Ukraina: Oblaci na liniach frontu [WIDEO]

Misjonarze oblaci z Tywrowa na Ukrainie regularnie udają się w rejony walk, aby dostarczać pomoc humanitarną dla ludności cywilnej oraz wsparcie dla wojskowych na terenach bezpośrednich starć, takich jak na przykład Kramatorsk. Obecność kapłana daje także możliwość skorzystania z sakramentów oraz wsparcia duchowego w momentach kryzysów.

(pg)


Katowice: Duchowa Adopcja Misjonarza Ludowego

Cykliczne spotkania świeckich zainteresowanych i żyjących charyzmatem św. Eugeniusza w katowickiej parafii, tym razem poświęcone było tematowi roku duszpasterskiego: „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. Spojrzeniem Założyciela oblatów na Kościół podzielił się z uczestnikami o. Robert Grabka OMI, misjonarz ludowy z katowickiej wspólnoty zakonnej. Obok treści zaczerpniętych z listów św. Eugeniusza obecni dzielili się swoim spojrzeniem na wspólnotę wierzących. Jednym z praktycznych wymiarów spotkania było podjęcie Duchowej Adopcji Misjonarza Ludowego na tegoroczny wielki post. Modlitwą zastali objęci misjonarze ludowi ze wspólnoty na Koszutce, dla których najbliższy czas jest przestrzenią wzmożonej pracy kaznodziejskiej. Kolejne spotkanie świeckich żyjących charyzmatem św. Eugeniusza odbędzie się w maju. Rozpocznie się wtedy w Katowicach kurs duchowości „Mazenod101”, opracowany w Oblackiej Szkole Duchowości w San Antonio w Stanach Zjednoczonych.

(pg/zdj. mm)


Z listów św. Eugeniusza

SŁABOŚCI, KTÓRE OSZPECAJĄ SYNA, NIE TŁUMIĄ MIŁOŚCI W SERCU OJCA

Urodzony w Kanadzie oblat, Pierre Fisette, pracował przez dwa lata, ale popełnił błędy i żałował ich. Eugeniusz poprosił 26-latka, aby opuścił Kanadę i w 1846 roku przyjechał do Francji, mówiąc:

Jestem gotów przyjąć pokutnika z ojcowskim uczuciem.

Pisząc do ojca Guiguesa, przełożonego prowincji w Kanadzie, Eugeniusz zwierzał się:

 Jest to na pewno przypadek, o którym należy powiedzieć, że po podobnych doświadczeniach trzeba mieć nadzieję wbrew wszelkiej na­dziei.

Eugeniusz, zawsze pełen nadziei dla swojej oblackiej rodziny, zaproponował, aby Pierre przez kilka dni towarzyszył mu we wszystkich jego działaniach, wysłuchał jego spowiedzi i przedstawił go niektórym francuskim oblatom, zanim wysłał go do pracy na Korsyce.

Ten, o którym ojcu mówię, mógł zoba­czyć po tych względach z mojej strony i po dobroci, jaką mu okazuję, że trąd i wszystkie słabości, które oszpecają syna, nie tłumią miłości w sercu ojca.

List do ojca Bruno Guiguesa w Kanadzie, 08.01.1847, w: PO I, t. I, nr 75.


Komentarz do Ewangelii dnia

Brak wiary i utrata nadziei pomimo znaków i cudów czynionych przez Pana Jezusa trawi serca uczniów, którzy sobie nie poradzili z „wykonaniem” zadania. Nie zdołali uwolnić zniewolonego chłopca. Pan Jezus poproszony o pomoc wdaje się w dialog z ojcem chłopca. Wypytuje o pewne szczegóły jego zachowania. Pomimo niepewności i niedowierzania ze strony ojca, Pan Jezus podejmuje się uwolnienia jakby przynaglony do działania. Kolejny etap sceny to podniesienie chłopca z ziemi przez Pana Jezusa. Przywraca On dziecku życie, przywraca mu jego godność i wolność. Pan Jezus wskazuje w tym wydarzeniu nam uczniom, że pewne duchowe działania wymagają modlitwy i postu, czyli rozmowy z Bogiem i umartwienia w intencji wstawiennictwa wobec zniewolonego. Zatem od słowa do czynu. Nie lękajmy się podejmować „zadań chrześcijańskiej troski” o przywracanie godności i wolności ludziom zagubionym i pogrążonym w różnych okowach ich zależności. „Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy”.

 

(zdj. Milada Vigerova)


Lubliniec: Ponad 2 tys. babeczek ze szczyptą miłości [ZDJĘCIA/WIDEO]

To nie tylko wydarzenie, ale także integracja. Babeczki zostały własnoręcznie wykonane przez młodzież z Lublińca. W tym celu wraz z duszpasterzem udali się do Oblackiego Centrum Młodzieży w Kokotku, aby w miejscowej kuchni wypiec ponad 2 tysiące słodkości. Wkład pracy już można określić mianem „szczypty miłości”. Całonocne pieczenie zakończyło się sukcesem. Zakalców nie było.

W niedzielę 19 lutego młodzież była obecna przed kościołem św. Stanisława Kostki w Lublińcu, gdzie każdy mógł nabyć słodkie wypieki związane z niedawnym wspomnieniem św. Walentego. Plac klasztorny wypełnił się muzyką z motywami miłości, a stoiska nie mogły narzekać na brak zainteresowania.

Upiekliśmy ponad 2 tys. babeczek w miłej atmosferze – wyjaśnia o. Mariusz Piasecki OMI, duszpasterz w oblackiej parafii. – Babeczki rozdajemy po każdej Mszy św. przed kościołem. Do każdej z nich dołączone jest serduszko z cytatem św. Pawła o miłości. Przy okazji dziękuję młodym, Oblackiemu Centrum Młodzieży i przyjaciołom za wspaniałą współpracę.

Babeczki trafiły także do pobliskiego klasztoru sióstr elżbietanek, gdzie przebywają starsze i schorowane zakonnice.

Dochód uzyskany ze sprzedaży przeznaczony jest na wakacyjne wyjazdy młodzieżowej wspólnoty NINIWA, która działa przy parafii św. Stanisława Kostki w Lublińcu.

A dziś w Lublińcu można było skosztować babeczek "ze szczyptą miłości" 🧁❤️ Więcej informacji już niebawem... Niniwa Lubliniec #oblaci #młodzież #Lubliniec #Walentynki

Opublikowany przez Misjonarze Oblaci MN w Polsce Niedziela, 19 lutego 2023

(pg/zdj. M. Piasecki OMI)


Katowice: Zabawa karnawałowa dla najmłodszych parafian [WIDEO]

Zabawy integracyjne, tańce i konkursy – to propozycja katowickich duszpasterzy dla najmłodszych parafian. Karnawałowa zabawa zgromadziła dzieci z oblackiej parafii na Koszutce.

Ostatnie chwile przed Wielkim Postem zostały wykorzystane na dobrą zabawę, a każdy, kto chciał mógł przebrać się w dowolny kostium. Do tańców włączyli się nawet rodzice i ojciec Jarosław.

 

(pg/zdj. oblacka parafia w Katowicach)


Obra: Rozpoczęcie sezonu pszczelarskiego

Wolsztyńskie Koło Pszczelarzy rozpoczęło sezon w klasztorze misjonarzy oblatów w Obrze. Przed szkoleniem specjalistycznym uczestnicy mieli okazję uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii w parafii pw. św. Jakuba Większego. W sumie w wydarzeniu udział wzięło 55 osób. Spotkania pszczelarzy wpisały się już w stały harmonogram grup odwiedzających obrzański klasztor.

(pg/zdj. Z. Cieśla OMI)


Rekolekcje powołaniowe w Siedlcach [ZDJĘCIA]

W oblackim klasztorze w Siedlcach zakończyły się rekolekcje powołaniowe, które poprowadził o. Patryk Osadnik OMI z Sekretariatu Powołań Polskiej Prowincji. Młodzież miała okazję poznać charyzmat oblacki oraz rozważać propozycję Pana Boga na ich życie. Obok modlitwy i skorzystania z sakramentów uczestnicy rekolekcji udali się m.in. do Warszawy, aby zwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego.

Rekolekcje powołaniowe to cykliczne dni skupienia dla młodzieży męskiej prowadzone przez Sekretariat Powołań naszej prowincji. Wydarzenie jest bezpłatne. Przeważnie odbywają się w oblackich klasztorach, gdzie młodzi ludzie mają okazję przyjrzeć się posłudze i codziennemu życiu misjonarzy Niepokalanej. Stanowią pomoc w rozeznaniu osobistego powołania uczestników.

(pg/zdj. powolania.oblaci.pl)


Komentarz do Ewangelii dnia

„Jesteśmy piękni Twoim pięknem, Panie” - tymi słowami jednej z piosenek religijnych chciałoby się podsumować przekaz Pana Jezusa w dążeniu do doskonałości. Idealnego i doskonałego człowieka na tym świecie nie ma i nie było poza samym Chrystusem. To w Nim i przez Niego stajemy się dziećmi Boga. Otrzymujemy intymną, głęboką relację Bóg - człowiek. Ogromna to tajemnica ukazywana w każdym spotkaniu z Jezusem w Jego nauczaniu i w Jego ofierze dla naszego Zbawienia. On to stał się dla nas człowiekiem, aby nas ubogacić swym ubóstwem. To nie jest gra słów czy tylko efektowna figura retoryczna! Przeciwnie, to synteza Bożej logiki, logiki miłości, logiki Wcielenia i Krzyża.


Obra: FIFA w klasztorze

Już po raz drugi w obrzańskiej parafii odbył się turniej ministrancki w popularnej grze FIFA. Do udziału zgłosiło się 30 ministrantów z Obry i okolic. Całe spotkanie zaczęło się modlitwą w kaplicy seminaryjnej oraz błogosławieństwem relikwiami św. Eugeniusza. Po modlitwie rozpoczęła się zaciekła rywalizacja fair play przed monitorami. Spalone wirtualnie kalorie można było odzyskać dzięki wyśmienitej pizzy z „Jadłodajni u Fratra”, która działa przy oblackim Domu Rekolekcyjnym Alma Mater w Obrze.

Rozpoczęliśmy od modlitwy w kaplicy seminaryjnej. Następnie uczestniczy mogli dowiedzieć się czegoś o św. Eugeniuszu de Mazenodzie i otrzymać błogosławieństwo jego relikwiami. Turniej był dobrą okazją, żeby się spotkać. Mimo rywalizacji kilkugodzinna impreza e-sportowa przebiegała w miłej atmosferze – podkreśla o. Grzegorz Rurański OMI, proboszcz i pomysłodawca wydarzenia.

Trofeum turniejowe pozostało w Obrze. Natomiast drugie i trzecie miejsce uzyskali ministranci z Siedlca i Wolsztyna.

(pg/zdj. G. Rurański OMI)