15 września 2022
ROBOTNICY MIELI WIĘC SWOJE BRACTWO.
Nawrócenie Babeau zostało porównane do nawrócenia Samarytanki z Ewangelii. Nawróciła swojego konkubenta i wyszła za niego. To nawrócenie skłoniło ją do poświęcenia się dla dobra robotników.
Józef, woźnica, który był mężczyzną nowej Samarytanki, zanim został jej mężem, był dla Bractwa św. Józefa tym, czym Babeau był dla Stowarzyszenia św. Anny. Szczerze oddał się dobru i stał się gorliwym apostołem. Robotnicy mieli więc swoje bractwo, która wkrótce bardzo się rozwinęło.
Święty Krzyż: Uroczystości odpustowe pod przewodnictwem pasterza diecezji
W środę 14 września, w liturgiczne święto Podwyższenia Krzyża Świętego, w świętokrzyskim sanktuarium miała miejsce uroczysta suma odpustowa sprawowana pod przewodnictwem pasterza diecezji, bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Przybyło na nią liczne grono misjonarzy oblatów z o. Witalijem Podolanem OMI – przełożonym Delegatury na Ukrainie oraz ojcami i pracownikami Prokury Misyjnej. Nie zabrakło kapłanów diecezjalnych, pielgrzymów i gości.
Dlaczego wywyższamy krzyż? Kiedy coś podnoszę do góry, na przykład monstrancję, to chcę, by wszyscy ją zobaczyli. Jezus Chrystus został wywyższony nad całą ziemię, stając się dla ludzkości znakiem zbawienia. To już nie jest zwykły symbol, ale Syn Boży, posłany przez Ojca z miłości do nas, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne. I dla tego dziś, tutaj wspólnie wywyższamy krzyż. Czynimy to dla nas samych, by umocnić naszą wiarę, bo jeśli ktoś odwraca się od krzyża, nie patrzy na krzyż, to jego wiara słabnie. Może być księdzem, biskupem, świeckim, zakonnicą. Straci wiarę bez patrzenia na krzyż, bez adorowania krzyża. Ale czynimy to również dla innych, aby i oni zobaczyli ten krzyż. W dokonanej ofierze Jezusa Chrystusa jest bowiem zbawienie dla całej ludzkości i im świat bardziej okazuje wrogość krzyżowi, tym mamy go unosić i wyżej, i wyżej. Mamy zginać przed nim kolana i trwać na adoracji, otwierać się na zbawczą moc Chrystusa, by światło krzyża oświeciło całe nasze życie, nasze myśli i nasze czyny. W przeciwnym razie pogrążymy się w mrokach bezbożnych ideologii i ulegniemy pokusom złego, a także własnym słabościom.
Dzisiejsze uroczystości wpisane są w tygodniowy odpust ku czci Krzyża Świętego. W najbliższych dniach swoje odpustowe spotkania będą mieli jeszcze członkowie Wspólnot Intronizacyjnych, Żywego Różańca, rolnicy i sadownicy, Rycerze Niepokalanej oraz chorzy i cierpiący.
(kj)
Wojciech Kluj OMI: "Ta pielgrzymka jest krótka, ale może być bardzo ciekawa"
Ta pielgrzymka jest krótka, ale może być bardzo ciekawa. Zobaczymy, jaki wątek Papież szerzej rozwinie – mówił o. prof. Wojciech Kluj OMI, misjolog, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja. Zaznaczył, że z Kazachstanem związanych jest wiele aspektów, do których Ojciec Święty może odwołać się podczas swojej podróży apostolskiej.
Ojciec Święty Franciszek przebywa z wizytą w Kazachstanie. To już 38. zagraniczna pielgrzymka Papieża. Ma ona związek z Kongresem Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii. O. prof. Wojciech Kluj przypomniał, że św. Jan Paweł II wybrał się do Kazachstanu tuż po zamachach terrorystycznych z 11 września 2001 r., by zwracać uwagę na rolę religii w budowaniu pokoju.
Nawet dwa tygodnie nie minęły, a Papież wyruszył do Kazachstanu (oczywiście to było wcześniej zaplanowane, ale nie odwołał tego pomimo paraliżu na świecie). To był bardzo mocny sygnał. Jan Paweł II przypominał, że religie mają wielki potencjał w niesieniu pokoju, a nie wojny, co pewna część społeczeństwa próbowała przeforsować – mówił zakonnik.
Wskazał, że tegoroczna podróż apostolska papieża Franciszka może nawiązywać właśnie do pielgrzymki Papieża Polaka.
Kolejna sprawa to fakt, że Papież przyjeżdża na Kongres Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii, który w zasadzie też powstał z inicjatywy czy z inspiracji Jana Pawła II – zaznaczył gość „Aktualności dnia”.
Kilka miesięcy później miało miejsce II Spotkanie Asyskie, kiedy to modlono się o pokój na świecie.
Wtedy też Jan Paweł II zaapelował, żeby świat nie tylko religijny, ale też polityczny, społeczny, zaangażował się w pokój, nie zapominając, że religie niosą wielki potencjał pokoju. Z tej inspiracji prezydent Kazachstanu zaczął organizować te spotkania, te kongresy – podkreślił o. prof. Wojciech Kluj.
Starania o zaprowadzenie pokoju są konieczne zwłaszcza teraz, w dobie trwającej wojny na Ukrainie i ponownie zaognionego konfliktu armeńsko-azerskiego.
Pielgrzymka Ojca Świętego do Kazachstanu ma też wymiar duszpasterski.
Oczywiście Papież, jako głowa Kościoła katolickiego, jedzie odwiedzić, umocnić w wierze katolików, których tam jest ok. 1,5 procenta. To nie jest duża liczba – to jest kraj przeważnie muzułmański, ale to nie jest radykalny islam, jest bardziej pokojowy. Myślę, że warto wspomnieć, że tam mamy dość sporo polskich akcentów, sporo polskich misjonarzy, choćby ks. abp Peta, główny biskup Kazachstanu przecież pochodzi z Polski, z diecezji gnieźnieńskiej – zwrócił uwagę rozmówca Radia Maryja.
Misjolog wskazał, że kazachscy katolicy na co dzień spotykają się z wyznawcami islamu, więc z natury nauczeni są żyć w środowisku, w którym są mniejszością.
Ta pielgrzymka jest krótka, ale może być bardzo ciekawa. Zobaczymy, jaki wątek Papież szerzej rozwinie – podsumował o. prof. Wojciech Kluj.
Całość rozmowy można wysłuchać TUTAJ
(Radio Maryja)
Rozpoczęła się 37. Kapituła Generalna
W liturgiczne Święto podwyższenia Krzyża Świętego rozpoczęła się oficjalnie 37. Kapituła Generalna. Bogaty w wydarzenia dzień zawierał kilka ważnych momentów.
Najważniejszym z nich była uroczysta Eucharystia otwarcia. Oprócz Kapitulantów wzięli w niej udział także oblaci z Domu Generalnego, scholastycy rzymscy, a także oblaci z Vermicino. W swojej niedługiej homilii, wygłoszonej w trzech oficjalnych językach Zgromadzenia, Ojciec Generał, pozdrawiając zebranych Delegatów oraz Gości, przypomniał najpierw doniosłość i rolę Kapituły Generalnej, której zadaniem jest rozeznawać i podejmować decyzje. Nawiązał również do jej motta: „Pielgrzymi nadziei we wspólnocie”. Następnie rozwinął zasadniczą myśl swojej refleksji w kontekście dzisiejszego Święta Podwyższenia Krzyża. Wskazał na znaki cierpienia i śmierci, jakie nas otaczają: pandemia, ubóstwo wielu ludzi, wojna, naturalne katastrofy, skandale w Kościele i obojętność ludzi wobec Kościoła, a także zmniejszająca się ciągle liczba oblatów. Jak wskazał, dla niektórych może to być okazja do sceptycyzmu czy nawet cynizmu, ale dla oblatów, dla których Krzyż stoi w centrum ich życia i działania, to wszystko powinno być okazją, by głosić i widzieć potęgę Ukrzyżowanego. Śmierć nigdy nie jest ostatnim słowem. W krzyżu jest zwycięstwo. Dlatego wezwał, byśmy umieli przeżywać te niełatwe czasy jako wyzwanie, bo oblaci są właśnie stworzeni dla takich trudnych czasów, a trudny czas jest dla oblatów zaproszeniem do głoszenia Ewangelii.
Ojciec Generał wezwał, byśmy nie byli jak Sara, która wątpiła w moc Boga, ale zawsze mieli pewność, że Trzech Wędrowców przybyłych do Abrahama jest z nami: towarzyszy nam zawsze Tajemnica Trójcy. Dlatego prosił, byśmy umieli przeżywać każdy czas w duchu wiary i wierzyli w przemieniającą potęgę Bożego działania zawsze, zwłaszcza wtedy, kiedy nie widać jej wyraźnie. Czy widzimy czy nie, czy chcemy czy nie, Bóg jest i działa. Ojciec Generał użył kilkakrotnie wyrażenia twórcza wierność, które powinno być mottem przewodnim naszego życia i działania.
Po Eucharystii i krótkiej przerwie Kapitulanci zebrali się znowu w kaplicy, by zaśpiewać „Veni Creator”, wysłuchać Słowa Bożego i następnie udali się w procesji do sali obrad plenarnych. Po wezwaniu każdego z Kapitulantów po imieniu przez Przewodniczącego Komisji Przedkapitulnej, Ojciec Generał otworzył oficjalnie 37. Kapitułę Generalną, a także powitał i przedstawił zaproszonych Gości, którzy będą uczestniczyli w Kapitule w pierwszej jej części. Poznaliśmy również personel pomocniczy Kapituły.
Będzie ona miała, jak usłyszeliśmy, cztery ważne momenty rozłożone na cztery tygodnie: tydzień refleksji nad obecnym życiem w Zgromadzeniu, następnie wybory nowego Zarządu, potem moment refleksji nad programem i – wreszcie – sformułowanie programu na kolejne lata naszej misji. Przedpołudniowe spotkanie zakończyły sprawy praktyczne, do których wróciliśmy na sesji popołudniowej. Pewną nowością w pracy na Kapitule jest propozycja wyeliminowania papieru, kserowania, itd. By to było możliwe, prace na Kapitule będą prowadzone prawie wyłącznie na dokumentach elektronicznych. By to umożliwić, Kapitulanci otrzymali narzędzie pracy w postaci tabletu, już tak przygotowanego, by mieć dostęp do wszystkich potrzebnych dokumentów, a także tekstów liturgii, itd.
W ostatniej części popołudniowej sesji plenarnej zabrał głos Ojciec Generał, który omówił i przedstawił do zatwierdzenia Dyrektorium Kapituły. Dzień zakończyliśmy wspólnymi nieszporami, a po kolacji chwilą braterskiej rekreacji.
„I tak upłynął wieczór i poranek dzień pierwszy…”
(o. Wojciech Popielewski OMI)
Święty Krzyż: Pielgrzymka służb mundurowych
Podczas wielkiego odpustu świętokrzyskiego do bazyliki na Świętym Krzyżu pielgrzymują różne stany i profesje. W trzecim dniu zgromadzili się tutaj przedstawiciele służb mundurowych. Eucharystii przewodniczył proboszcz kieleckiej parafii cywilno-wojskowej, ks. mjr Krzysztof Ziobro. Pielgrzymów powitał przełożony świętokrzyskiego klasztoru, o. Marian Puchała OMI:
Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie naszego Sanktuarium bez pomocy służb mundurowych; policji, wojska, straży pożarnej. Jesteśmy tu na odludziu, aczkolwiek w pięknym miejscu, w sercu Gór świętokrzyskich, w otoczeniu wspaniałej przyrody parku narodowego. Dlatego jesteśmy bardzo wdzięczni policji za służbę porządkową tutaj, zwłaszcza w dniach odpustowych, dziękujemy za wasze wizyty patrolowe nawet późnym wieczorem, pamiętamy piękne Święto Policji Świętokrzyskiej, które tutaj miało swoje miejsce.
Również służbom wojskowym dziękujemy za wszelką pomoc, której nam udzielacie od wielu lat; 10. Świętokrzyskiej Brygadzie Wojsk Obrony Terytorialnej czy Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na Bukówce w Kielcach.
Straż Pożarna Państwowa i Ochotnicza z różnych ośrodków także czuwa nad nami; kieruje ruchem pielgrzymów, reaguje na alarmy klasztoru czy Muzeum Parku. Strażacy z Nowej Słupi nieraz dostarczali nam wodę swoimi beczkowozami w dniach awarii sieci wodociągowej. Pamiętamy również Wasze święto sprzed kilku miesięcy, chociaż wtedy pogoda trochę pokrzyżowała nam plany.
Za wszystko składamy serdeczne Bóg zapłać i powierzamy Was Bożej opiece, Opatrzności Bożej w waszej trudnej i odpowiedzialnej służbie. Niech Jezus Chrystus ogarnia Was swoimi ramionami i z tego zwycięskiego Krzyża, który góruje tu od 1000 lat, niech Wam błogosławi.
Kazanie wygłosił celebrans. Na początku pozdrowił Krzyż Chrystusa słowami pieśni „Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony…”, nawiązał do Święta Podwyższenia Krzyża Chrystusa. Dalej mówił o krzyżach, które znajdują się przy drogach, wskazując, że jest on zrozumiały w kontekście zmartwychwstania. Krzyż uczy też służby, co poświadczają szczególnie służby mundurowe w kontekście minionej pandemii i w sytuacji wojny na Ukrainie.
(pg/kw/zdj. OMI Święty Krzyż)
Ostatnie przygotowania przed Kapitułą Generalną
W Nemi we Włoszech rozpoczyna się dzisiaj 37. Kapituła Generalna Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Głównym jej celem jest wybór nowego Superiora Generalnego, podsumowanie realizacji ustaleń poprzedniej kapituły i wyznaczenie nowych perspektyw dla Zgromadzenia. Spotkanie rozpocznie się Eucharystią o godzinie 9.00.
(pg/zdj. OMI World)
14 września 2022
NAWRÓCENIE BABEAU IMPULSEM W DOPROWADZENIU INNYCH OSÓB DO SAKRAMENTÓW.
Nawrócenie Babeau było tak silne, że teraz wykorzystywała całą swoją władzę nad kobietami na rynku, aby skłonić je do nawrócenia.
Eugeniusz, który w każdy poniedziałek rano w swojej kaplicy udzielał sakramentu bierzmowania, ze zdumieniem zanotował w swoim dzienniku:
Sądziłem, że jak w sobotę udzieliłem bierzmowania, to dzisiaj już nikt nie przyjdzie. Ale nie, trzeba powiedzieć, że odkąd jestem biskupem, nie było ani jednego poniedziałku, kiedy nie udzielałbym bierzmowania kilku dorosłym w mojej kaplicy. Dzisiaj, poza jedną Murzynką, nie wiem, ile było kobiet z targu, które w bardzo licznym gronie wróciły do praktykowania świętej religii. Stowarzyszenie założone przez księdza Barrelle’a pod wezwaniem świętej Anny liczy już dziewięćset odważnych kobiet, które jak niegdyś są apostołami, aby nawrócić swoje koleżanki. Nigdy nie uwierzyłbym, że jest tyle prostych kobiet, które żyły, nie korzystając z sakramentów.
Dziennik, 17.03.1845, w: PO I, t. XXI.
Święty Krzyż: Pielgrzymka leśników w ramach wielkiego odpustu
Do świętokrzyskiego sanktuarium w drugim dniu odpustu pielgrzymowali pracownicy Lasów Państwowych z Generalnym Dyrektorem Lasów Państwowych – Józefem Kubicą, na czele. Eucharystii przewodniczył bp Edward Frankowski z Sandomierza. Zgromadzonych w bazylice świętokrzyskiej przywitał przełożony oblatów na Świętym Krzyżu, o. Marian Puchała OMI:
Lasy Państwowe i Parki Narodowe są nam bardzo bliskie. Mieszkamy w sercu Gór Świętokrzyskich, w Puszczy Jodłowej, którą tak sławił Stefan Żeromski. Lasy i Parki to bardzo ważna gałąź gospodarki i turystyki, która boryka się z różnymi trudnościami, niezrozumieniem i przeciwnościami ze strony różnych środowisk. Pamiętamy niezłomną postawę wybitnego naukowca i pedagoga, pana prof. Jana Szyszko, Ministra Środowiska, który ukazywał właściwą drogę postępowania w ochronie lasów i lasom poświęcił całe swe życie. Tym bardziej cieszymy się z Waszej obecności tutaj, w naszej świętokrzyskiej bazylice, że razem z Chrystusem Ukrzyżowanym, przy Relikwiach Drzewa Krzyża Świętego chcecie rozwiązywać Wasze problemy.
(pg/zdj. OMI Święty Krzyż)