Kielce: Prezentacja okolicznościowej monety poświęconej Świętemu Krzyżowi

Mennica Narodowa wybiła milion egzemplarzy kolekcjonerskiej monety.

29 listopada 2022

W ramach serii „Odkryj Polskę” Narodowy Bank Polski wydał monetę „Klasztor pobenedyktyński na Świętym Krzyżu” o nominale 5 złotych. Od 24 listopada br. jest ona dostępna w oddziałach NBP na terenie całego kraju. W Muzeum Narodowym w Kielcach monetę zaprezentował Wojciech Górski – dyrektor Oddziału Okręgowego NBP w Kielcach. W uroczystościach udział wzięli m.in.: Andrzej Bętkowski – Marszałek Województwa Świętokrzyskiego oraz o. Marian Puchała OMI – superior świętokrzyskiej wspólnoty oblackiej.

Podczas okolicznościowego wystąpienia o. Marian Puchała OMI wyraził nadzieję na powrót zabudowań klasztornych do pierwotnego kształtu:

Mamy nadzieję, że już wkrótce dokona się sprawiedliwość dziejowa, że wreszcie po 30 latach starań klasztor powróci w swe odwieczne granice, że „szpitalik” i skrzydło zachodnie znajdą się w granicach zespołu klasztornego jak dawniej, i sanktuarium będzie mogło wreszcie normalnie funkcjonować, służyć Bogu i ludziom.

W związku z tym, iż od 1950 roku znaczną część zabudowań klasztornych (tzw. skrzydło zachodnie oraz „szpitalik”) zajmuje Świętokrzyski Park Narodowy, nie mamy możliwości prowadzenia działalności duszpasterskiej i kulturotwórczej. Nie posiadamy żadnego większego refektarza, żadnej sali konferencyjnej ani pokoi gościnnych. Nie mamy gdzie przyjąć godnie gości klasztoru,  pielgrzymów, księży czy turystów, którzy chcieliby zatrzymać się tu na kilka dni w celu odprawienia rekolekcji, pomodlić się w ciszy i skupieniu, podziwiając świętokrzyskie krajobrazy latem czy zimą. Oprócz działalności duszpasterskiej w murach sanktuarium organizowane są naukowe sympozja i koncerty, okolicznościowe wystawy i spotkania, różne wydarzenia religijne, historyczne czy patriotyczne o wymiarze regionalnym czy ogólnopolskim. W 2013 roku kościół  na Świętym Krzyżu otrzymał tytuł Bazyliki Mniejszej, a w 2017 roku miejsce to zostało uhonorowane zaszczytnym tytułem „Pomnika Historii” przez Prezydenta RP, pana Andrzeja Dudę.

Wcześniej przypomniał o znaczeniu pobenedyktyńskiego opactwa:

Pobenedyktyński klasztor na Świętym Krzyżu, dzięki swoim wartościom archeologicznym, historycznym i religijnym, jest zabytkiem o szczególnym znaczeniu dla polskiej kultury i narodowego dziedzictwa. (…) Łysogórskie opactwo przez wieki promieniowało kulturą duchową i intelektualną, szczycąc się posiadaniem jednej z największych i najwspanialszych średniowiecznych bibliotek w Polsce. W latach świetności liczyła blisko 13 tys. woluminów. To właśnie tu powstały słynne „Kazania świętokrzyskie” – najstarszy zabytek piśmiennictwa polskiego, czy „Rocznik świętokrzyski dawny” – jeden z najcenniejszych dokumentów dotyczących historii państwa polskiego. Te arcydzieła znajdują się aktualnie w Bibliotece Narodowej w Warszawie i są objęte ochroną Unesco.

(zdj. UM w Kielcach)
Co zastali oblaci na Świętym Krzyżu w 1936 roku?

Superior świętokrzyski przypomniał również dramatyczny moment kasaty oraz powojenne starania Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, którzy podnieśli opactwo z ruiny:

Wspaniałe dzieje opactwa przerwała jego dramatyczna kasata w 1819 r. Złodziejska i bezprawna kasata podyktowana interesami politycznymi zaborcy carskiego położyła kres istnieniu 47. klasztorów w Królestwie Polskim. Zakonników rozpędzono, dobra skonfiskowano. Bezcenne zbiory i wyposażenie sanktuarium świętokrzyskiego wywieziono i rozgrabiono, zaś budynki klasztorne zaczęły popadać w ruinę. Kolejnym ciosem dla Świętego Krzyża było utworzenie przez rosyjskiego zaborcę ciężkiego więzienia w 1882 r. Przetrwało ono do czasów II Rzeczypospolitej. W 1936 r. na prośbę administratora sandomierskiego na Święty Krzyż przybyli Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej podejmując trud odbudowy kościoła i pomieszczeń klasztornych. (…) Oblaci z wielką gorliwością podjęli się dzieła odnowy i rekonstrukcji cennego zabytku. Ponieśli przy tym daninę męczeństwa i krwi. Byli torturowani, więzieni i prześladowani a trzech świętokrzyskich oblatów zginęło w obozie Auschwitz.

O co starają się oblaci ze Świętego Krzyża Q&A
(zdj. UM Kielce)

Przełożony wspólnoty zakonnej na Świętym Krzyżu przypomniał również o zakończonym etapie rewitalizacji i renowacji zabudowań klasztornych, których właścicielami są misjonarze oblaci:

Dopiero po stu latach od zburzenia wieży kościelnej w 1914 r. przez wojska austriackie, udało się wskrzesić ją na nowo w 2014 r. i przywrócić pierwotny wygląd kościołowi. W październiku tego roku zakończył się kolejny etap remontów i konserwacji obejmujący swym zasięgiem wnętrze kościoła, zakrystii, krużganków, kaplicy Relikwii i część klasztoru. Zapraszamy do obejrzenia, wygląda imponująco. Wszystko to stało się możliwe dzięki środkom unijnym i dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dziś Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego przyciąga rocznie ponad 300 tys. pielgrzymów i turystów.

Bazylika świętokrzyska po remoncie [ZDJĘCIA]

Zebrani w Muzeum Narodowym w Kielcach mogli również wysłuchać wystąpienia dr. Czesława Hadamika – eksperta w zakresie archeologii średniowiecznej – „Święty Krzyż – pomnik historii żywej”.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium narodowe. Inicjatorem założenia opactwa benedyktyńskiego był Bolesław Chrobry w 1006 r. Przechowywane są tutaj relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Początkowo opiekę nad świętym miejscem sprawowali benedyktyni. W wyniku działań zaborcy rosyjskiego w 1819 roku dokonano kasaty opactwa. W 1936 roku część zabudowań klasztornych otrzymali Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej, którzy podnieśli opactwo z ruiny. Wciąż starają się o zwrot Kościołowi całości obiektu sakralnego na Świętym Krzyżu.

(pg/zdj. Urząd Marszałkowski w Kielcach)