Jeden dzień w seminarium [WIDEO]
Dzisiaj przypada Święto Ofiarowania Pańskiego, a również Światowy Dzień Osób Konsekrowanych, z tej okazji jako młodzi konsekrowani chcieliśmy się podzielić krótkim filmikiem, który jest próbą pokazania naszej codzienności seminaryjnej. Prosimy również o modlitwę za nas i o nowe powołania do życia konsekrowanego - napisali młodzi oblaci z Obry.
Aby obejrzeć materiał, kliknij w poniższe zdjęcie (przekierowanie na zewnętrzny podmiot):
Komentarz do Ewangelii dnia
Pan Jezus na każdej Mszy świętej dostrzega nas i lituje się nad nami, kiedy mówi: liturgia Słowa; kiedy karmi: liturgia Eucharystii; kiedy nas błogosławi. Wszyscy dla Niego jesteśmy najważniejsi. On zawsze wzruszony pochyla się nad nami i nieustannie nam błogosławi.
Apostołowie są „zestresowani”: „Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu” (Mk 6,31). Często my sami znajdujemy się w kołowrocie różnych zajęć. Codzienna praca pochłania większą część naszych sił; rodzina, gdzie każdy oczekuje naszej uwagi i miłości i inne zobowiązania sprawiają ogromne zmęczenie i czasem zniechęcenie, a w najgorszym przypadku wypalenie. Nasze ciało, umysł i serce domagają się swojego prawa: odpoczynku. W powyższym fragmencie, znajdujemy poradnik na temat wypoczynku, tak często ignorowany. Szczególne miejsce zajmuje w nim komunikacja. Apostołowie „opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali” (Mk 6,30). Dialog z Bogiem wypływający z głębi serca. Ku naszemu zaskoczeniu, spotykamy tam oczekującego nas Boga. Boga, który pragnie spotkać się z nami w naszym zmęczeniu. W planie Bożym jest miejsce na wypoczynek. Co więcej, całe nasze istnienie, z jego ciężarem, powinno odpocząć w Bogu. Odkrył to niespokojny św. Augustyn: „Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”. Odpoczynek w Bogu jest kreatywny; nie „znieczulający”: spotkanie z Jego miłością porządkuje nasze serce i myśli.
(S. Stasiak OMI)
Bł. o. Józef Cebula OMI: Człowiek - oblat Niepokalanej - święty [WIDEO]
Posadzili nas przy stole w dużym pokoju (…) Tutaj siedział brat ojca Cebuli, jakby sam Cebula – kropka w kropkę podobny do niego. I mówię: „Proszę państwa, jest taka sprawa, że pana brat ma zostać świętym”. I łzy w oczach tego człowieka, Pawła Cebuli i jakieś zakłopotanie w oczach jego córki. I mówią: „O tak, to musimy dom otynkować i odmalować…” I teraz na domu wisi tablica: „W tym domu urodził się bł. o. Józef Cebula OMI, kapłan – męczennik”
Antoni Lesz OMI: „Spotkałem ojca Cebulę” [WIDEO]
W Polskiej Prowincji trwa rok jubileuszowy z okazji 25 rocznicy beatyfikacji ojca Józefa Cebuli OMI. Po domach zakonnych i oblackich parafiach peregrynuje krzyż oblacki męczennika oraz jego ikona. Główne uroczystości zaplanowano na czerwiec br. Do Lublińca przyjedzie wtedy superior generalny Zgromadzenia.
(pg)
Czy nastąpił przełom w sprawie kijowskiego kościoła?
Kościół św. Mikołaja, wzniesiony w stylu neogotyckim w latach 1899-1909, jest jedną z dwóch świątyń rzymskokatolickich, zbudowanych w stolicy Ukrainy przed rokiem 1917. Jego projektantem był miejscowy architekt pochodzenia polskiego Władysław Horodecki (1863-1930), nazwany po latach „kijowskim Gaudim”. Kościół został wzniesiony z ofiar miejscowych wiernych. W czasach sowieckich świątynię zabrano katolikom. W 1980 otwarto go dla publiczności jako salę koncertową. Mieścił się w nim państwowy Narodowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej. O zwrot świątyni wciąż stara się miejscowa wspólnota katolicka. Dodatkowym ciosem dla niszczejącego kościoła był pożar świątyni we wrześniu 2021 roku spowodowany zwarciem instalacji elektrycznej w instrumencie należącym do państwowej instytucji.
Rząd nie dotrzymał obietnicy
Nadzieja pojawiła się 1 czerwca 2022 roku, kiedy z udziałem ministra kultury, pod przewodnictwem miejscowego biskupa odbyła się uroczystość przekazania kluczy świątyni. Okazało się jednak, że wydarzenie było nieistotne. Ministerstwa Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy zdementowało informację podaną w mediach, że katolicy odzyskali wreszcie swoją własność. Parafia i duszpasterze nie ustają w staraniach o zwrot kościoła. Pod obywatelską petycją zebrali 25 tysięcy podpisów.
Kijowski kościół wrócił do katolików - przedwczesna radość
Odpowiedź - czy jest wiążąca?
Na petycję odpowiedział Gabinet Ministrów Ukrainy. To najwyższy organ w systemie organów władzy wykonawczej na Ukrainie. Instytucja potwierdziła decyzję o zwrocie kościoła parafii przez Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej. Wyznaczyło też datę, ma to nastąpić do dnia 1 maja 2024 roku. Dokument wskazał również na wypełnienie ustaleń Memorandum z 2021 roku.
Czego oczekiwaliśmy po petycji? Aby państwo konsekwentnie realizowało to, do czego zobowiązało się półtora roku temu - podkreśla proboszcz kijowskiej parafii, o. Paweł Wyszkowski OMI. - Mamy nadzieję, że tym razem wszystkie władze, powołując się na odpowiedź na petycję, dołożą wszelkich starań, aby wdrożyć wspomniane memorandum w części dotyczącej przekazania kościoła w trwałe użytkowanie organizacji religijnej.
Dramat kościoła trwa
Kościół św. Mikołaja to nie tylko miejsce modlitwy. Świątynia była miejscem schronienia podczas dramatycznych nalotów ukraińskiej stolicy, to właśnie tutaj znajdował się jeden z największych magazynów pomocy humanitarnej, z którego pomoc docierała do najbardziej zniszczonych miejsc na Ukrainie.
W związku z nieuregulowaną sytuacją prawną świątyni wspólnota nie może przeprowadzić pilnych prac remontowych. Odlatujący od fasady gzyms i elementy dekoracyjne zagrażają przechodniom. W środku kościoła wciąż widać ślady tragicznego pożaru.
Czy obecna decyzja wpłynie na Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy?
(pg)
Święty Krzyż: Wizyta trzech wyższych przełożonych w nowicjacie
Trzech wyższych przełożonych odwiedziło dom nowicjatu na Świętym Krzyżu. Prowincjałowi Polskiej Prowincji – o. Markowi Ochlakowi OMI towarzyszyli: prowincjał Prowincji Wniebowzięcia w Kanadzie – o. Jacek Nosowicz OMI oraz superior Delegatury Polskiej Prowincji na Ukrainie – o. Witalij Podolan OMI.
Tego jeszcze nie było! Trzech wyższych przełożonych odwiedziło nowicjat, w którym jest trzech nowicjuszy! Prawdziwy ewenement, tym bardziej, że dwóch nowicjuszy pochodzi z Kanady – z prowincji Wniebowzięcia i jeden z Ukrainy – z delegatury na Ukrainie. Ale jedno nas łączy – polskie korzenie! Wszyscy należą do jednej rodziny oblackiej. Były piękne spotkania na Eucharystii, posiłkach i wspólnej rekreacji. Pozdrawiamy z jeszcze zaśnieżonego Świętego Krzyża – relacjonuje o. Marek Ochlak OMI.
Nowicjat jest czasem rozeznawania powołania i poznawania charyzmatu rodziny zakonnej. Roczny okres próby kończy się dopuszczeniem do złożenia pierwszej profesji zakonnej. Śluby składane są na rok czasu. Oblat otrzymuje wtedy strój duchowny.
(pg/zdj. M. Ochlak OMI)
Zimbabwe: "Prayer walk" z oblatami - przejdą 80 km
Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej razem ze świeckimi stowarzyszonymi z różnych wspólnot i parafii w Zimbabwe zorganizowali inicjatywę modlitewną "Prayer walk". Zamierzają pokonać dystans 80 kilometrów w intencji odbudowy kościoła bł. Józefa Gerarda OMI w Kensington. Świątynia uległa zniszczeniu w wyniku wichury, miejscowa wspólnota gromadzi się na liturgii pod drzewem. Modlitewny marsz zaplanowano na 16 lutego br.
(pg)
Poznań: Msza dla Ukraińców w Polsce
W każdą ostatnią niedzielę miesiąca w poznańskiej parafii św. Rocha odbywa się Eucharystia w języku ukraińskim. Inicjatywę prowadzą Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.
Szacuje się, że w Wielkopolsce przebywa około 100 tysięcy obywateli Ukrainy, w samym Poznaniu – 50 tysięcy.
(pg/zdj. B. Kuzmenko OMI)
Stoły operacyjne, respiratory, lampy operacyjne... na Madagaskar
Przy Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” 1 lutego stanął kontener, który wypełnił się pomocą humanitarną. Dziś kontener zostanie zaplombowany i wyruszy do portu w Gdyni, a stamtąd drogą morską do portu Mahajanga na Madagaskarze - informuje oblacki portal misyjne.pl.
Pomoc fundacji trafi do 23 ośrodków misyjnych na Madagaskarze. W kontenerze znajdą się stoły operacyjne, łóżka szpitalne, łóżka transportowe, respiratory, lampy operacyjne, łóżeczka dziecięce, unit stomatologiczny, wózki inwalidzkie i kule, sterylizator plazmowy, odzież medyczna oraz opatrunki pochodzące z Akcji „Opatrunek na Ratunek”. Jest też gabinet okulistyczny i sprzęt potrzebny do operacji zaćmy podarowany nam przez dr Ryszarda Philipsa – okulisty z Poznania. W przyszłym roku polecą tam wolontariusze fundacji by przeprowadzać operacje zaćmy. Na Madagaskarze w miejscowości Befasy znajduje się przychodnia im. Dr Wandy Błeńskiej wybudowana przez Fundację Redemptoris Missio. W maju wyruszy tam dwójka lekarzy dr Piotr Rudziński i Angelika Szymańska, którzy będą nie tylko leczyć miejscową ludność, ale również szkolić personel medyczny przychodni.
Madagaskar: Oczekiwanie na lekarzy do misyjnej przychodni [WIDEO]
Na Madagaskarze, czwartej co do wielkości wyspie na świecie, mieszka 26 mln osób. 81 proc. z nich żyje się poniżej progu skrajnego ubóstwa. Madagaskar ma najwyższy na świecie wskaźnik niedożywienia, w wyniku czego dzieci są narażone na wiele chorób i duże opóźnienia w rozwoju, 50 na 1000 dzieci umiera przed ukończeniem piątego roku życia (w Polsce ten wskaźnik to 4,4). Połowa dzieci na Madagaskarze pracuje na równi z rodzicami, często w trudnych i niebezpiecznych dla zdrowia warunkach. W 85 proc. domów, w których mieszkają, nie ma elektryczności, a w połowie – dostępu do czystej wody.
Madagaskar to też niestety miejsce katastrof naturalnych, przede wszystkim susz i cyklonów. Związana jest z tym bardzo niska wydajność rolnictwa, która z kolei uzależnia wyspę od importu. Oficjalna płaca minimalna wynosi 55 euro, natomiast w praktyce bywa, że cała rodzina musi przeżyć za euro dziennie. Na wizytę lekarską na Madagaskarze stać tylko najbogatszych, taka wizyta kosztuje 5 euro, a ceny leków porównywalne są z tymi, które mamy w Polsce.
Wysłana przez Fundację pomoc przyczyni się do podniesienia poziomu opieki medycznej i uratuje wiele ludzkich istnień. W pakowaniu kontenera pomogą nam młodzi wolontariusze, uczniowie Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, Szkoły Podstawowej nr 68, pomagają nam też pracownicy firmy Amazon i pracownicy i właściciel sąsiadującej z Fundacją firmy Roz – Kop.
(Redemptoris Missio/misyjne.pl)
Po co misjonarze oblaci składają śluby zakonne? [wideo]
Czystość to nie to samo, co celibat… Ubóstwo to nie tylko kwestia pieniędzy… Posłuszeństwo to nie wojskowy rygor… Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej składają nie tylko trzy śluby uroczyste (czystości, ubóstwa i posłuszeństwa), ale także czwarty – wytrwania do śmierci w Zgromadzeniu.
Zobaczcie, co o oblackich ślubach zakonnych mówią fragmenty naszych Konstytucji i Reguł:
(pg)
Andrzej Madej OMI: W drodze [POEZJA]
W DRODZE
(Tym co będą w drodze)
Droga się pnie
a ciemność gęstnieje
gdzie znaleźć oparcie aby krok postawić
ręka się wyciąga
wokół noc powietrze
czemu się nie stają przyjazną poręczą
wichry nadciągają
świat się chwiać zaczyna
nie daj Boże upaść
śni się skała śni światło
które Ktoś obiecał
tym co za Nim pójdą
(Aszchabad, Matki Bożej Gromnicznej, AD 2024)
Andrzej Madej OMI – urodził się w 1951 r. w Kazimierzu Dolnym. Po maturze wstąpił do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. W 1977 przyjął święcenia prezbiteratu. Studiował filozofię w Wyższym Seminarium Duchownym Misjonarzy Oblatów MN w Obrze i w Krakowie, teologię na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie i Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Był bliskim współpracownikiem założyciela Ruchu Światło–Życie, ks. Franciszka Blachnickiego. W latach 80. zasłynął jako rekolekcjonista i duszpasterz młodzieży. Był inicjatorem spotkań ekumenicznych w Kodniu oraz ewangelizacji podczas festiwalu rockowego w Jarocinie. Od 1997 jest przełożonym Misji “Sui Iuris” w Turkmenistanie. Jest z powołania katolickim księdzem i poetą. Od 1984 r. wydał kilkanaście zbiorów wierszy i prozy. Jest m. in. laureatem za rok 2019 Medalu „Benemerenti in Opere Evangelizationis”, nagrody przyznawanej przez Komisję Episkopatu Polski ds. Misji za to, że “cierpliwie i z miłością głosi Ewangelię i prowadzi dialog ekumeniczny. Jest autorem poczytnych publikacji książkowych”.