Komentarz do Ewangelii dnia

29 kwietnia 2024.

29 kwietnia 2024

Boskie „DNA” zawiera w sobie prostotę i dyskrecję. Tak działał Mesjasz: narodził się w żłobie, zmartwychwstał również bez „fajerwerków”. On był Królem zapowiedzianym i wyczekiwanym od czasów Dawida, jednakże Jego korona zrobiona była z cierni, a swój tron miał na Krzyżu. W jednej ze swych mistycznych wizji, św. Katarzyna widziała jak Jezus okazał jej dwie korony, jedna ze złota, druga cierniowa. Ona odpowiadając iż znajduje pokrzepienie w Męce Pańskiej, wybrała tę cierniową. „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). Św. Katarzyna znała dobrze swego Oblubieńca, miała żywą świadomość wielkości człowieka, albowiem sam Bóg jest „miłośnikiem” każdego z nas: „Czemu to, proszę, obdarzyłeś człowieka tak wielką godnością? Niewątpliwie, stało się tak jedynie dla niepojętej miłości, dzięki której dostrzegłeś Twe stworzenie w sobie samym i w nim się rozmiłowałeś. Bo z miłości stworzyłeś go i dałeś mu istnienie, by radował się Twoim najwyższym i wiecznym dobrem.”

(S. Stasiak OMI)