28 kwietnia 2020

This is a custom heading element.

28 kwietnia 2020

DZISIAJ Z CAŁYCH SIŁ POSZUKUJEMY ZNAKÓW, ALE JEST TYLKO JEDEN.

Rzekli więc do Niego: «Panie, dawaj nam zawsze tego chleba!» Odpowiedział im Jezus: «Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie (J 6, 34-35).

W Ewangelii ludzie szukają chleba za darmo i proszą o znak na wzór manny, którą niegdyś Mojżesz dał ich przodkom na pustyni. Jezus wykorzystuje te prośbę za punkt wyjścia i zaprasza ludzi, aby Jego uznali za znak i przylgnęli do Boga, który daje życie. Jeśli przyjdą do Jezusa, ich głód zostanie zaspokojony. Jeśli w Niego uwierzą, nie będą pragnąć niczego więcej jak tylko Niego.

Bultmann określa objawienie się Boga jako obalające wszelki obraz, jaki człowiek może sobie stworzyć i to do tego stopnia, że prawdziwym testem pragnienia zbawienia jest wiara, że Bóg działa zupełnie inaczej niż spodziewałby się tego człowiek.

Również święty Eugeniusz odczuwał ten głód i pragnienie, aby żyć zgodnie z wolą bożą:

Nie należy żałować, kiedy czyniło się jak najlepiej. Nawet Bóg posługuje się błędami ludzi, aby osiągnąć swoje cele. Nie wiem, czego chce ode mnie. Wszystko, co wiem, to, że w swej mądrości rządzi tymi, których jedynym celem jest praca dla Jego chwały. Moje upodobanie ciąg­nie mnie do odpoczynku. Słusznie zmęczony ludzką niesprawiedliwością, postępuję stosownie, ponieważ widzę w tym dobro dla mej duszy, nawet gdybym miał je dostać tylko na jakiś czas. Jeśli Bóg zdecydował inaczej, pokieruje wydarzeniami i nakłoni wolę swoich stworzeń w taki sposób, aby Jego cele zostały osiągnięte.

List do o. Tempiera, 24.10.1833, EO I, t. 8, nr 469.

 

Dzisiaj z całych sił poszukujemy znaków, ale jest tylko jeden: Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.