XXXII Zjazd „Niniwy”: „Mam w sobie po tych dniach poczucie doświadczenia wspólnoty”

Zakończył się letni zjazd wspólnoty młodzieżowej „Niniwa”, który zaplanowany był w Gdańsku podczas weekendu majowego, a został przeniesiony do Internetu. Wszystko w związku z ograniczeniami pandemii.

Jakiś czas temu było już wiadomo, że fizycznie nie będziemy mogli się spotkać i było mi smutno, zacząłem przeżywać stratę tego wydarzenia. Jakieś dwa tygodnie przed terminem zaplanowanego zjazdu w Gdańsku, przeskoczyła mi w głowie iskierka, że podejmiemy wysiłek i spróbujemy się zmobilizować przez Internet. Poczułem przekonanie w myśli, żeby każda wspólnota coś nagrała. W tym widziałem nadzieję, że ten zjazd może się udać – wyjaśnia o. Tomasz Maniura OMI – prowincjalny duszpasterz młodzieży i dyrektor Oblackiego Centrum Młodzieży w Kokotku.

Lokalne wspólnoty „Niniwy” sprawnie zorganizowały nagrania, jakie wykorzystano później w ramach dzielenia się tym, co słychać i jak młodzi ludzie przeżywają czas kwarantanny w różnych częściach Polski.

Przebieg spotkania w poszczególne dni był mocno okrojony pod względem wydarzeń. Składał się w zasadzie z dwóch bloków: porannej medytacji biblijnej oraz wieczornej konferencji. Prelegentami poszczególnych dni byli: o. Paweł Zając OMI – prowincjał, o. Andrzej Jastrzębski OMI – wykładowca na Uniwersytecie św. Pawła w Ottawie oraz o. Antoni Bochm OMI – radny generalny na region Europy.

Każdego dnia w wydarzeniach uczestniczyło kilka tysięcy użytkowników Internetu.

Mimo, że nie byliśmy w Gdańsku, to mam w sobie po tych dniach poczucie doświadczenia wspólnoty. Naprawdę byliśmy razem. Pierwszego wieczoru, kiedy w Internecie było widać Waszą obecność, młodych ze wszystkich wspólnot, to naprawdę byłem mocno wzruszony. Dziękuję Wam. Oprócz spotkania z młodymi, przeżyłem w tych dniach także spotkanie z wieloma współbraćmi. Nie spodziewałem się obecności na naszych transmisjach tak wielu oblatów, nie tylko z Polski, ale i z wielu miejsc całego świata. Było to dla mnie bardzo umacniające i budujące – przyznaje ojciec Maniura.

Również młodzi, uczestniczący w wirtualnym spotkaniu, doceniają taką formę trwania we wspólnocie:

Choć dzisiaj planowo mieliśmy wracać ze zjazdu Niniwy w Gdańsku, wspominając przebyte na nim doświadczenia to jednak wracamy myślami do innego zjazdu. Jakiego? W sieci.
I tak samo, jak na innych zjazdach przeżywaliśmy go tak samo, jak wcześniej. Zmienił się tylko charakter zjazdu i nasz udział w nim – napisała młodzież z wrocławskiej „Niniwy”.

Dzięki bardzo za „Zjazd”; młodzi zgodnie twierdzili, że w obecnych czasach bardzo miłe jest choć „częściowe” spotkanie razem, poczucie więzi – napisał do organizatorów kl. Daniel Ziółkowski OMI z Iławy.

(pg)