóstwa:

Jutro obchodzę rocznicę tego dnia, kiedy to szesnaście lat temu opusz­czałem rodzinny dom, udając się na misję. Ojciec Tempier uczynił to kilka dni wcześniej. Nasza siedziba nie była tak okazała jak zamek w Billens, a w porównaniu z waszym niedostatkiem, mieliśmy o wiele gorszą sytua­cję. Moje niewygodne łóżko umieszczono w wąskim przejściu prowadzą­cym do biblioteki, która wtedy była dużym pomieszczeniem służącym za sypialnię ojcu Tempierowi i drugiemu, ale jego nazwiska nawet nie wy­mieniamy pośród nas; stanowiła ona również naszą salę wspólnotową. Za całe oświetlenie służyła nam tylko jedna lampa, jak szliśmy spać, stawiali­śmy ją na progu drzwi, tak aby korzystali z niej wszyscy. Stołem ozdabia­jącym nasz refektarz były deski ułożone obok siebie na dwóch starych beczkach. Od chwili złożenia ślubu ubóstwa nigdy nie mieliśmy szczęścia tak intensywnie go zakosztować.

Nie przypuszczaliśmy, że było to preludium do osiągnięcia stanu do­skonałości, kiedy to żyliśmy w sposób tak mało doskonały. Uważam, nie bez przyczyny, że było to ubóstwo zamierzone, ponieważ aby z nim skończyć, wystarczyłoby przywieźć potrzebne rzeczy od mojej matki; wyciąg­nęliśmy stąd wniosek, że od tej chwili dobry Bóg ukierunkowuje nas na zalecenia ewangeliczne, które w przyszłości miały być podstawą naszych ślubów zakonnych, chociaż wtedy jeszcze o tym nie myśleliśmy. Stosując te zalecenia, poznaliśmy ich cenę. Zapewniam was, że cały czas byliśmy radośni; powiem więcej: ten nowy styl życia stanowiący ogromny kontrast z tym, co pozostawiliśmy za sobą, powodował, że często śmialiśmy się z niego naprawdę z całego serca. Zawdzięczam to miłe wspomnienie świę­tej rocznicy pierwszego dnia naszego wspólnego życia. Jakże byłbym szczęśliwy, gdybym mógł kontynuować je z wami!

Do o. Mille’a, do nowicjuszy i scholastyków z Billens, 24 janvier 1831, w: EO I, t. VIII, nr 383.

Taka jest również kenoza - uniżenie Boga, który sam będąc bogatym, dla nas stał się ubogim, aby nas swoim ubóstwem ubogacić (por. 2Kor 8,9). Wybór ubóstwa - nie tylko jako wartości rezygnacji z dóbr materialnych - ale dobrowolnego wyrzeczenia się (a w zasadzie ciągłego wyrzekania się) wszystkiego, co może nas zatrzymywać, abyśmy byli całkowicie dla innych ze względu na Boga, jest istotą życia zakonnego. Aby "chcieć więcej" oblaci wiążą się z Bogiem czterema ślubami uroczystymi: ubóstwa, posłuszeństwa, czystości i wytrwania w Zgromadzeniu aż do śmierci.

Prośmy dzisiaj wraz z Maryją - "krewną Boga" - aby wszyscy poświęceni Panu, stawali się również Jego "krewnymi" - utożsamiali się z Nim, aby ich gorliwość nie gasła, by byli prorokami Światła i znakiem obecności Emmanuela we współczesnym świecie, prowadząc wszystkich do nowego kultu świątyni - Eucharystii.

o. Paweł Gomulak OMI – misjonarz ludowy (rekolekcjonista), Misjonarz Miłosierdzia ustanowiony przez Ojca Świętego Franciszka, uzyskał licencjat kanoniczny z nauk biblijnych. Należy do klasztoru w Kędzierzynie-Koźlu.


Rada poszerzona w Kodniu

W dniach 31 stycznia-1 lutego 2019 roku przy Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej odbyło się spotkanie rady poszerzonej naszej prowincji. W skład tego zgromadzenia wchodzą członkowie statutowi Rady Prowincjalnej z Ojcem Prowincjałem na czele,  a także przełożeni jurysdykcji, domów zakonnych oraz odpowiedzialni za dzieła prowincji. W spotkaniu uczestniczyli m.in. o. Paweł Wyszkowski OMI – superior Delegatury na Ukrainie, o. Piotr Pisarek OMI – Dystrykt szwedzko-norweski, o. Władysław Walaszczyk OMI – superior Delegatury Francja-Benelux, o. Andrzej Juchniewicz OMI – superior Misji na Białorusi, czy wreszcie o. Karol Lipiński OMI, posługujący w Wierszynie k. Irkucka na Syberii.

Spotkanie rozpoczęło się sprawozdaniem o. Pawła Zająca OMI – ordynariusza prowincji, dotyczącego życia oblackiego, bieżących wydarzeń, planów i kierunków rozwoju. Temu również służył panel dyskusyjny, do którego prowincjał zaprosił zebranych na radzie poszerzonej. Ekonom prowincjalny przekazał wiadomości z inwestycji podjętych w naszych jurysdykcjach, m.in. projektu budowy kościoła i klasztoru w Opolu.

Superiorowie domów zakonnych przedstawili stan personalny swoich wspólnot oraz podsumowali roczne zaangażowanie komunitetów. Popołudniowa część spotkania pozwoliła zapoznać się z życiem jurysdykcji, przynależących do polskiej prowincji. Wśród prelegentów wystąpił również o. Alfred Grzempa OMI – Ordynariusz Prowincji Wniebowzięcia NMP w Kanadzie. Pierwszy dzień obrad zakończył się oblacką oracją – modlitwą myślną przed Najświętszym Sakramentem i nieszporami. Ubogaceniem dnia było spotkanie wspólnotowe.

Drugi dzień zebrania rady poszerzonej rozpoczął się Eucharystią w kaplicy klasztornej pod przewodnictwem prowincjała Prowincji Wniebowzięcia NMP w Kanadzie. Sesja przedpołudniowa została poświęcona dziełom prowincji, m.in.: sekretariat powołań, nowicjat i scholastykat, prokura misyjna, media prowincji.

Doroczne spotkanie rady poszerzonej jest okazją spojrzenia na życie prowincji w sposób „oddolny”. Pomaga podtrzymywać zaangażowanie oblatów w podjęte dzieła, wypracowywać i wdrażać nowe inicjatywy. W tym roku w obradach uczestniczyło blisko 40 oblatów, odpowiedzialnych za różne dzieła i obszary funkcjonowania Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

(pg)