31 maja 2018

NAMAWIAM ICH DO CZYTANIA REGUŁ Z TAKĄ UWAGĄ – PEWNIE ZDZIWIĄ SIĘ, ODKRYWAJĄC W NICH NOWE HORYZONTY.

Na zakończenie rekolekcji święty Eugeniusz powraca do swojej funkcji Superiora Generalnego Oblatów. Odpowiada na jeden z raportów superiora o stanie powierzonej mu wspólnoty.

Twoje dwa ostatnie listy, mój drogi ojcze Courtesie, sprawiły mi wielką radość. Chcę mówić o tych, w których zdajesz mi sprawozdanie o postano­wieniach wspólnoty, i w szczególności twoich własnych. List, który otrzy­małem podczas moich rekolekcji, tak bardzo mnie ucieszył, że poważnie zastanowiłem się nad tym, co szczególnie ciebie dotyczyło.

Kolejny raz dzieli się doświadczeniem owocnych rekolekcji o Konstytucjach i Regułach i ich znaczeniu.

Prawdopodob­nie nigdy przedtem nie odczułem wyraźniej znaczenia łaski, jaką Bóg nam daje, i nigdy przedtem tak bardzo nie doceniałem środków, jakich dostarczy­ło nam Zgromadzenie, aby służyć Panu, a nas samych uświęcać.
Wielce winni będą ci, którzy z tego nie skorzystają. Proszę cię o prze­kazanie wszystkim naszym ojcom mojej satysfakcji, jaką miałem, czytając twoją o nich opinię. Namawiam ich do czytania Reguł z taką uwagą, jak to sam robiłem. Pewnie zdziwią się, odkrywając w nich to, czego nie do­strzegli do tej pory.

List do Hipolita Courtèsa, 04.11.1831, w: EO I, t. VIII, nr 407.

Po dwustu latach od napisania pierwszej Reguły oblackiej jako członkowie mazenodowskiej rodziny jesteśmy zaproszeni, aby powrócić do źródeł naszego charyzmatu i naszej duchowości i dać się zaskoczyć temu, co Bóg chce nam przez nie powiedzieć.


30 maja 2018

WSZYSCY, KTÓRZY TAK JAK ON PEŁNILI TĘ POSŁUGĘ, POZNALI TEN SAM LĘK.

Jean Baptiste Mille, który miał 31 lat i od osiemnastu miesięcy był kapłanem, został superiorem scholastyków i mistrzem nowicjuszów w Bilens. Z powodu sytuacji politycznej we Francji Eugeniusz nie miał innego wyboru jak tylko jemu powierzyć tę odpowiedzialność. Nie dziwi fakt, że odczuwał lęk, aby ukształtować tych, którzy zostali mu powierzeni po krótkim czasie formacji.

Czas poświęcony na przygotowanie się jest krótki. Należy zrozumieć, że nie wystarczy go na pozbycie się resztek dawnego człowieka, na przyozdo­bienie swej duszy w brakujące nam jeszcze cnoty, a więc na uczynienie z siebie ofiary dla Boga, która będzie możliwie najmniej Go niegodna.

Eugeniusz udziela mu ojcowskiej pociechy i wskazówek:

Głoście więc pokorę, niewiarę w samego siebie i wzbudzajcie ogromne pragnienie doskonałości, bez względu na to, ile miałoby kosztować waszą naturę osiągnięcie tego. Przydzielono wam zawód polegający na cierpli­wości, często okraszony smutkami. To bez znaczenia — posłuszeństwo czyni łatwym to, co pognębiłoby naturę miotaną własnymi odczuciami. Zło dobrem zwyciężajcie; nigdy nie traćcie odwagi; wszyscy, którzy wypełniali taką posługę jak wasza, przeżywali takie same obawy. Proście o Boże światło, róbcie rozsądnie to, co zależy od was, aby się wam powiodło, potem bez strachu ani niepokoju poddajcie się Bożej Opatrzności — ona nie pozwoli, by ci, którzy pokładają w niej nadzieję, zawiedli się.

List do ojca Jeana Baptiste Mille, do ojców i braci w Billens, 3.11.1831, EO I, t. VIII, nr 406.

Piękne słowa dla tych, którzy pracują dla rozwoju młodzieży, dla rodziców, nauczycieli, formatorów, dyrektorów, kierowników duchowych i pasterzy. Ze spokojnym sercem i bez lęku powierzcie się Opatrzności bożej, która nigdy nie opuszcza tych, którzy na niej opierają swoją nadzieję, i jej się powierzają.


Dziś wspomnienie bł. Józefa Gérarda OMI

(12 marca 1831 r. – 29 maja 1914 r.)

Dziś wspominamy błogosławionego Józefa Gérarda OMI (1831-1914), apostoła Lesoto.

Ojciec Józef Gérard urodził się 12 marca 1831 roku w miejscowości Bouxières-aux-Chênes koło Nancy we Francji. Dzieciństwo spędził na rodzinnym gospodarstwie, następnie dzięki pomocy proboszcza rozpoczął formacje kapłańską.
Dwa lata spędził w miejscowym seminarium w Nancy, gdzie był oczarowany opowiadaniami o dziele misyjnym. W 1851 roku wstąpił do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Na diakona został wyświecony przez Założyciela, świętego Eugeniusza de Mazenoda, który 22. Letniemu diakonowi Józefowi powierzył misję w Natalu w Afryce Południowej.

W maju 1853 roku diakon Józef Gérard wyjechał na tereny misyjne i już nigdy nie wrócił do Francji. 19 lutego 1854 roku w Pietermaritzburgu otrzymał święcenia kapłańskie i rozpoczął swoją posługę pośród plemienia Zulusów. Pomimo wielkich starań posługa wśród Zulusów nie przynosiła natychmiastowych owoców, zatem w 1862 roku z poczuciem ogromnego zawodu udaje się do Królestwa Lesoto, aby Ewangelie głosić Basutosom. Ojciec Gérard przez dwa lata pracował i modlił się, aby pozyskać pierwszego katechumena i nawet mimo to postęp był powolny. Niemniej jednak w ciągu pierwszych lat coraz większa ilość osób posłyszała orędzie Chrystusa i przystąpiła do Kościoła. Pięć lat od jego przyjazdu otwarto pierwszą stację misyjną w Roma. Obecnie to miejsce przyjmuje wielu nowicjuszy i scholastyków, jest to bowiem uniwersytet założony przez Oblatów, szkoła średnia, wiele domów zakonnych i szpital – oto co w testamencie pozostawił nam ten niezwykły boży mąż.

W czasie spędzonym w Lesoto ojciec Gérard dawał dowody swojej bliskości i niesamowitej otwartości dla osób chorych i starszych. Pomimo odległości, klimatu, niedogodności pieszo lub konno udawał się z Najświętszym Sakramentem, aby pomagać strapionym. Pierwszym swoim nawróconym zaszczepił głęboką pobożność maryjną i od tego czasu naród został poświęcony Maryi Niepokalanej.

Ostatnie lata swojego życia ojciec Gérard spędził na swojej pierwszej misji w Roma. Miesiąc przed śmiercią wsiadał jeszcze na konia, aby na górskich ścieżkach śpieszyć z pomocą potrzebującym. Zmarł 29 maja 1914 roku w wieku 83 lat.

Podczas jednych z rekolekcji, ojciec Gérard pisząc o osobach, którym służył, ukazał tajemnicę swojej wytrwałości: powinniśmy ich kochać, mimo wszystko ich kochać, zawsze ich kochać. Pomimo napotykanych trudności i przeciwności przeżywał swoją wiarę w radości głoszenia słowa bożego.

Historia procesu

Proces diecezjalny toczył się w Maseru w Lesoto w latach 1940-1941. Pisma ojca Gérarda zbadano w 1852 roku. 1 marca 1954 roku Święta Kongregacja Rytów zatwierdziła proces diecezjalny. W 1970 roku Zgromadzenie przekazało Positio super virtutibus do Kongregacji do Spraw Świętych w Rzymie. 13 listopada 1976 promulgowano dekret o heroiczności cnót, a 1 czerwca 1987 dekret o cudzie. Beatyfikacji dokonał 15 września 1988 roku Jan Paweł II podczas swojej wizyty apostolskiej w Maseru w Lesoto. Do kanonizacji potrzeba kolejnego cudu.

Cuda i otrzymane łaski

1928

W 1922 roku w Roma, w dawnej misji założonej przez ojca Gérarda, urodziła się dziewczynka. Od początku 1928 roku dziewczynka cierpiała na ostrą infekcję bakteryjną w okolicach czaszkowych. Infekcja postępowała i zaatakowała oczy dziewczynki, skazując ja na całkowitą ślepotę. W tym czasie opieka medyczna w górach Lesoto nie był tak rozwinięta, ale rodzicom udało się konno sprowadzić lekarza, który czterokrotnie odwiedził ich córkę. W pierwszym tygodniu lipca 1928 roku lekarz musiał obwieścić rodzicom, że ślepota jest całkowita. Matka dziecka wzięła piasek z grobu ojca Gérarda i włożyła go do małej torebki na szyi swojej córki. W tym samym czasie rodzina rozpoczęła nowennę za wstawiennictwem Sługi Bożego. W następną sobotę, 7 lipca 1928 roku, tę rodzinę odwiedził proboszcz, francuski oblat. Na ranach dziecka położył relikwię – stułę używaną przez Sługę Bożego - i modlił się wraz z rodziną. W nocy dziewczynce śniło się, że przyszedł do niej starszy mężczyzna i położył swe ręce na jej oczach. Dopiero później na pokazanych jej zdjęciach ojca Gérarda z dziewczynka rozpoznała tego starego człowieka. Nazajutrz, w niedzielę, 8 lipca, ślepota zniknęła. W kolejnych dniach zabliźniły się rany i odpadł stup. Intensywne badania lekarskie przeprowadzono dopiero w 1940 i w 1950 roku. Badania potwierdziły trwałość oraz naukową niewytłumaczalność tego uzdrowienia. Władze kościelne wikariatu apostolskiego Basutolandu (dzisiejsze Lesoto) zatwierdziły cud w dniach od 2-17 stycznia 1941, potwierdzono go w 1956 roku. 2 marca 1962 roku dochodzenie diecezjalne zostało potwierdzone przez Stolicę Apostolską. Cud otworzył drogę do beatyfikacji Józefa Gérarda w 1988 roku.

1990

W 1990 roku kobieta z Lesoto dziękowała z laskę, jakiej doznała za wstawiennictwem błogosławionego Józefa Gérarda. Od dziesięciu lat cierpiała na włókniaka macicy. Włókniak macicy jest łagodnym guzem gładkiego mięśnia macicy powodującego bolesne miesiączki. Z powodu astmy kobiety nie można było operować. Chora uczestniczyła w beatyfikacji, która odbyła się w 1988 roku w Maseru i udała się na grób błogosławionego Jozefa Gérarda. Jej bóle menstruacyjne ustały. Z powodu braku dokumentacji medycznej to domniemane cudowne uzdrowienie nigdy nie zostało uznane przez władze kościelne.

1994

Od 1992 roku czterdziestodwuletni, żonaty pracownik stoczni w Waszyngtonie w Stanach Zjednoczonych cierpiał na ciężką hipoalbuminemię, chorobę, która charakteryzuje się brakiem witaminy B12 we krwi. Symptomem było osłabienie zdolności myślenia oraz funkcjonowania mięśni. Objawy nie ustępowały. Ten mężczyzna nie mógł już pracować. W maju 1994 roku zalecono mu ciągłe wykonywanie badań krwi. 3 czerwca 1994 roku wracając od lekarza w swojej sypialni zobaczył stary obraz błogosławionego Józefa Gérarda. Bardziej przez przypadek niż z przekonania rozpoczął nowennę. Tego samego popołudnia mężczyzna odzyskał siły I wrócił do swojej ciężkiej pracy. Na podstawie raportu z 1995 roku nie miał już problemów. To domniemane uzdrowienie nigdy nie zostało uznane przez władze kościelne.

1995

W 1995 roku pewna kobieta z Afryki Południowej ostrzegała, że domowi jej gospodyni grozi powódź. Dwie kobiety modliły się razem przyzywając wstawiennictwa błogosławionego Józefa Gérarda. Ku zaskoczeniu gospodyni wszystkie domy na ulicy zostały zalane oprócz jej domu i rodzina została uratowana.

1995

Od stycznia do marca 1995 roku młoda kobieta z Orlu w Nigerii zmagała się z powikłaniami po ukrytej gruźlicy. W kwietniu 1995 roku postawiono diagnozę, która była pozytywna. Pogarszał się jej stan fizyczny. Skoro lekarze już nic więcej nie byli w stanie zrobić, a wszystko wskazywało na śmierć, 12 maja 1995 roku został przewieziona do szpitala. Proboszcz parafii, który znał pewnego nigeryjskiego oblata, który pracowała w Lesoto, zaprosi rodzinę do odmawiania nowenny za pośrednictwem błogosławionego Józefa Gérarda. 6 października 1995 roku przeprowadzano dokładne badania i nie znaleziono żadnego śladu choroby. Test na HIV był negatywny. Z powodu braku dokumentacji lekarskiej domniemane uzdrowienie nigdy nie zostało zatwierdzone przez wadze kościelne.

2005

W latach 2003-2005 siedemdziesięciosześcioletnia zakonnica pochodząca z Afryki Południowej cierpiała na cukrzycę, która powodowała inne choroby i zaburzenia psychiczne. Po intensywnej nowennie do błogosławionego Józefa Gérarda choroba zniknęła po dwóch latach. Badania lekarskie potwierdziły uzdrowienie. Domniemane uzdrowienie nigdy nie zostało zatwierdzone przez władze kościelne.

Modlitwa

Ojcze niebieski, dziękujemy Tobie za obfitość Twoich łask w życiu błogosławionego Józefa Gérarda. Spraw, abyśmy wiernie postępowali za jego przykładem, uczyń nas zwiastunami Twojego Słowa, aby Dobra Nowina Naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa rozszerzała się i ogarnęła cały współczesny świat. Udziel nam łaskawie szczególnej łaski, o którą Cię prosimy. Przez Chrystusa, Pana Naszego. Amen.

Ojcze nasz – Zdrowaś Maryjo – Chwała Ojcu

Błogosławiony Józefie Gérardzie, módl się za nami.
Boże nasz Ojcze, Ty nas kochasz, w ciągu życia błogosławionego Józefa Gérarda, pobudzałeś go, aby był człowiekiem odwagi, aby odwiedzać chorych, których inni się bali, aby był człowiekiem wytrwania, czekającym na to, aż inni się zmienią, człowiekiem lojalnym wobec Ciebie, który posługiwał na obecnej ziemi.
Panie, prosimy Cię, abyś wysłuchał modlitwy za naszego chorego brata/siostrę. Niech nasze modlitwy zjednoczą się z modlitwami błogosławionego Józefa Gérarda, abyś nam, miłujący Ojcze, udzielił nam siły przyjmowania Twojej woli, obojętnie jaka ona będzie.
Prosimy Cię o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Ojcze nasz – Zdrowaś Maryjo – Chwała Ojcu

Błogosławiony Józefie Gérardzie, módl się za nami.

O wszystkich otrzymanych łaskach prosimy poinformować najbliższego oblata lub skontaktować się z Postulatorem Generalnym. Jeśli macie sugestie lub uwagi, będziemy wdzięczni za ich otrzymanie. Wiadomości proszę kierować na adres: Postulazione Generale OMI, Via Aurelia 290, 00165 Roma, ITALIA lub na adres elektroniczny: postulatore.generale@omigen.org

Relikwie

20 października 2014 roku Postulacja Generalna została powiadomiona przez Kongregację do Spraw Świętych, że relikwie pierwszej klasy błogosławionego Józefa Gérarda mogą być przekazywane jedynie biskupom, aby zapewnić prawdziwy kult publiczny. Świeccy, zakonnicy i kapłani relikwie pierwszego stopnia mogą otrzymać za pośrednictwem lokalnego biskupa. Wszystkie prośby należy kierować do Biura Postulacji Generalnej OMI. Powinny być podpisane i opieczętowane przez kompetentną władzę duchowną. Wszelkie prośby w formie kopii lub załącznika elektronicznego nie będą rozpatrywane. Relikwie nie mogą być wysyłane pocztą, należy je odebrać w Biurze Postulacji w Rzymie. Proszę zwrócić uwagę, że nie są dostępne relikwie drugiego i trzeciego stopnia.

Wybrana biografia

MORABITO, J., Vie et Vertus du Serviteur de Dieu le Père Joseph Gérard, O.M.I., premier missionnaire catholique au Lesotho, 1831-1914, Roma-Lesotho, ss. 52.

ROCHE, A., Le Cavalier des Malouti, Joseph Gérard O.M.I., 1831-1914, Lyon, 1955, ss. 172.

ROCHE, A., …und seine Liebe siegte doch, Joseph Gérard O.M.I., Apostel der Basotho, Würzburg, 1956, ss. 216.

O´HARA, G., Father Joseph Gérard, Oblate of Mary Immaculate, Durban 1958, ss. 65.

FERRAGNE, M. (Ed.), Le Père Gérard nous parle…, 4 vols. Roma-Lesotho, 1969-1972.

FERRAGNE, M. (Ed.), The Diary of Father Gerard at Roma Mission, from December 1864 until February 1875, Roma-Lesotho, 1978, ss. 138.

ROCHE, A., Joseph Gérard O.M.I.,L´Apôtre du Lesotho, Moulins-lès-Metz, 1986, ss. 140.

O´HARA, G., Father Joseph Gérard, Oblate of Mary Immaculate, Marianhill 1988, ss. 45.

RICHARD, J.L. / ROCHE, A. / MAIROT, F., Joseph Gérard, A Saint for Southern Africa, Lyon, 1989, ss. 64.

BEAUDOIN, Y., Blessed Joseph Gerard O.M.I., Apostle to the Basotho (1831-1914), Biography and Testimonies, Rome, 1991, ss. 181.

GÉRARD, J., Letters to the Superior General and other Oblates, Oblate Writings II-4, Rome 1991, ss. 269.


29 maja 2018

Dziś wspominamy błogosławionego Józefa Gérarda OMI (1831-1914), apostoła Lesoto.

Ojciec Józef Gérard urodził się 12 marca 1831 roku w miejscowości Bouxières-aux-Chênes koło Nancy we Francji. Dzieciństwo spędził na rodzinnym gospodarstwie, następnie dzięki pomocy proboszcza rozpoczął formacje kapłańską.
Dwa lata spędził w miejscowym seminarium w Nancy, gdzie był oczarowany opowiadaniami o dziele misyjnym. W 1851 roku wstąpił do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Na diakona został wyświecony przez Założyciela, świętego Eugeniusza de Mazenoda, który 22. Letniemu diakonowi Józefowi powierzył misję w Natalu w Afryce Południowej.
W maju 1853 roku diakon Józef Gérard wyjechał na tereny misyjne i już nigdy nie wrócił do Francji. 19 lutego 1854 roku w Pietermaritzburgu otrzymał święcenia kapłańskie i rozpoczął swoją posługę pośród plemienia Zulusów. Pomimo wielkich starań posługa wśród Zulusów nie przynosiła natychmiastowych owoców, zatem w 1862 roku z poczuciem ogromnego zawodu udaje się do Królestwa Lesoto, aby Ewangelie głosić Basutosom. Ojciec Gérard przez dwa lata pracował i modlił się, aby pozyskać pierwszego katechumena i nawet mimo to postęp był powolny. Niemniej jednak w ciągu pierwszych lat coraz większa ilość osób posłyszała orędzie Chrystusa i przystąpiła do Kościoła. Pięć lat od jego przyjazdu otwarto pierwszą stację misyjną w Roma. Obecnie to miejsce przyjmuje wielu nowicjuszy i scholastyków, jest to bowiem uniwersytet założony przez Oblatów, szkoła średnia, wiele domów zakonnych i szpital – oto co w testamencie pozostawił nam ten niezwykły boży mąż.

W czasie spędzonym w Lesoto ojciec Gérard dawał dowody swojej bliskości i niesamowitej otwartości dla osób chorych i starszych. Pomimo odległości, klimatu, niedogodności pieszo lub konno udawał się z Najświętszym Sakramentem, aby pomagać strapionym. Pierwszym swoim nawróconym zaszczepił głęboką pobożność maryjną i od tego czasu naród został poświęcony Maryi Niepokalanej.
Ostatnie lata swojego życia ojciec Gérard spędził na swojej pierwszej misji w Roma. Miesiąc przed śmiercią wsiadał jeszcze na konia, aby na górskich ścieżkach śpieszyć z pomocą potrzebującym. Zmarł 29 maja 1914 roku w wieku 83 lat.
Podczas jednych z rekolekcji, ojciec Gérard pisząc o osobach, którym służył, ukazał tajemnicę swojej wytrwałości: powinniśmy ich kochać, mimo wszystko ich kochać, zawsze ich kochać. Pomimo napotykanych trudności i przeciwności przeżywał swoją wiarę w radości głoszenia słowa bożego.

Historia procesu

Proces diecezjalny toczył się w Maseru w Lesoto w latach 1940-1941. Pisma ojca Gérarda zbadano w 1852 roku. 1 marca 1954 roku Święta Kongregacja Rytów zatwierdziła proces diecezjalny. W 1970 roku Zgromadzenie przekazało Positio super virtutibus do Kongregacji do Spraw Świętych w Rzymie. 13 listopada 1976 promulgowano dekret o heroiczności cnót, a 1 czerwca 1987 dekret o cudzie. Beatyfikacji dokonał 15 września 1988 roku Jan Paweł II podczas swojej wizyty apostolskiej w Maseru w Lesoto. Do kanonizacji potrzeba kolejnego cudu.

Cuda i otrzymane łaski

1928

W 1922 roku w Roma, w dawnej misji założonej przez ojca Gérarda, urodziła się dziewczynka. Od początku 1928 roku dziewczynka cierpiała na ostrą infekcję bakteryjną w okolicach czaszkowych. Infekcja postępowała i zaatakowała oczy dziewczynki, skazując ja na całkowitą ślepotę. W tym czasie opieka medyczna w górach Lesoto nie był tak rozwinięta, ale rodzicom udało się konno sprowadzić lekarza, który czterokrotnie odwiedził ich córkę. W pierwszym tygodniu lipca 1928 roku lekarz musiał obwieścić rodzicom, że ślepota jest całkowita. Matka dziecka wzięła piasek z grobu ojca Gérarda i włożyła go do małej torebki na szyi swojej córki. W tym samym czasie rodzina rozpoczęła nowennę za wstawiennictwem Sługi Bożego. W następną sobotę, 7 lipca 1928 roku, tę rodzinę odwiedził proboszcz, francuski oblat. Na ranach dziecka położył relikwię – stułę używaną przez Sługę Bożego - i modlił się wraz z rodziną. W nocy dziewczynce śniło się, że przyszedł do niej starszy mężczyzna i położył swe ręce na jej oczach. Dopiero później na pokazanych jej zdjęciach ojca Gérarda z dziewczynka rozpoznała tego starego człowieka. Nazajutrz, w niedzielę, 8 lipca, ślepota zniknęła. W kolejnych dniach zabliźniły się rany i odpadł stup. Intensywne badania lekarskie przeprowadzono dopiero w 1940 i w 1950 roku. Badania potwierdziły trwałość oraz naukową niewytłumaczalność tego uzdrowienia. Władze kościelne wikariatu apostolskiego Basutolandu (dzisiejsze Lesoto) zatwierdziły cud w dniach od 2-17 stycznia 1941, potwierdzono go w 1956 roku. 2 marca 1962 roku dochodzenie diecezjalne zostało potwierdzone przez Stolicę Apostolską. Cud otworzył drogę do beatyfikacji Józefa Gérarda w 1988 roku.

1990

W 1990 roku kobieta z Lesoto dziękowała z laskę, jakiej doznała za wstawiennictwem błogosławionego Józefa Gérarda. Od dziesięciu lat cierpiała na włókniaka macicy. Włókniak macicy jest łagodnym guzem gładkiego mięśnia macicy powodującego bolesne miesiączki. Z powodu astmy kobiety nie można było operować. Chora uczestniczyła w beatyfikacji, która odbyła się w 1988 roku w Maseru i udała się na grób błogosławionego Jozefa Gérarda. Jej bóle menstruacyjne ustały. Z powodu braku dokumentacji medycznej to domniemane cudowne uzdrowienie nigdy nie zostało uznane przez władze kościelne.

1994

Od 1992 roku czterdziestodwuletni, żonaty pracownik stoczni w Waszyngtonie w Stanach Zjednoczonych cierpiał na ciężką hipoalbuminemię, chorobę, która charakteryzuje się brakiem witaminy B12 we krwi. Symptomem było osłabienie zdolności myślenia oraz funkcjonowania mięśni. Objawy nie ustępowały. Ten mężczyzna nie mógł już pracować. W maju 1994 roku zalecono mu ciągłe wykonywanie badań krwi. 3 czerwca 1994 roku wracając od lekarza w swojej sypialni zobaczył stary obraz błogosławionego Józefa Gérarda. Bardziej przez przypadek niż z przekonania rozpoczął nowennę. Tego samego popołudnia mężczyzna odzyskał siły I wrócił do swojej ciężkiej pracy. Na podstawie raportu z 1995 roku nie miał już problemów. To domniemane uzdrowienie nigdy nie zostało uznane przez władze kościelne.

1995

W 1995 roku pewna kobieta z Afryki Południowej ostrzegała, że domowi jej gospodyni grozi powódź. Dwie kobiety modliły się razem przyzywając wstawiennictwa błogosławionego Józefa Gérarda. Ku zaskoczeniu gospodyni wszystkie domy na ulicy zostały zalane oprócz jej domu i rodzina została uratowana.

1995

Od stycznia do marca 1995 roku młoda kobieta z Orlu w Nigerii zmagała się z powikłaniami po ukrytej gruźlicy. W kwietniu 1995 roku postawiono diagnozę, która była pozytywna. Pogarszał się jej stan fizyczny. Skoro lekarze już nic więcej nie byli w stanie zrobić, a wszystko wskazywało na śmierć, 12 maja 1995 roku został przewieziona do szpitala. Proboszcz parafii, który znał pewnego nigeryjskiego oblata, który pracowała w Lesoto, zaprosi rodzinę do odmawiania nowenny za pośrednictwem błogosławionego Józefa Gérarda. 6 października 1995 roku przeprowadzano dokładne badania i nie znaleziono żadnego śladu choroby. Test na HIV był negatywny. Z powodu braku dokumentacji lekarskiej domniemane uzdrowienie nigdy nie zostało zatwierdzone przez wadze kościelne.

2005

W latach 2003-2005 siedemdziesięciosześcioletnia zakonnica pochodząca z Afryki Południowej cierpiała na cukrzycę, która powodowała inne choroby i zaburzenia psychiczne. Po intensywnej nowennie do błogosławionego Józefa Gérarda choroba zniknęła po dwóch latach. Badania lekarskie potwierdziły uzdrowienie. Domniemane uzdrowienie nigdy nie zostało zatwierdzone przez władze kościelne.

Modlitwa

Ojcze niebieski, dziękujemy Tobie za obfitość Twoich łask w życiu błogosławionego Józefa Gérarda. Spraw, abyśmy wiernie postępowali za jego przykładem, uczyń nas zwiastunami Twojego Słowa, aby Dobra Nowina Naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa rozszerzała się i ogarnęła cały współczesny świat. Udziel nam łaskawie szczególnej łaski, o którą Cię prosimy. Przez Chrystusa, Pana Naszego. Amen.

Ojcze nasz – Zdrowaś Maryjo – Chwała Ojcu

Błogosławiony Józefie Gérardzie, módl się za nami.
Boże nasz Ojcze, Ty nas kochasz, w ciągu życia błogosławionego Józefa Gérarda, pobudzałeś go, aby był człowiekiem odwagi, aby odwiedzać chorych, których inni się bali, aby był człowiekiem wytrwania, czekającym na to, aż inni się zmienią, człowiekiem lojalnym wobec Ciebie, który posługiwał na obecnej ziemi.
Panie, prosimy Cię, abyś wysłuchał modlitwy za naszego chorego brata/siostrę. Niech nasze modlitwy zjednoczą się z modlitwami błogosławionego Józefa Gérarda, abyś nam, miłujący Ojcze, udzielił nam siły przyjmowania Twojej woli, obojętnie jaka ona będzie.
Prosimy Cię o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Ojcze nasz – Zdrowaś Maryjo – Chwała Ojcu

Błogosławiony Józefie Gérardzie, módl się za nami.

O wszystkich otrzymanych łaskach prosimy poinformować najbliższego oblata lub skontaktować się z Postulatorem Generalnym. Jeśli macie sugestie lub uwagi, będziemy wdzięczni za ich otrzymanie. Wiadomości proszę kierować na adres: Postulazione Generale OMI, Via Aurelia 290, 00165 Roma, ITALIA lub na adres elektroniczny: postulatore.generale@omigen.org

Relikwie

20 października 2014 roku Postulacja Generalna została powiadomiona przez Kongregację do Spraw Świętych, że relikwie pierwszej klasy błogosławionego Józefa Gérarda mogą być przekazywane jedynie biskupom, aby zapewnić prawdziwy kult publiczny. Świeccy, zakonnicy i kapłani relikwie pierwszego stopnia mogą otrzymać za pośrednictwem lokalnego biskupa. Wszystkie prośby należy kierować do Biura Postulacji Generalnej OMI. Powinny być podpisane i opieczętowane przez kompetentną władzę duchowną. Wszelkie prośby w formie kopii lub załącznika elektronicznego nie będą rozpatrywane. Relikwie nie mogą być wysyłane pocztą, należy je odebrać w Biurze Postulacji w Rzymie. Proszę zwrócić uwagę, że nie są dostępne relikwie drugiego i trzeciego stopnia.

Wybrana biografia

MORABITO, J., Vie et Vertus du Serviteur de Dieu le Père Joseph Gérard, O.M.I., premier missionnaire catholique au Lesotho, 1831-1914, Roma-Lesotho, ss. 52.

ROCHE, A., Le Cavalier des Malouti, Joseph Gérard O.M.I., 1831-1914, Lyon, 1955, ss. 172.

ROCHE, A., …und seine Liebe siegte doch, Joseph Gérard O.M.I., Apostel der Basotho, Würzburg, 1956, ss. 216.

O´HARA, G., Father Joseph Gérard, Oblate of Mary Immaculate, Durban 1958, ss. 65.

FERRAGNE, M. (Ed.), Le Père Gérard nous parle…, 4 vols. Roma-Lesotho, 1969-1972.

FERRAGNE, M. (Ed.), The Diary of Father Gerard at Roma Mission, from December 1864 until February 1875, Roma-Lesotho, 1978, ss. 138.

ROCHE, A., Joseph Gérard O.M.I.,L´Apôtre du Lesotho, Moulins-lès-Metz, 1986, ss. 140.

O´HARA, G., Father Joseph Gérard, Oblate of Mary Immaculate, Marianhill 1988, ss. 45.

RICHARD, J.L. / ROCHE, A. / MAIROT, F., Joseph Gérard, A Saint for Southern Africa, Lyon, 1989, ss. 64.

BEAUDOIN, Y., Blessed Joseph Gerard O.M.I., Apostle to the Basotho (1831-1914), Biography and Testimonies, Rome, 1991, ss. 181.

GÉRARD, J., Letters to the Superior General and other Oblates, Oblate Writings II-4, Rome 1991, ss. 269.


Święcenia - relacja i galeria

Nasza oblacka wspólnota wzbogaciła się o trzech neoprezbiterów i dwóch diakonów. W minioną sobotę 26 maja święcenia z rąk biskupa Stefana Regmunda seniora diecezji zielonogórsko-gorzowskiej otrzymali nasi współbracia oo. Błażej Gawliczek OMI, Adrian Kotlarski OMI, Dominik Zwierzychowski OMI i diakoni Marcin Dyrda OMI oraz Cezary Klocek OMI. Uroczystości w kościele poprzedziła akademia w auli WSD m.in. z udziałem zespołu Gitary Niepokalanej.

Wzruszającą Eucharystię i uroczystość zakończyły braterskie i rodzinne uściski, wspólne zdjęcie z ordynariuszem oraz obiad, na który tradycyjnie zaproszeni byli rodziny nowych ojców i diakonów.

Po Eucharystii i uroczystym obiedzie nowo wyświęceni kapłani otrzymali od ojca generała Louisa Lougena OMI przez ręce ojca prowincjała Pawła Zająca OMI swoje pierwsze obediencje. Każdy z nich będzie posługiwał w polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów MN: o. Kotlarski we Wrocławiu, o. Gawliczek w delegaturze ukraińskiej, a o. Zwierzychowski w Iławie.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z wydarzenia i zachęcamy do modlitwy o siłę i Boże prowadzenie wyświęconych ojców i diakonów.

(kz)


Rekolekcje powołaniowe w Obrze

W dniach 25-27 maja odbył się szczególny turnus rekolekcji powołaniowych prowadzonych przez o. Krzysztofa Jurewicza OMI. Licząca ponad 20 chłopaków grupa wzięła udział w sobotnich uroczystościach święceń neoprezbiteratu i diakonatu w oblackim Wyższym Seminarium Duchownym w Obrze.

Młodzieńcy rozeznający swoją drogę mieli okazję do obserwowania oblackiego zycia w bardzo szczególnej chwili. Radość wspólnoty i dołączenie do grona kapłanów może być w przyszłości także ich udziałem. Radości nie brakuje jednak już dziś, jak widać na załączonej fotografii.

(kz)


28 maja

NALEŻY STWORZYĆ PRZESTRZEŃ DLA DZIAŁANIA PANA.

Jestem zły, że Bernard nie wyczuwa lepiej korzyści życia i ćwiczeń nowicjatu. Niech się nie łudzi, to podstawa wszelkiego dobra, do spełnie­nia którego został powołany.

Początkowy brak zaangażowania Jeana Bernarda, który wówczas był nowicjuszem, szybko się zmienił i w końcu sprawił, że prowadził wyjątkowo przykładne życie misjonarskie lub raczej pozwolił Bogu, aby wzniósł swoja budowlę w oparciu o przepis opisany przez świętego Eugeniusza:

Trzeba zacząć od rezygnacji z samego siebie; trzeba zrobić miejsce, aby Pan mógł budować. Nasze błoto nie ma żadnej wartości, aby służyć jako fundament budynku. Abnegacja, pokora, a na­stępnie święta obojętność [na świat] to wszystko, czego dobry Bóg może żądać od nas, a wiedzę o tym przekazuje nam głosem przełożonych, i to jest właśnie skarb ukryty w samotności nowicjatu. Mój Boże! Jak można mieć nadzieję, że dokonamy czegoś bez tego - to oznacza nieznajomość samego siebie! Największa gorliwość wykreuje jedynie mrzonki pychy.

List do ojca Jeana Baptiste Mille, do ojców i braci w Billens, 1.11.1831, EO I, t. VIII, nr 406.

Nasza glina nie nadaje się do wzniesienia konstrukcji, powinniśmy iść naprzód i Bogu zrobić miejsce, aby wznosił konstrukcję.


Sesja formacyjna

Pozostajemy w Obrze i relacjonujemy dalej czas obfitujący w ciekawe wydarzenia.

Dziś, w niedzielę 27 maja odbywa się w WSD w Obrze specjalna sesja formacyjna dla przełożonych. Sesję dotyczącą sposobów ochrony nieletnich prowadzi ks. Adam Żak SJ koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży przy Konferencji Episkopatu Polski. Spotkanie ma na celu poszerzenie wiedzy i wdrożenie dobrych praktyk w zakresie ochrony dzieci i młodzieży w szczególności przed wykorzystaniem seksualnym.

Zdjęcie: KAI / youtube.com/cod

(ks)


Święcenia w Obrze

Dziś w Obrze odbędą się wyczekiwane święcenia nowych prezbiterów i diakonów oblackich.

Do święceń prezbiteratu dołączą:

o. Błażej Gawliczek OMI,

o. Adrian Kotlarski OMI,

o. Dominik Zwierzychowski OMI,

a nowymi diakonami zostaną:

dk. Marcin Dyrda OMI,

dk. Cezary Klocek OMI.

Prośby w modlitwie o błogosławieństwo dla naszych współbraci i Boże prowadzenie na nowej drodze ich posługi. Wkrótce opublikujemy relację z tego wydarzenia.

(kz)


Poświęcenie figury i krzyża w Obrze

Dziś w Obrze, po obiedzie, w trakcie trwającej Rady Prowincjalnej ojciec prowincjał Paweł Zając OMI poświęcił nową figurę św. Józefa usytuowaną przy gospodarstwie, a także nowy krzyż na terenie WSD.

Załączamy fotografie.

(kz)