Czad - nowa Misja Zgromadzenia

W uroczystość Objawienia Pańskiego nastąpiło formalne otwarcie Misji Zgromadzenia w Czadzie. W obecności prowincjała Prowincji Kamerunu kanonicznie objął urząd nowy superior Misji – o. Anicet Tchoutsema Zeou OMI. Decyzję o utworzeniu nowej Misji podjął superior generalny, o. Luis Alonso OMI, 17 czerwca 2023 roku. To sformalizowanie 75. letniej obecności oblatów w Czadzie. Misjonarze Niepokalanej posługują tutaj na różnych polach ewangelizacji, poświęcając się głoszeniu Dobrej Nowiny, duszpasterstwu oraz promocji godności człowieka.


Zambia: 40 lat obecności oblatów

Delegatura Zambii obchodzi jubileusz 40. lecia oblackiej obecności i posługi w tym kraju. Trwa spotkanie oblatów jurysdykcji. Tematem jest hasło ostatniej Kapituły Generalnej: „Pielgrzymi nadziei w komunii”. Zakonnicy rozpoczęli posługę w Zambii w 1984 roku. Wśród pionierów misji byli oblaci z Teksasu w Stanach Zjednoczonych.

Oblaci Maryi Niepokalanej pracują obecnie w trzech misjach w diecezji Mongu, a mianowicie w Kalabo, Limulunga i Lukulu. W Lusace działa także niedawno uruchomiona parafia Maryi Niepokalanej. W ramach tych parafii prowadzimy także duszpasterstwo młodzieżowe. Jesteśmy także zaangażowani w środki masowego przekazu, w szczególności w lokalną stację radiową Oblate Radio Liseli w Mongu. Ta stacja radiowa obejmuje swoim zasięgiem całe Mongu i większość prowincji zachodniej, dla której Mongu jest stolicą prowincji – wyjaśniają misjonarze w Zambii.

Zambia: Kilkadziesiąt młodych osób stało się członkami oblackiej rodziny

Obecnie Delegatura Zambii liczy ponad 60 członków. Należy do Prowincji Stanów Zjednoczonych.

(pg/zdj. OMI Zambia)


Z listów św. Eugeniusza

JEGO SERCE JEST TAK WIELKIE JAK SERCE PAWŁA: WIELKIE JAK ŚWIAT

W 1845 roku do Europy przybył biskup Horace Bettachini, koadiutor wikariusza apostolskiego z Kolombo, aby szukać wsparcia misjonarzy. Od swego Zgromadzenia Oratorianów uzyskał tylko jednego oraz jednego benedyktyna z kongregacji sylwestryńskiej. Wszędzie prosząc na próżno, przemierzał całą Europę. Wszystkie drzwi były przed nim zamknięte.

W swoim zmartwieniu spotkał bpa Berteauda z Tulle, który mu powiedział: „Zatem niech ksiądz biskup pojedzie do Marsylii. Znajdzie tam biskupa, którego Zgromadzenie jest jeszcze małe, ale jego serce jest tak wielkie jak serce Pawła: wielkie jak świat. Niech ksiądz biskup pojedzie i bardzo wyraźnie przedłoży mu przed oczy, że chodzi o zbawienie ubogich dusz, bardzo ubogich; niech ksiądz biskup na to bardzo naciska. Nie pozostanie obojętny na te słowa

PO I, t. IV, s. XIII.

Biskup de Mazenod entuzjastycznie odpowiedział na tę prośbę: "Cóż za pole otwiera się przed nami!"

List do o. Ambroise’a Vincensa, 12.08.1847, w: PO I, t. X, nr 936.

 

Jakże więc mieli wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? Jakże mieli uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jakże mieli usłyszeć, gdy im nikt nie głosił? Jakże mogliby im głosić, jeśliby nie zostali posłani? Jak to jest napisane: Jak piękne stopy tych, którzy zwiastują dobrą nowinę! (Rz 10,14-15).

A poczytywałem sobie za punkt honoru głosić Ewangelię jedynie tam, gdzie imię Chrystusa było jeszcze nie znane (Rz 15,20).

(R. Tyczyński OMI)


Komentarz do Ewangelii dnia

Ewangelia zaprasza nas do nawrócenia. „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”(Mk 1,15). Nawrócić się oznacza przyjąć z wdzięcznością dar wiary i wprowadzić go w życie poprzez miłość. Nawrócenie oznacza uznanie Chrystusa jedynym Panem i Królem naszych serc, którymi dysponuje. Nawrócenie pociąga za sobą rozpoznanie Chrystusa we wszystkich wydarzeniach w ludzkiej historii, również naszej osobistej, wiedząc, że On jest początkiem, środkiem i końcem całej historii, a przez Niego wszystko zostało odkupione i w Nim jest spełnione. Nawrócenie oznacza życie w nadziei, bo On zwyciężył grzech, zło i śmierć, a każda Eucharystia jest tego gwarancją. Nawrócenie wymaga, byśmy jak apostołowie Szymon, Andrzej, Jakub i Jan, „natychmiast zostawili sieci” i poszli za Nim (por. Mk 1,18), jak tylko usłyszymy Jego głos. Panie otwórz nasze oczy, uszy i serca na Twoje tchnienie, abyśmy ochotnie podjęli wezwanie do prawdziwego życia ukrytego w Tobie.

(S. Stasiak OMI)


Święty Krzyż: Tłumy na dorocznym koncercie charytatywnym

Tradycyjnie w Święto Trzech Króli Misjonarze Oblaci ze Świętego Krzyża wraz z Radiem Kielce organizują koncert charytatywny, z którego dochód przeznaczony jest dla najbardziej potrzebujących. W tym roku było to dziewięcioro rodzeństwa z Jeleniowa, które zostało osierocone przez nagle zmarłą, samotnie wychowującą je matkę. Obecnie dziećmi zajmuje się babcia. Zagrali dla nich: zespół śpiewaczy Echo Łysicy, zespół śpiewaczy Modrzewianki, Chór Św. Marcina, zespół wokalno-instrumentalny „Nuta”, Julia Brożyna oraz Paweł i Tomasz Sadrak. Gwiazdą wieczoru był Piotr Salata z zespołem. Dopisała publiczność, która wypełniła świętokrzyską bazylikę wraz z artystami śpiewając najpiękniejsze polskie kolędy. Wydarzenie honorowym patronatem objęli: Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski, Wojewoda Świętokrzyski Józef Bryk oraz Biskup Diecezji Sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz.

W pomoc osieroconemu rodzeństwu włączyła się także CARITAS diecezji sandomierskiej.

Rodzeństwo Piątków można wesprzeć wpłacając przez najbliższe dwa tygodnie pieniądze na konto bankowe Domu Zakonnego Misjonarzy Oblatów na Świętym Krzyżu:

71 1240 1372 1111 0010 2122 5384 z dopiskiem: „Dar dla osieroconych dzieci z Jeleniowa”.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium narodowe. Klasztor benedyktyński miał tutaj ufundować Bolesław Chrobry w 1006 roku. W opactwie na szczycie Łysicy przechowywane są relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Najpierw byli tutaj obecni benedyktyni. W wyniku kasaty na wniosek zaborcy rosyjskiego majątki kościelne zostały przejęte przez państwo pozostające pod protektoratem carskiej Rosji. W 1936 roku do opieki nad sanktuarium zostali zaproszeni Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej. Objęli część zabudowań klasztornych z bazyliką, które podnieśli z ruiny. Od upadku reżimu komunistycznego w Polsce nieprzerwanie starali się o powrót do sakralnego charakteru: skrzydła zachodniego, w którym mieściło się najpierw więzienie carskie, a potem więzienie polskie, a także tzw. szpitalika pobenedyktyńskiego. W 2023 roku obiekt klasztorny na Świętym Krzyżu powrócił do swoich pierwotnych granic i przeznaczenia. Wraz z reintegracją zabudowań klasztornych na Świętym Krzyżu nie zmienił się dotychczasowy prawny zakres ochrony przyrody na tym obszarze, jak również ochrona zabytków.

W klasztorze na Świętym Krzyżu znajduje się dom nowicjatu Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

(kj)


Piechurzy NINIWA Team w Tatrach

Kilka osób z grupy piechurów NINIWA Team udała się w Tatry. W wędrowaniu towarzyszył im o. Patryk Osadnik OMI z Oblackiego Duszpasterstwa Młodzieży w Lublińcu-Kokotku. Weekendowa wyprawa przebiegła pod hasłem: „Królewskie Tatry”.

Plany musieliśmy dostosować do warunków, ale udało się zdobyć: Grzesia, Rakoń, Kozi Wierch, Beskid, Kościelec – wyjaśniają piechurzy.

Podobnie jak grupa rowerowa, piechurzy udają się w ciągu roku na różne wyprawy, którym towarzyszy hasło i specjalna intencja. Grupa działa w ramach Oblackiego Duszpasterstwa Młodzieży.

(pg/zdj. niniwa.pl)


Łeba: Orszak Trzech Króli

Ulicami Łeby przeszedł Orszak Trzech Króli. W jego organizację włączyły się dwie parafie rzymskokatolickie działające w mieście, a także Rycerze Kolumba. Barwny korowód zakończył się tradycyjnymi Jasełkami na placu przed kościołem pw. Wniebowzięcia NMP, w którym posługują misjonarze oblaci.

Kędzierzyn-Koźle: Orszak Trzech Króli [ZDJĘCIA]

(pg/zdj. Rycerze Kolumba w Łebie, parafia św. Jakuba w Łebie)


Eleni wystąpiła w Obrze

Przed uroczystością Objawienia Pańskiego w parafialnym kościele pw. św. Jakuba Większego w Obrze wystąpiła Eleni. Noworoczny koncert był okazją do wspólnego śpiewu najpiękniejszych polskich kolęd. Wydarzenie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem parafian oraz sympatyków twórczości artystki. Podczas wieczoru wystąpiła także Powiatowa Wolsztyńska Orkiestra Dęta. Organizatorem koncertu było Starostwo Powiatowe w Wolsztynie.

(pg/zdj. Pasieka klasztorna)


Nowa misja na Madagaskarze [ZDJĘCIA]

Parafia pw. św. Eugeniusza de Mazenoda w Toamasina to nowa fundacja oblackiej Delegatury na Madagaskarze. Powstała w ubogiej dzielnicy miasta Toamasina na wybrzeżu Oceanu Indyjskiego. Na razie stoi tutaj prowizoryczna kaplica. Powstanie ośrodka duszpasterskiego było spowodowane napływem ludności do tej części miasta. To w dużej mierze ludzie, którzy sprowadzili się tutaj z obszarów wiejskich, szukając lepszych warunków do życia. W dzielnicy nie ma jednak prądu.

W dzielnicy, gdzie jest parafia, nie ma do tej pory prądu elektrycznego. Staramy się, żeby był – wyjaśnia o. Mariusz Kasperski OMI.

Madagaskar: Dzięki pomocy z Polski dzieci otrzymały ryż na święta

Duszpasterze codziennie dojeżdżają na teren nowej parafii z domu prenowicjatu położonego w drugiej części miasta. To męczące i tymczasowe rozwiązanie.

Niestety my duszpasterze nie mieszkamy na terenie parafii, wraz z wikariuszem, Arsene, oblatem z Madagaskaru, do parafii dojeżdżamy z domu prenowicjatu misjonarzy oblatów z drugiego końca miasta. Jesteśmy tym bardzo zmęczeni, chcielibyśmy mieszkać na miejscu, bez tracenia dwóch, trzech godzin dziennie na przejazdy, pakowanie i rozpakowanie wielu bagaży. Proboszcz i wikary powinni mieszkać tam, gdzie są ludzie, którymi się opiekują – wyjaśnia zakonnik.

4 listopada 2023 roku oblaci otrzymali dokument własności terenu, co pozwala na rozpoczęcie budowy klasztoru, murowanego kościoła i szkoły. Prace postępują dzięki wsparciu Przyjaciół Misji z Kanady, choć ukształtowanie terenu jest wymagające. Konieczna jest stabilizacja, teren jest nisko położony, a odległość od brzegu Oceanu Indyjskiego wynosi zaledwie dwa kilometry.

Rząd Madagaskaru zgodził się dać tereny dawnej strefy ekonomicznej miasta ludziom, którzy się tu osiedlili, w tym też naszej parafii. To była dla nas wielka radość. Od razu w niedzielę 5 listopada po porannej Mszy świętej poszliśmy w procesji, w deszczu, na teren budowy by poświęcić i położyć kamień węgielny – wyjaśnia proboszcz.

Madagaskar: Skończyli szkołę stolarską dzięki pomocy Polaków

Wzniesienie nowej świątyni planowane jest na okres pięciu lat. Powstanie klasztoru oczekiwane jest w przeciągu roku.

Dach obecnego drewnianego kościoła, który opiera się na bardzo licznych drewnianych słupkach i drewnianych przęsłach jest w wielu miejscach zdeformowany, krzywy. Te słupki i przęsła są już w wielu miejscach zniszczone przez robaki. Gdy przychodzi okres cyklonów, to bardzo się o ten dach boimy, że zostanie przez cyklon zniszczony – tłumaczy ojciec Kasperski.

Postępują prace nad budową klasztoru. Towarzyszy im duże zaangażowanie lokalnej społeczności. Proboszcz nowej parafii jest pełen nadziei, chociaż zdaje sobie sprawę z odległej perspektywy zamieszkania wśród ludzi, którym posługuje.

Jest jeszcze daleko, żeby postawić piętro i wyposażyć cały dom. Dlatego też bardzo pokornie proszę, jeśli to możliwe, o modlitwę i pomoc materialną. My z naszej strony pamiętamy o naszych Przyjaciołach Misji przy każdej naszej modlitwie, szczególnie zaś podczas Eucharystii.

Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przybyli na Madagaskar w 1980 roku na zaproszenie biskupa Toamasina Jérôme Razafindrazaka. Od 1985 roku funkcjonuje tutaj delegatura Zgromadzenia pod opieką Polskiej Prowincji. Oblaci pracują w placówkach, które obejmują m.in. parafie oraz stacje misyjne w buszu. Do delegatury należą również cztery wspólnoty na wyspie La Réunion – terytorium zamorskim Francji. W sumie w delegaturze pracuje blisko 100 misjonarzy oblatów.

(pg/zdj. M. Kasperski OMI/ Oblate World Missions-MAMI Assumption Province Canada)