Grzegorz Krzyżostaniak OMI - "Niechciana"

Nakładem krakowskiego Wydawnictwa św. Stanisława ukazała się powieść o. Grzegorza Krzyżostaniaka OMI pt.: "Niechciana".

(Wydawnictwo św. Stanisława)

Powieść "Niechciana" zaczyna się w momencie, gdy gospodyni na plebani mylnie interpretuje list do księdza Żegockiego, wysłany przez niejaką Nathalie Moreau z Francji. Gospodyni jest przekonana, że Nathalie jest nieślubnym dzieckiem proboszcza. W małomiasteczkowej społeczności wybucha skandal. Zaskoczony proboszcz dostaje zawału i ląduje w szpitalu.

Następnie akcja przenosi się do wcześniejszych lat życia księdza - najpierw do Francji, a potem na malowniczy Madagaskar, gdzie ksiądz Żegocki pracuje jako misjonarz, spotykając się z kulturą Antambahoaków, dla których narodziny bliźniąt stanowią ogromne przekleństwo. Kiedy w jednej z wiosek rodzą się takie dzieci, ich los wydaje się z góry przesądzony.

Autor przez wiele lat posługiwał na Madagaskarze. Powieść osnuta jest na prawdziwej historii. Ojciec Krzyżostaniak maluje zapierającą dech w piersiach przyrodę Madagaskaru oraz uchyla rąbka tajemnicy z codziennego życia i kultury Malgaszy.

Książkę można nabyć TUTAJ

(pg)


Kijów: Ministerstwo wyznacza kolejną datę przekazania kościoła

Nie milkną tarcia w sprawie zwrotu kijowskiego kościoła św. Mikołaja wspólnocie katolickiej. Do Ministerstwa Kultury i Polityki Informacyjnej wpłynęło zapytanie ze strony narodowej agencji prasowej Ukrainy UNN o podanie terminu takiej decyzji. W odpowiedzi padła data końca 2023 roku. Resort podkreślił, że trwają prace nad odpowiednimi aktami prawnymi, ale wymaga to legislacyjnych kroków. Na przeszkodzie ma stać m.in. dekret prezydencki z 1995 roku, który zakazywał przekazywania budynków będących w posiadaniu państwa innym instytucjom.

Uroczystość z udziałem ministra - przedwczesna radość parafii

Proboszcz kijowskiej parafii nie kryje zaskoczenia

O decyzji ministerstwa nic nie wiedział proboszcz kijowskiej parafii. Dowiedział się o niej z mediów.

Treść wiadomości potwierdza nasze podejrzenia, że ​​niektórzy urzędnicy Ministerstwa Kultury nie mają informacji (lub udają, że nie mają) o decyzjach rządu podjętych w zeszłym roku i obietnicach ministra Ołeksandra Tkaczenko - powiedział ukraińskiej agencji Credo o. Paweł Wyszkowski OMI - Wydaje się, że nikt w ministerstwie nie widział podpisanego memorandum, zgodnie z którym władze miały zwrócić świątynię do 1 czerwca br. Organy, wokół których przez te wszystkie lata toczyły się dyskusje, spłonęły podczas próby Domu Muzyki Organowej i Kameralnej 3 września 2021 r. – od tego czasu „przedmiot sporu” fizycznie przestał istnieć. Wydawałoby się, że przedstawiciele władz powinni być zainteresowani jak najszybszym skompletowaniem niezbędnych dokumentów potrzebnych do zwrotu świątyni Kościołowi i zachowania zabytku architektury. Ale nie. Żadnych prawdziwych kroków w kierunku zdrowego rozsądku. Ile jeszcze znaków potrzebuje rząd od Boga? W zeszłym tygodniu, miesiąc po obiecanej dacie powrotu kościoła, świątynia omal nie spłonęła z powodu awarii linii energetycznej biegnącej przez wilgotne ściany - ujawnia proboszcz kijowskiej parafii.

Stan sieci elektrycznej w świątyni (zdj. agencja Credo)

Uroczystości, które odbyły się z udziałem ukraińskiego Ministra Kultury i Polityki Informacyjnej w dniu 1 czerwca br. miały zakończyć oczekiwania rzymskokatolickiej diecezji oraz oblackiej wspólnoty parafialnej. W jej trakcie symbolicznie przekazano klucze do świątyni biskupowi miejsca. Niemniej jednak ministerstwo szybko zdementowało fakt oddania kościoła, ponawiając warunek przeniesienia Narodowego Domu Muzyki Organowej i Kameralnej do nowej lokalizacji. Jako dodatkowy problem w procedowaniu decyzji teraz ministerstwo wymienia toczącą się wojnę między Federacją Rosyjską a Ukrainą.

Procedura przekazania obiektu nieruchomego - budowli kościoła św. Mikołaja dla organizacji wyznaniowej „Wspólnota religijna parafii św. Mikołaja Diecezji Kijowsko-Żytomierskiej Kościoła Rzymskokatolickiego w mieście Kijów” zostanie ukończona po odpowiednich zmianach w ustawodawstwie i przeniesieniu Gmachu Narodowego Muzyki Organowej i Kameralnej Ukrainy w równoważną przestrzeń - tak brzmi lakoniczny komentarz ukraińskiego resortu.

Ojciec Paweł Wyszkowski OMI nie kryje oburzenia i rozgoryczenia narracją władz:

Od 30 lat władze szukają powodów, a nie możliwości. Wierzymy, że jest tylko jeden problem – brak chęci i patologiczna bezczynność.

Kościół jest zagrzybiony - zobacz zdjęcia

To nie jedyne zmartwienie parafii

Widmo zażegnanego pożaru to nie jedyna troska parafian i duszpasterzy. Walczą z grzybem, który w najlepsze rozrasta się w budynku. Z dalszą destrukcją kościoła własnymi siłami walczy miejscowa wspólnota parafialna, choć jest to jednocześnie jeden z najbardziej cennych i charakterystycznych zabytków ukraińskiej stolicy. Według relacji o. Pawła Wyszkowskiego OMI, w takim stanie budynek nie przetrwa najbliższej zimy.

Wilgoć i grzyb w kijowskiej świątyni (zdj. agencja Credo)
Papież poświęcił figurę dla kijowskiej świątyni

Prośba do papieża

Proboszcz oblackiej parafii skierował list do Ojca Świętego Franciszka, który zapowiedział chęć odwiedzenia Ukrainy i Kijowa.

Ojcze Święty Franciszku,

W imieniu parafii św. Mikołaja z miasta Kijowa – stolicy długo cierpiącej Ukrainy, wyczerpanej 130 dniami wojny, o której wspominasz w prawie każdym wystąpieniu, proszę Cię o pomoc w zwrocie świątyni parafialnej prawowitym właścicielom – parafii rzymskokatolickiej pw. św. Mikołaja

Nasz kościół został zbudowany przez wiernych Kościoła rzymskokatolickiego na własny koszt na początku XX wieku i konsekrowany w 1909 roku. Ale w 1938 roku bolszewicy bestialsko zamordowali ostatniego księdza, barbarzyńsko splądrowali kościół i represjonowali parafian. Kościół początkowo służył jako magazyn i archiwum, a w latach 80. zamieniono go na salę organową, instalując organy w miejscu ołtarza głównego. Pod koniec rozpadu Związku Radzieckiego, kiedy ustały prześladowania Kościoła, parafianie wielokrotnie zwracali się do władz z prośbą o naprawienie błędów komunistycznej przeszłości i zwrot kościoła wspólnocie wyznaniowej. Dopiero w 1992 roku, kiedy Ukraina była niepodległa, otrzymaliśmy pozwolenie na odprawianie Eucharystii w kościele górnym, ale tylko w każdą niedzielę.

Wszyscy prezydenci Ukrainy zobowiązali się zrekompensować szkody wyrządzone przez zbrodniczy reżim komunistyczny i zwrócić kościół św. Mikołaja wiernym. Jeden z nich, Leonid Kuczma, w 2001 roku wprost złożył taką obietnicę papieżowi Janowi Pawłowi II. Gabinet obecnego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego także obiecał przywrócić sprawiedliwość dziejową i zwrócić kościół zajęty przez bolszewików.

Władze zobowiązały się do zwrotu sanktuarium wspólnocie wyznaniowej nie później niż 1 czerwca 2022 r. Oficjalne oświadczenie o tym zobowiązaniu znalazło się w memorandum podpisanym w listopadzie 2021 r. Uzgodniono także „mapę drogową” przekazania oraz harmonogram stosownych działań władz. Niestety żadne z obowiązków rządowych nie zostało do tej pory wypełnione, mimo że rząd mając większość w parlamencie, zobowiązał się do przygotowania wszelkich zmian legislacyjnych dla formalizacji prawnej przekazania kościoła parafialnego do stałego użytku parafii. Oczywiście możliwości rządu, który funkcjonuje w czasie wojny są nieco spowolnione, ale niszczenie kościoła św. Mikołaja niestety nie zwolniło, wręcz przeciwnie, przyspieszyło po pożarze, więc te zapisy wymagają zdecydowanych działań władz w celu sfinalizowania przekazania kościoła. Da to społeczności katolickiej możliwość bezpośredniego uczestniczenia w procesie ratowania swojej świątyni, a także zabytku kultury dla całego społeczeństwa. W przeciwnym razie wszyscy stracą.

Jako pasterze zdajemy sobie sprawę, że przede wszystkim musimy dbać o żywą wspólnotę Kościoła, o ludzi, co robimy w tym trudnym czasie wojny. Nieustannie staramy się być z ludźmi i dla ludzi, bez względu na to, do jakiego wyznania należą i czy w ogóle oddają cześć Bogu. Wychodzimy do wszystkich ludzi, którzy zwracają się do nas, udzielając pomocy duchowej i materialnej. Parafia wysłała ponad 300 ton pomocy humanitarnej do najbardziej dotkniętych wojną miast i wsi Ukrainy, a jednocześnie pukamy w progi urzędów, przekonując urzędników do zwrotu kościoła w celu rozpoczęcia renowacji i ratowania spalonej i zniszczonej świątyni z powodu złego zarządzania.

Od trzydziestu lat państwo uniemożliwia wierzącym opiekę nad kościołem św. Mikołaja. Od trzydziestu lat urzędnicy ignorują ustawę o wolności wyznania, opóźniając restytucję mienia kościelnego. Państwo nadal nielegalnie posiada kościoły, klasztory i inne budynki, wykorzystując je jako sale koncertowe, planetaria, kina itp. Od trzydziestu lat trwa nihilizm prawny, manipulacje, oszustwa i nadużycia, a pieniądze podatników są wydawane na iluzoryczne utrzymanie świątyni Mikołajowskiej, która coraz bardziej obraca się w ruinę i zgliszcza. Trzydzieści lat koncertów na ołtarzu...

Prosimy Cię, Ojcze Święty, abyś odwiedził nasz kościół, a także wstawił się za nami przed Prezydentem Ukrainy, od którego zależy ta historyczna i prawna decyzja - zwrot kościoła św. Mikołaja parafii. Wierzący z różnych stron świata nie przestają modlić się o powrót kościoła św. Mikołaja oraz o dotrzymanie słowa i przekazanie świątyni wspólnocie wyznaniowej przez władze ukraińskie.

(pg, na podst. Agencji Credo)


„Ważne, kiedy my zrobimy pierwszy krok”. Inauguracja Festiwalu Życia w Kokotku

Poniedziałek był pierwszym dniem Festiwalu Życia w Kokotku. Na polu namiotowym zakwaterowało się dotąd niespełna 800 uczestników – w większości młodzieży ze Śląska, ale przyjechało też sporo osób z dalszych regionów Polski, a także z zagranicy, jak np. 25-osobowa grupa z oblackiej parafii w Belgii. To rekord frekwencji w pięcioletniej historii festiwalu.

400 km na wolontariat

W wydarzeniu bierze udział również 200 wolontariuszy. Jedną z nich jest Ania z Lublina, która wcześniej przyjeżdżała już na rekolekcje do Oblackiego Centrum Młodzieży NINIWA w Kokotku, ale na Festiwalu Życia jest po raz pierwszy i od razu postanowiła zaangażować się w pomoc.

Poznałam, ile życia jest w NINIWIE i bardzo chciałam doświadczyć tego na festiwalu. Czekałam na ten czas, chociaż ciężko mi się czegoś spodziewać, bo wiem, że to będzie nieprzewidywalne wydarzenie. Jako wolontariuszka jestem odpowiedzialna za prowadzenie części social mediów oraz pisanie relacji z poszczególnych dni. To dla mnie jeszcze nieodkryte lądy, ale cieszę się i mam nadzieję, że podołam – przyznaje Ania.

„Tak dziwnie Bóg nas prowadzi”

Po południu wydarzenie oficjalnie rozpoczęła Msza św. z udziałem bp. Grzegorza Suchodolskiego, przewodniczącego Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Młodzieży. W wygłoszonej homilii nawiązał do tematu pierwszego dnia festiwalu – Słucham – i historii Maryi, która w tym roku jest postacią przewodnią całego wydarzenia. Podzielił się też szczerym świadectwem swojej drogi do kapłaństwa, która naznaczona była ciągłym pytaniem i rozeznawaniem: „Ja?”.

Tak dziwnie Bóg nas prowadzi… Na nasze pytanie „Ja?” potrafi czasami bardzo długo zwlekać z pełną odpowiedzią. Ale ważne jest, kiedy to my zrobimy pierwszy krok – mówił w homilii do młodzieży bp Suchodolski.

Początek festiwalu to również czas integracji – nawiązywania nowych znajomości, ale też odnawiania relacji stworzonych w poprzednich latach. Chodząc po polu festiwalowym widać wielu młodych ludzi, którzy rozpoznają się i serdecznie witają, jakby przez cały rok czekali na te spotkania.

Na zakończenie dnia przełamaniu ostatnich barier i wejściu w klimat festiwalu służyła impreza integracyjna, którą poprowadził DJ i wodzirej Tomek Cichy. Młodzież przez trzy godziny bawiła się przed sceną. Z kolei po zmroku wiele osób odwiedzało kaplicę Świętych Młodzianków, gdzie przez wszystkie dni festiwalu trwa całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu.

Dzisiaj koncert Roxie

Dzisiaj, we wtorek, w programie m.in. konferencja i panel dyskusyjny prowadzony przez Anię Bonk (@trzymam_cie_za_slowo na Instagramie), początek warsztatów, Msza św. pod przewodnictwem arcybiskupa koadiutora archidiecezji katowickiej Adriana Galbasa oraz wieczorny koncert Roksany Węgiel.

Festiwal Życia w Kokotku potrwa do 10 lipca. Zainteresowani udziałem w wydarzeniu przez cały czas mogą kupować pakiety jednodniowe oraz wejściówki na wydarzenia wieczorne – dostępne są one w sprzedaży online oraz stacjonarnej (na miejscu możliwa jest tylko płatność gotówką). Wszystkie szczegóły i aktualności na www.festiwalzycia.pl.

(sz/zdj. Grzegorz Szpak)


Oblat i zakonnica w jednym pontonie

Upalny dzień nad Jeziorem Ostrowskim w Przyjezierzu pomiędzy Mogilnem a Strzelnem. Na zaproszenie Sportowego Klubu Narciarstwa Wodnego Sunal Przyjezierze, podopieczni Domu Chłopaków w Broniszewicach, który prowadzą siostry dominikanki, mogli skorzystać z bezpiecznego wypoczynku nad wodą. Zorganizowano m.in. przejażdżkę motorówką, ale można było również posmakować holowania za motorówką na pontonie. Wrażenia z tej opcji sprawdził… oblat i dominikanka. Ich spotkanie nie było przypadkowe. Wszystko wydarzyło się podczas zaplanowanego urlopu i pomocy w Przyjezierzu w ramach realizowanego projektu Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego oraz klubu Sunal. Ojciec Andrzej Albiniak OMI, proboszcz oblackiej parafii w Iławie, jest ratownikiem wodnym z drużyny w Przyjezierzu i jednocześnie czynnym ratownikiem oraz kapelanem ratowników nad Jeziorakiem.

(pg/zdj. Dom Chłopaków w Broniszewicach)


Święty Krzyż: "Modlitwa o pokój" w wykonaniu chórów akademickich [wideo]

Podczas galowego koncertu uczestników VI Międzynarodowego Przeglądu Chórów Akademickich wykonana została pieśń „Modlitwa o pokój”. Utwór wykonały połączone zespoły śpiewacze. Koncert wieńczący przegląd odbył się 3 lipca w bazylice świętokrzyskiej. Wystąpiły chóry akademickie z Politechniki Gdańskiej, Politechniki Krakowskiej, Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Politechniki Wrocławskiej i Politechniki Świętokrzyskiej.

(pg/kj)


Święty Krzyż: Odpust Krwi Pańskiej

Tradycyjnie w pierwszą niedzielę lipca na Świętym Krzyżu obchodzony jest odpust Krwi Przenajdroższej. W tym roku uroczystościom odpustowym przewodniczył o. bp Jan Kot OMI, ordynariusz diecezji Zé-Doca w Brazylii. W świętokrzyskich obchodach udział wzięli również:  Prowincjał Polskiej Prowincji oraz przebywający na urlopie o. Krzysztof Buzikowski OMI, do niedawna superior zakonnej wspólnoty, proboszcz parafii oraz kustosz Sanktuarium św. Józefa w Gniewaniu na Ukrainie. Kazanie odpustowe głosił o. Rafał Kupczak OMI. W tym dniu komunia święta udzielana była wiernym pod dwoma postaciami, zaś po każdej Mszy św. odmawiana była Litania do Krwi Chrystusa.

Do czasu reformy kalendarza liturgicznego po Soborze Watykańskim II w dniu 1 lipca obchodzona była uroczystość Najdroższej Krwi Chrystusa. Obecnie obchód ten został w Kościele powszechnym złączony z uroczystością Najświętszego Ciała Chrystusa (zwaną popularnie Bożym Ciałem), zachował się jedynie – na zasadzie pewnego przywileju – w zgromadzeniach Księży Misjonarzy i Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa oraz na Świętym Krzyżu.

(kj/pg)


Dzisiaj startuje Festiwal Życia w Kokotku

Już od rana ta na co dzień spokojna, położona w sercu lublinieckich lasów osada zapełnia się tłumami młodych ludzi, którzy przyjeżdżają nie tylko ze Śląska, ale także z różnych części Polski oraz z zagranicy. W tym roku spodziewany jest rekord frekwencji – w wydarzeniu może wziąć udział łącznie ponad 1000 osób.

Wszystko przygotowane (zdj. „Niniwa”)

Rano swoje namioty na polu zaczęła rozkładać – jako jedna z pierwszych – 35-osobowa grupa z parafii Trójcy Świętej w Rachowicach niedaleko Gliwic. Wśród nich Szymon, który rok temu uczestniczył tylko w jednym dniu festiwalu.

Zachęciła mnie atmosfera, jaka tu panuje, dlatego tym razem zdecydowałem się przyjechać na cały tydzień. Zapisałem się z biegu w ostatnich dniach przed festiwalem. Stwierdziłem, że najlepiej będzie zacząć wakacje z Bogiem i wśród znajomych – opowiada.

Po południu nastąpi oficjalne rozpoczęcie festiwalu. Na uczestników czeka już ogromna, 25-metrowa scena, na której będą odbywały się główne wydarzenia. O 16.00 Mszę świętą odprawi bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa młodzieży, a wieczorną imprezę integracyjną o 18.30 poprowadzi DJ Tomek Cichy.

Tegoroczna edycja festiwalu odbywa się pod hasłem „Ja?”, a postacią przewodnią jest Maryja. Uczestnicy będą zaproszeni, by tak jak Ona usłyszeć wołającego Boga, odpowiedzieć na Jego wezwanie, wejść z Nim w Przymierze i przejść przez śmierć do życia. Temat pierwszego dnia to: Słucham.

Oprócz codziennych Mszy świętych i tematycznych nabożeństw, dla młodzieży zostały przygotowane również konferencje i warsztaty. A na wieczornych koncertach wystąpią Roksana Węgiel, Luxtorpeda, Kamil Bednarek i TAU. Poza tym w programie jest m.in. ekstremalny Bieg Festiwalowicza czy wieczór uwielbienia.

Festiwal potrwa przez cały tydzień, do 10 lipca. W niedzielę na zakończenie uroczystą Mszę świętą odprawi abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Zainteresowani udziałem w wydarzeniu przez cały czas mogą kupować pakiety jednodniowe oraz wejściówki na wydarzenia wieczorne – dostępne są one zarówno online na www.festiwalzycia.pl, jak i stacjonarnie (na miejscu możliwa jest tylko płatność gotówką).

Festiwal Życia organizowany jest w Kokotku od 2018 roku we współpracy Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej z pięcioma diecezjami województwa śląskiego oraz – od tego roku – archidiecezją wrocławską i diecezją opolską.

(zs-niniwa.pl)


Madagaskar: Zakończenie roku szkolnego i co dalej?

26 czerwca na Madagaskarze zakończył się rok szkolny. W tym samym dniu przypadało święto niepodległości wyspy. Oprócz radości z zakończenia kolejnego roku nauki, w ramach oblackiej akcji "Misja Szkoła" dzieci otrzymały dodatkowo po worku ryżu.

Po Mszy świętej nastąpiło rozdanie świadectw (zdj. Misja Szkoła)

W Masomeloka na wschodnim wybrzeżu Madagaskaru w zakończeniu roku szkolnego uczestniczyli również wolontariusze z Polski, którzy pojechali na czerwoną wyspę w ramach oblackiego Wolontariatu Misyjnego. Niespełna miesiąc temu Anna i Paweł zorganizowali tutaj bibliotekę dla dzieci, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem małych czytelników.

Mamy absolutnie najwspanialszych uczniów na świecie! Dlatego cieszymy się, że chociaż świadectwa już rozdane, to nasz wolontariat trwa nadal. Dalej organizujemy zajęcia z języka angielskiego i popołudniowe aktywności. Dzieje się naprawdę dużo! - relacjonują wolontariusze oblackiej "Niniwy".

Radość dzieci i wolontariuszy z Polski (zdj. niniwa.pl)

Harmonogram aktywności w Masomeloce jest różnorodny - koszykówka, taniec, śpiew, język hiszpański, angielski... kino.

Projekcja filmu w szkolnej auli sprawdza się idealnie. Ostatnio grany był „Madagaskar” i okazało się, że tutaj prawie nikt nie zna tej bajki. Cudze chwalicie… - napisali wolontariusze z Polski.

Wolontariusze otworzyli bibliotekę na Madagaskarze

(pg/niniwa.pl)


Lubliniec: Takie imieniny proboszcza długo pozostaną w pamięci [wideo]

Imieniny lublinieckiego proboszcza stały się wydarzeniem dla całej wspólnoty parafialnej. Nie zabrakło tortu i wspólnej zabawy przed kościołem. Zobaczcie krótkie wideo z dzisiejszego wydarzenia:

https://www.facebook.com/oblacilubliniec/videos/1119203632272155

(pg)