Spotkanie Komisji ds. 25. lecia beatyfikacji o. Józefa Cebuli OMI

Po radzie prowincjalnej, która odbyła się w Gdańsku 26-27 czerwca br., po raz kolejny spotkała się komisja ds. obchodów 25. lecia beatyfikacji o. Józefa Cebuli OMI. Zebranie przy pomocy platformy internetowej miało za zadanie uściślenie ram roku jubileuszowego, który będzie przebiegał pod hasłem: "Być świętym, to być najpierw człowiekiem". Członkowie komisji wysłuchali sugestii prowincjała i jego radnych, aby ująć je w obchody jubileuszowe.

Rozpoczęcie roku jubileuszowego planowane jest na 8 grudnia br. po uprzedniej publikacji specjalnego dekretu Prowincjała Polskiej Prowincji.

(pg)


Katowice: Jubilaci kapłaństwa

W oblackiej parafii w Katowicach świętowano jubileusze kapłaństwa dwóch domowników misjonarskiej wspólnoty. Wraz ze wspólnotą parafialną dziękowano za 50. lat kapłaństwa o. Jana Gerłowskiego OMI oraz 60. rocznicę święceń o. Mariana Biernata OMI. Obaj mają za sobą doświadczenie misyjne.

(pg/zdj. OMI Katowice)


Tomasz Maniura OMI: "Młodzi są dziś opuszczeni, nie tylko przez rodziców, ale także przez Kościół, księży"

Wspólnota salwatorianów w Wyższym Seminarium Duchownym przeżywała dzień skupienia, którego animatorem był o. Tomasz Maniura OMI, Duszpasterz Młodzieży Polskiej Prowincji. Na co dzień tworzy Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA, kieruje również Stowarzyszeniem Młodzieżowym NINIWA, NINIWA Spółka z o.o. i Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA. Od 2007 roku organizuje zagraniczne wyprawy rowerowe NINIWA Team. W latach 2006–2017 był odpowiedzialny za organizację Festiwalu Życia w Kodniu, a od 2018 r. jest twórcą i głównym organizatorem nowej wersji Festiwalu Życia w Kokotku.

Młodzi są dziś opuszczeni, nie tylko przez rodziców, ale także przez Kościół, księży. Po drugie młodzi nie czują potrzeby Boga, próbują zaspokoić się relacjami z ludźmi, co częściowo może uśmierzyć ból. Po trzecie, młodzi są uzależnieni od bycia wszechmogącymi, dlatego nie potrafią podejmować decyzji, bo wybór jednego, wiąże się z odrzuceniem pozostałych opcji. Dlatego duszpasterze muszą dać swoją obecność, poświęcać swój czas i pomagać  młodym podejmować decyzje - mówił oblat do salwatoriańskich kleryków.

Podkreślał o potrzebie bycia z Bogiem i człowiekiem:

Po pierwsze nie bójcie się ludzi, wasze życie jest w rękach Boga. Co prawda trzeba też słuchać człowieka, trzeba dać się prowadzić człowiekowi, ale przede wszystkim liczyć się z Bogiem. Słuchać Ojca, tak jak Pan Jezus.

Misjonarz oblat mówił też o pasji życia i wyprawach rowerowych.

W czasie tego dnia skupienia mogliśmy usłyszeć wiele historii z wypraw rowerowych, w których ojciec Tomasz bierze udział już od 17 lat, a w drodze spędził łącznie już ponad dwa lata. Każda z tych wypraw jest taką „miniaturką życia”. Uczestnicy muszą poznać samych siebie, doświadczają kryzysów, słabości – dzięki temu nie mogą ukryć tego kim są naprawdę. To stwarza wiele możliwości do doświadczenia niesamowitych przygód, które dają lekcję na całe życie - napisali klerycy salwatoriańscy.

(pg/wsd.sds.pl/zdj. archiwum salwatorianów)


Warszawa: "My Polacy. O polskości Śląska"

Przed warszawskim kościołem sióstr wizytek ustawiono plenerową wystawę „My Polacy. O polskości Śląska”. Podejmuje ona temat ponad 1000. letniej historii Polski i Polaków na Śląsku. Z okazji Powstań Śląskich zaprezentowano biogramy 20 postaci związanych ze Śląskiem, wśród nich znalazł się bł. o. Józef Cebula OMI urodzony w Malni koło Krapkowic.

Świętość to normalność – słów kilka o bł. Józefie Cebuli OMI

Ojciec Józef Cebula OMI został wyniesiony na ołtarze w gronie 108 męczenników II wojny światowej 13 czerwca 1999 roku.

(pg/zdj. W. Kluj OMI)


Belgia: Wojownicy Maryi w polonijnym ośrodku w Ressaix

Wspólnota Wojowników Maryi działająca przy oblackim duszpasterstwie polonijnym w Belgii zakończyła bieżący rok formacyjny. W tym celu członkowie udali się do ośrodka polonijnego w Ressaix. Spotkanie rozpoczęło się od modlitwy różańcowej i adoracji Najświętszego Sakramentu. Następnie sprawowana była Eucharystia pod przewodnictwem o. Aleksandra Dońca OMI, moderatora wspólnoty.

Nie zabrakło czasu na świadectwa o tym, jak modlitwa rodzinna zmienia życie. Zwieńczeniem spotkania był wspólny grill.

(pg/zdj. Duszpasterstwo Polonijne Misjonarzy Oblatów MN w Belgii)


Komentarz do Ewangelii dnia

Jakże w życiu trzeba być ostrożnym. Nigdy nie wiadomo, z czym lub z kim mamy do czynienia. Często poprzez brak roztropności i zbyt lekkiego podchodzenia do wielu spraw, w naszym życiu zagrażać może nam wiele niebezpieczeństw. Ważne dla nas uczniów Chrystusa, aby czuwać i być w tak zwanym „nasłuchu” na to wszystko co i jak nas spotyka. Badać „duchy” i oczywiście wyciągać odpowiednie wnioski widząc konkretne owoce postępowania i życia, tych, co to próbują nam w różny sposób narzucić swoje zatrute wizje i filozofie. Módlmy się i czuwajmy, aby nie ulegać pokusom bylejakości. Wydawajmy dobre owoce naszego życia w Chrystusie i Jego nauczaniu.


Święty Krzyż: Umowa między domem zakonnym a ŚPN

W poniedziałek 26 czerwca br. została podpisana umowa między Domem Zakonnym Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu a dyrekcją Świętokrzyskiego Parku Narodowego w sprawie dalszego użytkowania przez organ ochrony przyrody parteru zachodniego skrzydła pobenedyktyńskiego klasztoru na Świętym Krzyżu. Mieści się tam ekspozycja przyrodnicza, która wraz z wybudowaniem nowoczesnego kompleksu w Nowej Słupi zostanie przeniesiona w nowe miejsce. Umowa została podpisana na trzy lata.

Po podpisaniu umowy płatnego użytkowania przez Dom Zakonny na Świętym Krzyżu zachodniego skrzydła klasztoru oraz tzw. szpitalika pobenedyktyńskiego w ramach reintegracji sakralnych zabudowań na Świętym Krzyżu (ZOBACZ), konieczne ustalenia prawne podjęto w kwestii możliwości dalszego funkcjonowania Muzeum Przyrodniczego. Na mocy umowy Świętokrzyski Park Narodowy będzie korzystać z nieruchomości nieodpłatnie.

Misjonarze oblaci niezmiennie utrzymywali wolę optymalnych rozwiązań między domem zakonnym a Świętokrzyskim Parkiem Narodowym, gwarantując możliwość funkcjonowania Muzeum Przyrodniczego w części klasztoru do czasu wybudowania nowej siedziby.

To z całą pewnością historyczny moment dla dotychczasowej współpracy między Świętokrzyskim Parkiem Narodowym a domem zakonnym na Świętym Krzyżu. Misjonarze oblaci zabiegali o ten moment od blisko 30 lat. I wreszcie się udało po trudnych negocjacjach; najpierw przez dwa lata z Ministerstwem Środowiska, Premierem i całym Rządem RP. Aż wreszcie ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów w początkach lutego 2022 r. w sprawie uporządkowania terenu na Świętym Krzyżu. To otworzyło nam drogę do ubiegania się o te trzy działki na szczycie Łyśca (1,34 ha), na których znajduje się tzw. szpitalik i skrzydło zachodnie pobenedyktyńskiego klasztoru należące do Skarbu Państwa. Złożyliśmy wniosek do Starostwa Kieleckiego z chęcią nabycia tych działek w celu integracji i rewitalizacji całego klasztoru dla potrzeb turystów i pielgrzymów świętokrzyskiego sanktuarium. Ale jeszcze przez rok musieliśmy twardo pertraktować i negocjować z zarządem starostwa, by wreszcie 30 maja br. podpisać umowę na 50 letnie użytkowanie tych działek w trybie płatnym i bezprzetargowym – mówił o. dr Marian Puchała OMI, przełożony domu zakonnego na Świętym Krzyżu. – Dlatego możliwa jest ta dzisiejsza uroczystość i podpisanie naszej umowy. Ale zdajemy sobie sprawę, że bez zgody Świętokrzyskiego Parku Narodowego nic by się nie zadziało. Stąd nasze serdeczne podziękowanie za zrozumienie całej sytuacji, za bardzo dobrą współpracę od momentu objęcia urzędu przez dyrektora. I dziś możemy świętować i cieszyć się z rozwiązania tej trudnej sytuacji dla obu stron. Mam nadzieję na dalszą dobrą współpracę dla tego niezwykłego miejsca – dodał przełożony oblatów na Świętym Krzyżu.

Dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego wyraził wdzięczność za dobrą współpracę z misjonarzami oblatami. Nakreślił plany budowy nowoczesnego centrum przyrodniczego w Nowej Słupi, który pozwoli na przeniesienie działalności przyrodniczej do nowej lokalizacji. Umiejscowienie Muzeum Przyrodniczego w części klasztoru od lat rodziło wiele problemów funkcjonalnych oraz komplikacji w utrzymaniu. Obiekt odbiegał też od możliwości zorganizowania wystawy w nowoczesnej i przystępnej dla zwiedzających formie.

To będzie dla dobra nas wszystkich, dla unormowania ruchu turystycznego i pielgrzymkowego na Świętym Krzyżu. Dla dobra przyrody, tradycji, kultury i edukacji – konkludował dr Jan Reklewski – dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego.

Q&A dotyczące reintegracji obiektów sakralnych na Świętym Krzyżu

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium narodowe. Klasztor benedyktyński miał tutaj ufundować Bolesław Chrobry w 1006 roku. W opactwie na szczycie Łysicy przechowywane są relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Najpierw byli tutaj obecni benedyktyni. W wyniku kasaty na wniosek zaborcy rosyjskiego majątki kościelne zostały przejęte przez państwo pozostające pod protektoratem carskiej Rosji. W 1936 roku do opieki nad sanktuarium zostali zaproszeni Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej. Objęli część zabudowań klasztornych z bazyliką, które podnieśli z ruiny. Od upadku reżimu komunistycznego w Polsce nieprzerwanie starali się o powrót do sakralnego charakteru: skrzydła zachodniego, w którym mieściło się najpierw więzienie carskie, a potem więzienie polskie, a także tzw. szpitalika pobenedyktyńskiego. W 2023 roku obiekt klasztorny na Świętym Krzyżu powrócił do swoich pierwotnych granic i przeznaczenia. Wraz z reintegracją zabudowań klasztornych na Świętym Krzyżu nie zmienił się dotychczasowy prawny zakres ochrony przyrody na tym obszarze, jak również ochrona zabytków.

(pg/mp/zdj. OMI Święty Krzyż)


Obra: Kurs lektorów i ceremoniarzy

W domu Wyższego Seminarium Duchownego Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej w Obrze odbywa się kurs dla lektorów i ceremoniarzy. Uczestniczy w nim blisko 30 ministrantów z całej Polski. Spotkanie potrwa do 30 czerwca. Organizatorem jest Sekretariat Powołań Polskiej Prowincji. W trakcie dni spędzonych w obrzańskim scholastykacie kandydaci na lektorów i ceremoniarzy zdobywają potrzebną wiedzę teoretyczną i praktyczną do spełniania funkcji liturgicznych. Spotkania z ceremoniarzem seminaryjnym i polonistką prowadzącą zajęcia z poprawnej dykcji i artykulacji to podstawa prawidłowego i odpowiedzialnego wykonywania zadań w zgromadzeniu liturgicznym. Obok zajęć związanych z liturgią, uczestnicy mają okazję do pogłębionej modlitwy, rekreacji i spotkań z oblackimi klerykami.

(pg/zdj. Sekretariat Powołań)


Protest kijowskich katolików na konferencji ministra

Po kontrowersyjnej demonstracji podczas wydarzenia "Arsenał Książki", kiedy uczestnicy żądali dymisji ministra Ołeksandra Tkaczenko, szef resortu Kultury i Polityki Informacyjnej zorganizował otwartą konferencję, na którą zaprosił wszystkich, którzy chcą podjąć dialog w „formacie otwartego społeczeństwa europejskiego”. W poniedziałek 26 czerwca w Narodowym Muzeum Sztuki, pośród wielu działaczy, pojawili się również przedstawiciele rzymskokatolickiej parafii pw. św. Mikołaja w Kijowie. Na spotkanie przyszli z transparentami, oczekując jasnych odpowiedzi na temat przyszłości stołecznej świątyni, która popada w ruinę.

Przypomnijmy, że minister obiecywał przekazanie kościoła miejscowej wspólnocie katolickiej do dnia 1 czerwca 2022. W parafii odbyła się nawet uroczystość przekazania kluczy do świątyni z udziałem biskupa diecezji kijowsko-żytomierskiej. Dzień później w specjalnym komunikacie Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej zdementowało fakt powrotu kościoła do wspólnoty katolickiej. Po interwencji dziennikarskiej resort wskazał, że obiekt sakralny zostanie zwrócony do końca 2023 roku, ale sam Tkaczenko - choć uważa się za "zwolennika" oddania kościoła - na wyraźne pytanie prasy, nie wskazał konkretnego terminu.

Ponad rok czekaliśmy na przekazanie nam odpowiednich dokumentów. Jeśli pójdziecie dziś do pomieszczeń piwnicznych, a nawet do centralnej sali, zobaczycie, że wszystko tam jest zniszczone, wszystko spalone. Obecnie tylko parafianie wspierają swoim wysiłkiem ten zabytkowy budynek. Dlatego prosimy: dotrzymaj słowa i zwróć nam kościół, który słusznie należy do parafii - wskazywał na spotkaniu jeden z parafian oblackiej wspólnoty.

Kościół św. Mikołaja, wzniesiony w stylu neogotyckim w latach 1899-1909, jest jedną z dwóch świątyń rzymskokatolickich, zbudowanych w stolicy Ukrainy przed rokiem 1917. Jego projektantem był miejscowy architekt pochodzenia polskiego Władysław Horodecki (1863-1930), nazwany po latach „kijowskim Gaudim”. W czasach sowieckich świątynię zabrano katolikom. W 1980 otwarto go dla publiczności jako salę koncertową. Mieścił się w nim państwowy Narodowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej. O zwrot świątyni wciąż stara się miejscowa wspólnota katolicka. Dodatkowym ciosem dla niszczejącego kościoła był pożar świątyni we wrześniu 2021 roku spowodowany zwarciem instalacji elektrycznej w instrumencie należącym do państwowej instytucji.

Kijów: Stopione części organów na nienaruszonym obrazie Matki Bożej

Niedawno uchwalono ustawę o przekazywaniu obiektów, które mają status pomników o znaczeniu narodowym - odpowiedział Tkaczenko. - Po jej wejściu w życie będziemy mieli do tego podstawy prawne. Osobiście jestem za podjęciem decyzji [o przekazaniu świątyni wiernym], bo w przeciwieństwie do wielu innych państwowych świątyń ta świątynia ma specyficzną historię, a jej społeczność obiecuje zainwestować w jej odbudowę. Kiedy więc będziemy mieli ramy prawne, wrócimy do tej kwestii. Jeśli chodzi o stan budynku, nie myślcie, że o nim zapomnieliśmy. Niedawno prowadziliśmy rozmowy z burmistrzem Brukseli o rozpoczęciu prac [anty]awaryjnych i władze Brukseli są gotowe przeznaczyć na to środki.

O podjętych już decyzjach prawnych przypomniał ministrowi prawnik parafii, Oleg Yakymyak:

Nie ma formalnych przesłanek do nieprzekazania świątyni wiernym, o czym świadczy samo Memorandum, dekret Prezydenta i zarządzenie Gabinetu Ministrów. Dokument przewidywał, że świątynia zostanie zwrócona po znalezieniu nowej lokalizacji dla Domu Muzyki. Nie będę wchodził w szczegóły, dlaczego tak się nie stało, ale chciałbym podkreślić, że w kościele św. Mikołaja nie ma już Domu Muzyki Organowej i Kameralnej, podczas gdy kościół niszczeje. Parafia, przy wsparciu światowej wspólnoty katolickiej, będzie mogła lepiej o kościół zadbać, będzie mogła go uratować – bo dziś to pytanie brzmi właśnie tak dotkliwie: kościół trzeba, bez przesady, ratować. Dlatego chcę usłyszeć od pana konkretną datę przekazania, kiedy to nastąpi – lub jasne stanowisko Ministerstwa Kultury, że to się nie stanie - mówił przedstawiciel prawny parafii.

W odpowiedzi minister podkreślił, że wprawdzie Dom Muzyki Organowej i Kameralnej został przeniesiony z kościoła św. Mikołaja, to jednak nie ma ukonstytuowanej prawnie lokalizacji. Wskazał jednocześnie na konieczność wejścia w życie specjalnej ustawy o przenoszeniu zabytków narodowych. Zapowiedział, że gdy to nastąpi, rozmowy ze wspólnotą parafialną zostaną wznowione.

Po spotkaniu Oleg Yakymyak na swoim profilu społecznościowym umieścił wpis, w którym poinformował, że minister obiecał w najbliższym czasie "poważną męską rozmową" na temat zwrotu kościoła św. Mikołaja katolikom.

(pg/credo.pro/zdj. OMI Kijów)