7 listopada 2018

MINĘŁO 200 LAT: CIĄGŁA MISJA Z MARYJĄ

Dotąd misjonarze udawali się na misje, teraz pielgrzymi przychodzili do nich. W ten sposób sanktuarium było miejscem ciągłej misji, a ludzie przybywali do misjonarzy.

 Przeszło 20 tysięcy dusz przychodzi tu co roku, aby się odnowić w duchu gorliwości w cieniu tego naprawdę imponującego sanktuarium, które pobudza do czegoś, co cudownie kieruje do Boga.
 List do Piotra Mie, październik 1818, w: EO I, t. VI, nr 31.

Sanktuarium miało taki sam cel, jak misje ludowe: sprowadzić najbardziej opuszczonych do nawrócenia i do pełni życia w Bogu. Wraz z wzrostem liczby pielgrzymów, sanktuarium było również kościołem parafialnym dla osady Laus. Ważne jest, aby zauważyć, że Eugeniusz nie chciał, aby misjonarze we Francji byli proboszczami. Objęli sanktuarium, które przede wszystkim było centrum misjonarskim i pielgrzymkowym w łączności z lokalną parafią.


Papieska intencja misyjna - listopad 2018

Łączmy się w modlitwie z Ojcem Świętym Franciszkiem, prosząc o przezwyciężenie podziałów i ustanie wszelkich walk na świecie. W sposób szczególny włączmy w nasze modlitwy oblatów, którzy w różnych częściach świata posługują na rzecz pojednania, sprawiedliwości i integralności stworzenia.

(pg)


6 listopada 2018

MINĘŁO 200 LAT: ODKRYCIE MARYI W NASZEJ MISJI

Po odwiedzeniu Notre-Dame du Laus, Eugeniusz w następujący sposób opisał to miejsce i ewangelizację, którą odtąd mają prowadzić misjonarze:

 Otworzyliśmy dom w Notre-Dame du Laus, przez to nawiązujemy bezpośredni kontakt z diecezjami Gap, Digne, Embrun i Sisteron. Staliśmy się strażnikami jednego z najsławniejszych sanktuariów Najświętszej Dziewicy, w którym spodobało się Bogu ukazać potęgę, jakiej udzielił tej drogiej Matce Misji.
List do Piotra Mie, październik 1818, w: EO I, t. VI, nr 31.
W tym momencie misjonarze nie mieli specyficznej tożsamości maryjnej, ale pracując w Laus, zaczęto wyrażać się taki sposób, aby zrozumieli, że sanktuaria maryjne stanowiły część ich misjonarskiej tożsamości.

W nowym numerze "Misyjnych Dróg" o powrotach z misji

Misjonarze powracają do kraju ze swoim doświadczeniem, wiedzą, wrażliwością na człowieka, entuzjazmem ewangelizacji, a czasem poturbowani przez okoliczności życia, np. choroby czy prześladowania. Bywa różnie. Autorzy artykułów patrzą na nich w kluczu bogactwa i szansy dla Kościoła w Polsce.

Na łamach „Misyjnych Dróg” autorzy (m.in. Leon Nieścior OMI, Fidelis Kozak OP, Marek Swat OMI, Tadeusza Frąckiewicz OP, bp Jerzy Mazur SVD, Jan Kanty Stasiński OCD, Rafała Kisiel SNMP) opisali swoją pracę na misjach oraz powrót do kraju. W piśmie można przeczytać analizę misjologiczną pielgrzymki papieża Franciszka do Irlandii (Maksymilian Nagalski), a także V Amerykańskiego Kongresu Misyjnego (Tomasz Szyszka SVD).

W 192. numerze „Misyjnych Dróg” czytelnicy znajdą rozmowy z Barbarą i Aleksandrem Szanieckimi oraz Scholastyką Raczkiewicz OSB, przez długie lata pracującymi na misjach. W dziale „Na granicy kultur i religii” przedstawiono współczesny dialog z buddyzmem oraz życie po śmierci w judaizmie i islamie.

„Pomysł narodził się w 2015 r., gdy z grupą przyjaciół wybraliśmy się na kolejną, tym razem czterodniową pielgrzymkę konno-rowerową do oblackiego Kodnia n. Bugiem (180 km). Wówczas wpadła mi w ręce książka Zofii Kossak Szczuckiej »Błogosławiona wina« – legendarna historia o kradzieży i uprowadzeniu obrazu Matki Bożej Gregoriańskiej z Rzymu do Kodnia przez Mikołaja Sapiehę w 1631 r. Były to oczywiście czasy, kiedy podróżowano konno. Ta opowieść tak mnie zafascynowała, że pomyślałam: czemu by nie podążyć konno tym szlakiem, tylko w odwrotną stronę?” – To fragment zapisków Bożeny Skłodowskiej z konnej pielgrzymki z Kodnia n. Bugiem do Rzymu, które zostały opublikowane na łamach pisma.

W kolejnym wydaniu czasopisma znajduje się dział „Przyjaciele Misji”, a także informacje dotyczące projektów „Misja Szkoła” i „Chata Medyka” prowadzonych przez redakcję oraz szesnastostronicowa wkładka dla dzieci „Misyjne Dróżki Dreptaka Nóżki” – tym razem z opowieściami o Grenlandii. Opublikowano także felietony z misją teologów: prof. Elżbiety Adamiak i ks. prof. Andrzeja Draguły. Na łamach pisma czytelników zachęca się do korzystania z internetowego portalu misyjnego www.misyjne.pl. Wśród autorów jest również Wojciech Modest Amaro i jego „Kuchnia z misją”.

„Istnieją tematy w Kościele, które porusza się tylko w półmroku plebanii czy klasztorów. Trochę ich jest – i są trudne. Jednym z nich są powroty z misji. Misjonarze wracają z doświadczeniem, wiedzą, wrażliwością na człowieka, entuzjazmem ewangelizacji, a czasem z poczuciem pustki, chorobą czy poczuciem przegrania. Bywa różnie. Warto na nich patrzeć w kluczu bogactwa i szansy dla Kościoła w Polsce, nie zawsze dobrze wykorzystanej. Zdarzają się powroty po to, aby realizować nowe zadania w kraju. Bywają też takie zwykłe, bo minął czas planowanego, kilkuletniego pobytu. Wracają misjonarze poobijani przez choroby, prześladowania chrześcijan, terroryzm, czy nie odnajdujący się w zupełnie innej kulturze. Tym ostatnim trzeba najpierw pomóc, okazać troskę, zainteresowanie, wyleczyć z chorób tropikalnych i dać nadzieję na nowy początek. Bywa, że misjonarze nie wracają do kraju, bo tu się nie odnajdują z różnych powodów – pracują we Francji, Hiszpanii czy Anglii. Zapraszamy do przeczytania osobistych świadectw misjonarzy, którzy wrócili”

– o. Marcin Wrzos OMI, redaktor naczelny

„Misyjne Drogi” to prawie stustronicowy dwumiesięcznik wydawany od 1983 r. w Poznaniu przez Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Do publicystów piszących na jego łamach zalicza się: o. Wacława Hryniewicza OMI, ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, o. Jarosława Różańskiego OMI, Tomasza Terlikowskiego, o. Andrzeja Madeja OMI, Selima Chazbijewicza, Elżbietę Adamiak czy ks. Andrzeja Dragułę. Celem redakcji jest kreatywna i ciekawa prezentacja działalności misyjnej Kościoła, treści religioznawczych, podróżniczych i antropologicznych. „Misyjne Drogi” to czasopismo misyjne o największym nakładzie i objętości w Polsce, dostępne także w wolnej sprzedaży.

(pg/mw)


5 listopada 2018

MINĘŁO 200 LAT: PRZYGOTOWANIA
Leflon, w oparciu o listy Fortunata, przybliżył historię powrotu do Aix z Laus:
… 24, wizyta w Laus. 25 powrót, który z racji powolności kontrastuje z błyskawiczną podróżą. 22 mile, przebyte przez trzy osoby na pieszo, i to jakimi drogami! w duchu ubóstwa, zatrzymały trzech towarzyszy, którzy do Aix dotarli dopiero 30 września. Moreau i Tempier byli wyczerpani. Należy sadzić, że Założyciel przewyższał pod względem wytrzymałości dwóch swoich młodszych współbraci, ponieważ zamiast odpoczynku, zaraz zabrał się do pracy. Nie mogłem go zobaczyć, nawet kilka chwil, napisał Fortunat do Przewodniczącego. Zajął się wszystkim, począwszy od zdjęcia butów aż do udania się na spoczynek; dzień jutrzejszy jest przeznaczony na spowiedź nowicjuszy i członków Stowarzyszenia.
  1. Leflon, dz. cyt., t. II, s. 181.

Niewątpliwie większość rozmowy musiała być poświęcona przedstawieniu świeżo zredagowanej Reguły i kwestii, jak przedstawić życie zakonne i śluby misjonarzom.  Zobaczymy, że na Kapitule Generalnej, która odbędzie się kilka tygodni później, ci trzej ojcowie od samego początku będą zgodni co do zmiany statutu.


Dziękczynienie za 200 lat pierwszej Reguły we wspólnotach [wideo i zdjęcia]

Jubileusz 200-lecia pierwszej Reguły naszego Zgromadzenia, zredagowanej przez św. Eugeniusza de Mazenoda, był dla nas okazją, aby podziękować Bogu za dar powołania oblackiego oraz by odnowić się w zaangażowaniu i ukochaniu rodziny zakonnej. W naszych wspólnotach w Polsce i domach należących jurydycznie do polskiej prowincji, odbyły się w tym czasie adoracje Najświętszego Sakramentu oraz odnowienie ślubów zakonnych.

Spytaliśmy również kilku oblatów, jak wspominają dzień wręczenie im księgi Konstytucji i Reguł – zachęcamy do obejrzenia krótkiego materiału:

Również domy zakonne naszej prowincji, pomimo że był to czas intensywnego zaangażowania duszpasterskiego i misjonarskiego, ochoczo odpowiedziały na zaproszenie ojca generała, łącząc się w dziękczynieniu z oblatami na całym świecie:

Poznań – dom prowincjalny


Obra – Wyższe Seminarium Duchowne:


Bodzanów:


Gdańsk:


Kędzierzyn-Koźle:


Lublin:


Siedlce:


Warszawa:


Zahutyń:


Delegatura na Ukrainie – Poltava:


Delegatura na Madagaskarze – administracja:


Delegatura na Madagaskarze – Mahanoro:


Dystrykt norweski – Fredrikstad:


Misja w Turkmenistanie – Aszchabad:

(pg)


Podziel się Słowem Bożym na Madagaskarze - nowy projekt Prokury Misyjnej

Na Madagaskarze ciągle trwa kryzys ekonomiczny i ludzie żyją w skrajnej biedzie. Miesięczna wypłata wynosi ok. 180 000 ariary (ok. 50 €). Cena 1kg wołowiny to 20 000 ariary. Natomiast cena Biblii wynosi również 20 000 ariary. Malgasze jedzą mięso zaledwie kilka razy w miesiącu, dlatego wolą kupić żywność niż Biblię.

Dajmy zatem możliwość zakupu Biblii dla każdej rodziny. Niech  również oni kroczą przez życie z Jezusem.

Za kwotę 2 000 € można kupić 390 egzemplarzy Pisma świętego. Rodziny będą mogły nabyć Biblię za symboliczne  10% wartości.

2 000 € = 8 800 zł. Zakładany kurs euro 4,40zł.

Wszelkie informacje oraz możliwość wsparcia projektu przy pomocy platformy DotPay: http://www.dajnadzieje.pl/artykuly/56

Projekt misyjny pilotowany jest przez Stowarzyszenie "Lumen caritatis" -  jest ono częścią Prokury Misyjnej Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, która troszczy się o polskich oblatów, pracujących na misjach "ad gentes".  Misjonarze oblaci posługują na Madagaskarze od blisko 40 lat. Obecnie delegatura liczy 76 oblatów, w tym: 44 prezbiterów, 5 braci zakonnych i 27 scholastyków (kleryków).
(pg)


Wspominamy oblatów, którzy odeszli do Pana w tym roku

W roku 2018 odeszło do Pana sześciu oblatów, należących lub pochodzących z Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Otaczamy ich modlitwą. Umocnieni nadzieją, płynącą z Ewangelii, wierzymy, że tworzą wspólnotę oblacką w niebie. Tak też patrzył na umierających współbraci nasz założyciel. W 1828 roku, w obliczu śmierci czterech młodych oblatów, napisał do o. Courtèsa:

„Oto czterech naszych w niebie, jest to już ładna wspólnota. Są to pierwsze kamienie fundamentalne budowli, która musi być wzniesiona w niebieskim Jeruzalem. Są oni przed Bogiem ze znakiem, z cechą charakteru właściwą naszemu Zgromadzeniu. Ze ślubami wspólnymi dla wszystkich jego członków z przyzwyczajeniem do tych samych cnot. Jesteśmy złączeni z nimi więzami szczególnej miłości, są oni nadal naszymi braćmi, a my ich. Zamieszkują nasz dom macierzysty, naszą stolicę. Swoimi modlitwami, miłością, którą nas otaczają, przyciągną nas pewnego dnia do siebie, abyśmy zajmowali wraz z nimi miejsce naszego odpoczynku. Przypuszczam, że nasza niebieska wspólnota, musi być umieszczona bardzo blisko naszej Patronki. Widzę ich u boku Maryi Niepokalanej, a co za tym idzie, w pobliżu naszego Pana Jezusa Chrystusa, którego naśladowali na ziemi, a którego rozkosznie teraz kontemplują”.

W roku 2018 odeszli do wspólnoty niebieskiej:

Biskup Eugeniusz Juretzko OMI (1939-2018) – ordynariusz diecezji Yokadouma w Kamerunie.

Urodził się w Radzionkowie. Wstąpił do Niższego Seminarium Duchownego Diecezji Katowickiej w Tarnowskich Górach, ale po dwóch latach odkrył powołanie do życia zakonnego. We wrześniu 1955 rozpoczął nowicjat na Świętym Krzyżu, gdzie złożył pierwsze śluby zakonne w Zgromadzeniu Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. W Niższym Seminarium Duchownym oblatów w Markowicach zdał egzamin maturalny, a następnie rozpoczął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Obrze.  8 września 1961 złożył profesję wieczystą, a 17 maja 1964 roku przyjął święcenia prezbiteratu z rąk abpa Antoniego Baraniaka. Po święceniach posługiwał w: Lublińcu, Kędzierzynie-Koźlu i Obrze.

Podczas pracy duszpasterskiej w obrzańskiej parafii odpowiedział na naglące potrzeby Kościoła misyjnego w Kamerunie. Do polskich oblatów zwrócił się z prośbą o pomoc duszpasterską ordynariusz diecezji Garoua – bp Yves Plumey OMI. Ojciec Eugeniusz wraz z pierwszą grupą misjonarzy udał się na misje „ad gentes” do północnego Kamerunu. W tym rejonie o. Juretzko pracował 21 lat. Najpierw była to misja w Guider, a następnie tworzenie placówki w Figuil, które stało się później centralną misją polskich oblatów, a jednocześnie największym sanktuarium maryjnym w diecezji. Kolejne misje to: Lam i Boula-Ibib. W międzyczasie został przełożonym polskiej delegatury w Kamerunie.

12 czerwca 1991 roku św. Jan Paweł II powołał do istnienia nową diecezję w Kamerunie (Yokadouma), a jej ordynariuszem ustanowił o. Eugeniusza Juretzkę OMI. Sakrę biskupią przyjął 8 września 1991 roku – była to 30-rocznica jego profesji wieczystej. Obejmował trudną diecezję. Na terenie zamieszkiwało 90 tysięcy ludzi, w tym 25 tysięcy pogardzanych w społeczeństwie Pigmejów. Liczba katolików wynosiła ok. 9 tysięcy, zgromadzonych w 3 parafiach, w których posługiwało zaledwie 5 kapłanów. Był to zatem teren prawdziwie misyjny. Nowy biskup wykorzystał doskonałe doświadczenie w tworzeniu nowych misji, jakie nabył przez lata pracy na północy.

Diecezja Yokadouma po latach ciężkiej i ofiarnej pracy misyjnej bpa Juretzki liczy obecnie około 30 tysięcy katolików. Erygował 11 parafii misyjnych. W diecezji posługuje 21 księży, 38 osób konsekrowanych i 8 kleryków. Biskup wybudował 60 szkół podstawowych, jedną szkołę średnią, 16 przychodni lekarskich oraz szpital. Wielką troską otaczał pogardzanych przez wszystkich Pigmejów. Zajął się ich katechizacją oraz walczył o ich prawa. Budował szkoły leśne, w których ludność miała możliwość edukacji oraz przychodnie lekarskie.

Biskup Eugeniusz od dłuższego czasu zmagał się z poważnymi problemami kardiologicznymi. Zmarł w Polsce, pochowany został na ukochanej ziemi kameruńskiej.


O. Joachim Lizoń OMI (1929-2018)

Pochodził z dzisiejszego Pszowa. W 1945 roku wstąpił do junioratu oblackiego w Lublińcu, który ukończył egzaminem maturalnym. Nowicjat odbył w Markowicach na Kujawach. Pierwszą profesję zakonną złożył 8 września 1950 roku. Formację seminaryjną odbył w scholastykacie w Obrze koło Wolsztyna. Tutaj, 8 września 1953 roku, złożył śluby wieczyste. Święcenia diakonatu przyjął w Poznaniu, a prezbiterat z rąk bpa Tadeusza Ettera w Obrze – 24 czerwca 1967 roku.

Odbył studia z zakresu homiletyki na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie (dzisiejszy UKSW). Pierwszą posługą o. Joachima była opieka nad pielgrzymami, którzy przybywali do Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Od 1975-2018 roku przebywał w domu prowincjalnym w Poznaniu.

 

 

 


O. Stanisław Bijak OMI (1950-2018)

Pochodził z Łodzi. Był absolwentem Niższego Seminarium Duchownego w Markowicach, które prowadzili misjonarze oblaci. Studia filozoficzno-teologiczne ukończył w Obrze. Święcenia prezbiteratu przyjął z rąk abpa Antoniego Baraniaka – metropolity poznańskiego – w czerwcu 1975 roku. Pierwszą placówką o. Stanisława była parafia w Lublińcu. Jako wikariusz pracował również w Kędzierzynie-Koźlu i Katowicach. W parafii w Grotnikach koło Łodzi sprawował funkcję proboszcza.

W 1984 roku rozpoczął posługę w Kanadzie – w Prowincji Wniebowzięcia Matki Bożej. Pracował w parafiach: św. Maksymiliana Kolbe w Mississauga, Różańca Świętego w Edmonton, Matki Bożej Częstochowskiej w Saskatoon, Matki Bożej w Toronto oraz św. Piotra i Pawła w Welland (Ontario). Ostatnią placówką o. Stanisława była parafia św. Kazimierza oraz pobyt w domu seniora Copernicus Lodge w Toronto.

Angażował się w życie religijno-kulturalne kanadyjskiej Polonii. Był kapelanem Związku Nauczycielstwa Polskiego, Związku Byłych Żołnierzy Armii Krajowej w Toronto, Rycerzy Kolumba. Piastował również funkcję sekretarza Konferencji Polskich Księży na Wschodnią Kanadę.


O. Józef Chlebek OMI (1952-2018)

Urodził się 4 grudnia 1942 roku. Pierwszą profesję zakonną złożył 8 września 1962 roku, a święcenia prezbiteratu przyjął 23 czerwca 1968 roku z rąk abp. Antoniego Baraniaka. Kapłańską posługę rozpoczął w Lublińcu, następnie był wikariuszem w Białogardzie. W Poznaniu pracował w Sekretariacie Powołań i Prokurze Misyjnej. Później o. Józef trafił do Kodnia, gdzie duszpasterzował wśród pielgrzymów, odwiedzających “Częstochowę Podlasia” oraz zainicjował tam koło Przyjaciół Misji Oblackich. W Siedlcach zaangażował się w tworzenie nowej parafii. Wraz z obediencją do Grotnik rozpoczęła się w życiu jubilata owocna posługa misjonarza ludowego (rekolekcjonisty), którą kontynuował po przeniesieniu do Kędzierzyna-Koźla. Oprócz posługi duszpasterskiej i misjonarskiej o. Józef znany był z ogromnego zaangażowania na rzecz organizacji corocznych spotkań dla rodziców oblatów, pochodzących z Kędzierzyna i okolic. Odszedł do Pana 10 lipca 2018 roku w otoczeniu wspólnoty zakonnej klasztoru kędzierzyńskiego, w którym spędził ostatnie 25 lat swego życia.

 

 

 


O. Rudolf Basista OMI (1933-2018)

Urodził się 15 października 1933 r. w Piekarach Śląskich. Jako czternastolatek, w 1947 r. rozpoczął naukę w oblackim Niższym Seminarium Duchownym (juniorat) w Lublińcu, którą zakończył maturą w 1950 r. Rok później rozpoczął nowicjat w Markowicach, a 8 września 1952 r. złożył pierwsze śluby zakonne i rozpoczął studia teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym Misjonarzy Oblatów MN w Obrze k. Wolsztyna. Tam 8 września 1955 r. złożył profesję wieczystą. Święcenia diakonatu przyjął 24 listopada 1957 r., a prezbiteratu 22 czerwca 1958 r. w Obrze w przyseminaryjnym kościele pw. św. Jakuba z rąk ks. abp. Antoniego Baraniaka.

Od święceń kapłańskich pracował jako duszpasterz najpierw w Lublińcu (1958–1959), a potem jako poszukiwany rekolekcjonista (misjonarz ludowy) w Gdańsku (1959–1965), Katowicach (1965–1970) i Kędzierzynie-Koźlu (1970–1975).

W 1975 r. wyjechał do Szwecji – najpierw do Sztokholmu, później do Malmö, gdzie założył mały klasztor na Ekgatan. W latach 1977–1992 był przełożonym oblatów w Skandynawii. W 1986 r. przyczynił się do utworzenia parafii na Rosengardzie, którą ustanowił bp Hubertus Brandenburg, a która do dziś jest siedzibą Polskiej Misji Katolickiej w Szwecji. O. Basista objął w niej urząd proboszcza i zainicjował budowę kościoła, który w 1990 r. został poświęcony Najświętszej Maryi Pannie. W 1992 r. o. Basista został przeniesiony do Ystad. Tam do 2009 r. pełnił posługę proboszcza, po czym przeszedł na emeryturę. Powrócił do Malmö i w dalszym ciągu pracował duszpastersko na Rosengardzie. Z jego inicjatywy powstało Zrzeszenie Młodzieży Polskiej „Kwiaty Polskie”, które od 1983 r. pielęgnuje polską i szwedzką tradycję i kulturę.


Br. Józef Derewońko OMI (1967-2018)

Urodził się 24 lutego 1967 roku w Kożuchowie. Sakrament chrztu przyjął w parafii pw. św. Antoniego w Nowej Soli (diecezja zielonogórsko-gorzowska). Prenowicjat w zgromadzeniu odbył w Smolanach (diecezja ełcka), pierwszą profesję zakonną złożył na Świętym Krzyżu w 1986 roku, a śluby wieczyste 8 września 1992 roku w Markowicach. Jako brat zakonny posługiwał w domach: Poznań, Święty Krzyż, Smolany, Gorzów Wielkopolski, Warszawa. W święto zgromadzenia 17 lutego 2010 roku od ojca generała otrzymał obediencję do Prowincji Środkowoeuropejskiej. Przez wiele lat posługiwał w Niemczech. Zmarł po ciężkiej chorobie.

 

 

 

 


(pg)


2 listopada 2018

MILOWY KROK DLA MISJONARZY.
Po ukończeniu redakcji Reguł Eugeniusz z St. Laurent udał się do Digne, gdzie święcenia kapłańskie przyjął diakon Moreau. W międzyczasie do Digne przybył Henryk Tempier, aby wraz z Eugeniuszem i biskupem omówić przekazanie misjonarzom sanktuarium Notre-Dame de Laus. Eugeniusz, Tempier i Moreau przybyli więc do sanktuarium i obwieścili:
Otworzyliśmy dom w Notre-Dame du Laus, przez to nawiązujemy bezpośredni kontakt z diecezjami Gap, Digne, Embrun i Sisteron.
 
List do Piotra Mie, październik 1818, w: EO I, t. VI, nr 31.
Pierwszy etap ekspansji misjonarzy poza Aix oznaczał ogromną zmianę, niczym otwarcie bramy na „potężny kraj”, co sprawiło, że misjonarska rodzina Eugeniusza dotarła do ponad 60 krajów świata.