Rzym: Pożegnanie byłego generała [zdjęcia]

W domu generalnym w Rzymie odbyło się pożegnanie o. Louisa Lougena OMI – byłego superiora generalnego. Urząd sprawował w latach 2010-2022. Po wybraniu na generała o. Luisa Ignacio Rois Alonso OMI dotychczasowy superior generalny powraca do swojej rodzimej Prowincji Stanów Zjednoczonych. W domu generalnym pożegnali go domownicy i pracownicy.

Louis Lougen urodził się w Buffalo w stanie Nowy Jork w 1952 roku. Tam spotkał misjonarzy oblatów jako uczeń gimnazjum im. Biskupa Neumanna w Buffalo, po czym wstąpił do junioratu w Newburgh w 1970 roku. Swoje pierwsze śluby złożył w nowicjacie w Godfrey, Illinois. Od 1973 roku kontynuował swoją pierwszą formację u oblatów na uniwersytecie w Waszyngtonie w celu uzyskania bakalaureatu z filozofii i tytułu magistra teologii. Złożył śluby wieczyste w Newburgh w 1976 roku.

Po święceniach kapłańskich pracował w Brazylii. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych w 1996 r., ojciec Lougen pracował jako asystent dyrektora prenowicjatu i proboszcza parafii Holy Angels w Buffalo. Był także mistrzem nowicjatu w Godfrey, Illinois od 2002. W 2005 r. został wybrany na stanowisko Prowincjała Prowincji Stanów Zjednoczonych. 28 września 2010 podczas XXXV Kapituły Generalnej Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej został wybrany na 13. z kolei Superiora Generalnego.

(pg/zdj. OMIWorld)


Komentarz do Ewangelii dnia

„Święty gniew” Boga. Czy ten stan gwałtownego uniesienia, raz może być reakcją, nad którą winniśmy, pod groźbą popełnienia grzechu ciężkiego, zapanować, zaś innym razem będzie wybuchem pożądanym i świętym? Czy to jednak nie paradoks, że tak poważny występek w pewnych okolicznościach może całkowicie zmienić swe znaczenie? Czymże zatem jest święty gniew? Wzorcem świętego gniewu jest reakcja Jezusa na profanację świątyni jerozolimskiej przez handlarzy i bankierów. To przykład podarowany nam przez Najwyższy Autorytet. Ten łagodny Jezus, unikający przemocy, niekiedy czule zwracający się do grzeszników, tym razem nie mówi: „drodzy bracia, może byście łaskawie przenieśli swój biznes na zewnątrz”; albo: „dzieci, rozumiem, że prowadzicie interesy, ale proszę bądźcie łaskawi choć o pół tonu ciszej”; nie mówi też: „odpuszczam wam to świętokradztwo, tylko idźcie stąd i nie wracajcie tu więcej”. Co robi Jezus? Ocenia, że to nie czas na dyskusję i pomimo posiadania argumentów teologicznych sięga po argument siły. Ukręca bicz z postronków, wymachuje nim, rozrzuca monety i wywraca  stoły, krzyczy, wypędza ze świątyni (por. J 2,13-15).
Dlaczego tak się zachowuje?
 Bo nie jest „letni”, a jego gniew stanowi emanację żarliwości, która z kolei wynika z miłości. Miłości do tego, co święte, a ponieważ wszelka świętość pochodzi od Boga, więc gniew Jezusa wynika z miłości do Ojca, który jest świętością. Jezus wpada w gniew z miłości. Taki Boży „paradoks” – gniew będący wynikiem miłości. Można więc wysnuć wniosek, że gniew jest święty, gdy jest sprowokowany naruszeniem porządku miłości ustanowionego przez Boga. Gdy ktoś bezcześci to, co święte, gdy szargane są wartości lub gdy jesteśmy świadkami rażącej niesprawiedliwości, święty gniew staje się naszym obowiązkiem.

Piękną wykładnię świętego gniewu daje nam święty Jan Maria Vianney:
„ Muszę jednak ze św. Tomaszem tę zrobić uwagę, że jest także gniew święty, który pochodzi z gorliwości o chwałę Bożą (…) Bywa więc gniew słuszny i sprawiedliwy, który należy nazwać raczej gorliwością niż gniewem (…) Biada mu (duszpasterzowi) jeżeli będzie milczał na widok obrazy Bożej i zguby dusz! Jeżeli nie chce się potępić, musi wzgardzić względami ludzkimi i wystąpić przeciwko nadużyciom (…) choćby go za to spotkała pogarda i nienawiść, choćby go miano zabić na ambonie (…) Gdy w waszej parafii są zgorszenia, a pasterze milczą, biada wam, bo widocznie Bóg was karze, posyłając takich duchownych! Jeszcze raz powtarzam, że taki gniew jest święty, chwalebny i zalecony przez samego Boga. Cześć wam, gdy się takim unosicie gniewem!”

(zdj. Bernardino Mai, domena publiczna)


9 listopada 2022

PRZYKŁAD ŚWIĘTEGO, KAPŁAŃSKIEGO ŻYCIA

Léon de Saboulin urodził się w Aix-en-Provence 14 września 1801 roku... Wykształcenie średnie zdobył w kolegium w Aix, a następnie w liceum w Lyonie. 29 maja 1814 roku został przyjęty do Stowarzyszenia Młodzieży w Aix, założonego w poprzednim roku przez księdza de Mazenoda. Za jego przykładem poszło trzech jego braci.

Pod koniec studiów Léon chciał zostać księdzem, ale jego delikatne zdrowie i pomoc, jaką musiał zapewnić matce, uniemożliwiły mu realizację tego planu. Pozostał kawalerem, a po śmierci braci opiekował się matką aż do jej śmierci. Swój czas dzielił między naukę i dzieła miłosierdzia (Yvon Beaudoin https://www.omiworld.org/fr/lemma/saboulin-leon-de-fr/).

Eugeniusz utrzymywał kontakt z tym byłym członkiem stowarzyszenia młodzieży, który teraz chciał zostać księdzem, ale cierpiał z powodu złego stanu zdrowia.

Wcale nie obawiam się powiedzieć, że jeśli zdrowie Leona de Saboulina pozwala mu odmawiać brewiarz, to nie należy mu odradzać, aby został księdzem, ale należy dać mu wielką swobodę co do studiów, tak by go nie wyczerpać. Uczyni wiele dobrego, nawet jeśli tylko będzie odprawiał mszę świętą i dawał przykład świętego, kapłańskiego życia.

List do ojca Hippolyta Courtèsa w Aix, 17.07.1846, w: PO I, t. X, nr 907.

Léon de Saboulin przez 25 lat posługi oblackiej dawał przykład świętego, kapłańskiego życia.


„Operacja MIR. Powrót na Nordkapp” - prapremiera nowej książki Niniwy

Ukazała się kolejna pozycja książkowa związana z wyprawami rowerowym Oblackiego Duszpasterstwa Młodzieży.

„Operacja MIR. Powrót na Nordkapp” w fantastycznym stylu opisuje dzień po dniu wyprawę rowerową NINIWA Team na najdalej wysunięty na północ punkt kontynentalnej Europy. W książce znalazły się też wspomnienia każdego z uczestników oraz setki oszałamiających fotografii, dzięki którym niemal namacalnie doświadczysz zarówno trudów podróży, jak i spektakularnych nordyckich widoków!

(zdj. niniwa.pl)

Na okładce publikacji znalazła się rekomendacja zwycięzcy Ligi Mistrzów i srebrnego medalisty mistrzostw świata 2022 - Kamila Semeniuka:

Dojechać rowerem na Nordkapp? Wygrać siatkarską Ligę Mistrzów? Budzić się codziennie rano i po prostu być dobrym człowiekiem tam, gdzie jesteś? To nie jest tylko książka o wyprawie. To książka o tym, jak przyjmować w swoim życiu nawet najbardziej niespodziewane zwroty akcji, tak by na końcu móc zaśpiewać: „We Are the Champions”!

Oficjalna premiera książki zaplanowana jest na 19 listopada w Oblackim Centrum Młodzieży w Lublińcu-Kokotku. Pozycja znajduje się w promocyjnej przedsprzedaży wraz z upominkiem. Zamówienia można składać do 15 listopada - KLIKNIJ.

(pg/niniwa.pl)


W kanadyjskim Wilnie modlitwa w intencji obrońców Ojczyzny

W dniu 6 listopada 2022 w parafii Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski w Wilnie na Kaszubach (kanadyjska prowincja Ontario) została odprawiona Msza św. za poległych, którzy walczyli o wolność i pokój.

Ojciec Jan Wądołowski OMI w modlitwach i swoim przesłaniu do wiernych zaznaczył ważność przekazu historycznego młodemu pokoleniu. Mszę św. zakończono pieśnią "Boże coś Polskę". Przed ołtarzem zainstalowano wystawę w której również wymieniono lokalnych ochotników, którzy wstąpili do Błękitnej Armii Generała Hallera by walczyć o wolność.

Zapalono znicze na pobliskim cmentarzu przy grobach naszych wielkich polskich Patriotów. Szczególnie należy przypomnieć ks. Rafała Grządziela, który spoczywa na cmentarzu w Wilnie na Kaszubach (Ontario) - kapelana II Korpusu Wojska Polskiego i Związku Harcerstwa Polskiego, odznaczonego Krzyżem Virituti Militari, orderem Polonia Restituta, Krzyżem Monte Cassino i wielu innymi. Był twórcą ośrodka na kanadyjskich Kaszubach, budowniczym “Katedry pod Sosnami”, harcmistrzem i opiekunem pierwszych obozów harcerskich na Kaszubach, był wielkim przyjacielem Kaszubów.

Czytając książkę Stanisława Stolarczyka “Gdy wspominam Kaszuby” ks. Rafał Grządziel mówi:

Zawsze pragnąłem tutaj stworzyć kawałek Polski – stąd też ołtarz, kaplica i kapliczki na rozstajach dróg… jak w kraju… w jego stronę zawsze kierowałem i kieruję swój wzrok.

Na naszych Kaszubach osiedla się co raz więcej rodaków i też powtarzamy za O. Rafałem Grządzielem, że tutaj jest nasza mała Polska! - dodaje Anna Psuty, Prezes Polskiego Instytutu Dziedzictwa i Kultury w Wilnie na kanadyjskich Kaszubach.

(goniec.net)


Program "Ziarno" z wizytą na Świętym Krzyżu [wideo]

Program "Ziarno" to propozycja Telewizji Polskiej dla młodszych widzów. Emitowany jest na kanale TVP ABC.

Program stara się wychowywać dzieci w taki sposób, by budowały wokół siebie „cywilizację miłości”, o którą tak bardzo prosił Jan Paweł II. Ziarno to lekcja szacunku do ludzi starszych, ekumenizmu, tolerancji i otwartości na drugiego człowieka, niezależnie od koloru skóry, sprawności fizycznej czy wyznawanej religii. Gośćmi są przedstawiciele innych narodów i wyznań - podają redaktorzy programu.

W ostatnią niedzielę "Ziarno" odwiedziło Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Świętym Krzyżu. Przewodnikiem był o. Krzysztof Wolnik OMI z miejscowej wspólnoty oblackiej.

https://www.facebook.com/ziarnotvp/videos/1238336706723517

(pg)


Rzym: Spotkanie Europejskiej Komisji ds. Duszpasterstwa Powołań i Młodzieży

Od 3-6 listopada odbywa się w Vetterli pod Rzymem spotkanie Europejskiej Komisji ds. Duszpasterstwa Powołań i Młodzieży. Z Polskiej Prowincji uczestniczą w nim: o. Patryk Osadnik OMI (Sekretariat Powołań, Oblackie Centrum Młodzieży w Lublińcu-Kokotku), o. Krzysztof Machelski OMI (Delegatura na Ukrainie), o. Karol Dudek OMI (Dystrykt szwedzki) i o. Andrzej Lachowski OMI (Delegatura Francja-Beneluks). Głównym tematem spotkania była rzeczywistość popandemiczna oraz współczesne trudności młodych ludzi w rozeznawaniu powołania.

Pierwsza część to było spotkanie z młodymi, a obecnie pracujemy indywidualnie jako oblaci – relacjonuje o. Krzysztof Machelski OMI.

Dzięki temu mieliśmy okazję od nich usłyszeć, jak dzisiejsi młodzi ludzie podchodzą do tematu rozeznawania i podejmowania decyzji – jakie są ich problemy, bolączki i wyzwania. Mieliśmy także okazję wysłuchać konferencji s. Inmaculady Perez OMI, która dzieliła się z nami swoim doświadczeniem podejmowania tego tematu w pracy z młodzieżą – dodaje o. Patryk Osadnik OMI – Odwiedziliśmy wspólnotę w Marino, by poznać ponad 50-letnią historię tamtejszego centrum młodzieżowego i misji oblatów w nim posługujących.

Młodzi przyjechali m.in. z Czech, które są częścią Prowincji Środkowoeuropejskiej. Polską młodzież reprezentowała Daniela ze wspólnoty Niniwa w Katowicach. Obok misjonarzy oblatów w spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele m.in.: Misjonarek Oblatek Maryi Niepokalanej czy Cooperatrici Oblate Missionarie dell’Immacolata – włoskiego Instytutu świeckich związanych z oblatami.

(pg/zdj. Cooperatrici Oblate Missionarie dell’Immacolata)


8 listopada 2022

Życie chrześcijańskie ma opierać się na służbie. Co to oznacza? Odpowiedź odnajdujemy w postawie Jezusa, gdy przedstawia siebie jako tego, który przyszedł nie po to, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu. Poprzez chrzest każdy chrześcijanin jest powołany do służby Bogu i bliźniemu. Ten, który nie rozwija w sobie tego daru, staje się człowiekiem pozbawionym duchowej siły. Postawa Chrystusa stanowi dla nas wzór służby jako zobowiązania na całe życie. Jednocześnie trzeba nam pamiętać, iż w zasadzie wszystko co mamy i czym się dzielimy pochodzi od Boga. On to sprawia, że poruszamy się i jesteśmy. Bóg nasz przewyższający wszelkie nasze wyobrażenia, ogarnia wszystko, gdyż – jak mówił św. Paweł na ateńskim areopagu – „w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17,28). Uznajemy w Nim nie tylko Stwórcę świata i ludzi, ale także Odkupiciela, dzięki któremu nasze życie odnajduje sens nawet pośród przeciwności i swoje wypełnienie w wieczności. Zależność od naszego Boga nadaje konkretny rytm działania i spojrzenia na wszystko, że tak w prawdzie jesteśmy nieużytecznymi sługami, którzy mają obowiązek czynić wszędzie i zawsze dobro. Panie, dopomóż nam stawać się mężnymi w walce ze złem i czynić jak najwięcej dobra.

(zdj. pixabay)


8 listopada 2022

KRZYŻ OBLACKI: POTĘŻNE NARZĘDZIE, ABY DOPROWADZIĆ DO WSZELKIEGO DOBRA.

Od pierwszych dni istnienia misjonarzy oblatów Eugeniusz ustanowił piękny zwyczaj przekazywania krzyża zmarłego oblata kolejnemu w dniu w dniu jego wieczystej oblacji. To zaszczyt otrzymać krzyż od misjonarza i kontynuować jego pełną poświęcenia służbę jako współpracownik Zbawiciela.

Brat Pulicani został dopuszczony do złożenia profesji. Ojciec Tempier powinien wysłać do l’Osier krzyż naszego drogiego o. Moreau, aby został przekazany temu młodemu bratu, dla którego będzie potężnym narzędziem, by go doprowadzić do wszelkiego dobra.

List do ojca Santoniego mistrza nowicjuszów w N.-D. de L'Osier, 16.03.1846, w: PO I, t. X, nr 892.

Fragment z naszych Konstytucji i Reguł:

Krzyż oblacki, otrzymany w dniu wieczystej profesji, będzie nam stałym przypomnieniem miłości Zbawiciela, który pragnie przyciągnąć do siebie wszystkich ludzi i wysyła nas jako swoich współpracowników.

Konstytucja 63


Opole: Oblacka parafia w darze na Światowy Dzień Ubogich

Już po raz szósty z inicjatywy papieża Franciszka obchodzić będziemy w Kościele Światowy Dzień Ubogich. Inicjatywa organizowana jest również w Opolu. W niedzielę 13 listopada o godz. 11.00 w kościele seminaryjno-akademickim będzie sprawowana Msza św. w intencji osób ubogich i potrzebujących, a po niej w auli seminaryjnej zostanie przygotowany m.in. ciepły posiłek. W przygotowania czynnie włączyła się oblacka wspólnota parafialna pw. św. Jana Pawła II w Opolu.

Jako parafia przekazaliśmy 150 kg kapusty, 30 kg kiełbasy, 20 kg mięsa i 110 bochenków chleba - wylicza proboszcz o. Damian Dybała OMI.

Ale to nie wszystko. W Eucharystię zaangażowany będzie miejscowy chór parafialny, który będzie animował liturgię razem z zespołem śpiewaczym z parafii św. Jacka - to parafia matka dla oblackiej wspólnoty. Od lat obie wspólnoty łączą silne więzy współpracy i życzliwości. Nad synchronizacją obu chórów będzie czuwał o. dr Krzysztof Tarwacki OMI z opolskiej wspólnoty zakonnej.

(zdj. kuria diecezjalna w Opolu)

Na rzecz obchodów Światowego Dnia Ubogich oblacka parafia użyczyła jednocześnie maszyny do produkcji popcornu i waty cukrowej.

Chodzi o to, żeby ci ludzie mieli szansę wrócić do najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa - dodaje proboszcz.

Należy nadmienić, że wolontariusze z parafii św. Jana Pawła II razem z duszpasterzem regularnie czynnie angażują się w funkcjonowanie Domu Nadziei prowadzonego dla ubogich i bezdomnych w Opolu przez Jałmużnika Biskupa Opolskiego.

(pg)