Doktorat honoris causa dla Superiora Generalnego

15 marca Uniwersytet św. Pawła w Ottawie uhonorował Superiora Generalnego Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów MN, o. Louisa Lougena, tytułem doktora honoris causa. To najwyższy rodzaj zasługi, jaki uczelnia może przyznać. Jest nadawany tym, którzy szczególnie zasłużyli się swojej dziedzinie nauki lub społeczeństwu.

Oblaci odegrali bardzo ważną rolę z Ottawie. Ich troska o dobro wspólne, a zwłaszcza o edukację trwa po dziś dzień w ramach działalności Uniwesytetu św. Pawła.

Ojciec Louis Lougen jest dwunastym następcą św. Eugeniusza de Mazenoda. Urodził się w Buffalo w stanie Nowy Jork 28.09.1952 r. Oblatów poznał jako uczeń gimnazjum. Swoje pierwsze śluby złożył w nowicjacie w Godfrey w 1973 r. Odbył studia na Uniwersytecie w Waszyngtonie. Śluby wieczyste złożył w 1976 roku.

Po przyjęciu święceń diakonatu (1978 r.) pracował przez 6 miesięcy w Brazylii. Święcenia kapłańskie przyjął w Waszyngtonie 19 maja 1979 r. i po nich wrócił do Brazylii, gdzie w dawnej prowincji São Paulo pracował w duszpasterstwie, jak również w posłudze formacyjnej. Pracował w kilku parafiach jako proboszcz, a jako formator był dyrektorem prenowicjatu i mistrzem nowicjatu. Przez trzy kadencje był członkiem Rady Prowincjalnej Prowincji São Paulo (1985 – 1994). Po powrocie do Stanów Zjednoczonych w 1996 r. ojciec Lougen pracował jako asystent dyrektora prenowicjatu i proboszcza parafii Holy Angels w Buffalo. Od 2002 r. był Mistrzem nowicjatu w Godfrey, skąd został powołany na urząd Prowincjała w 2005 r. Superiorem Generalnym został  28 września 2010 r.

(fot. www.omiworld.org)


Poznań - Spotkanie z Alanem Amesem

3. maja 2016 r. w parafii Chrystusa Króla w Poznaniu o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Carverem Alanem Amesem, australijskim charyzmatykiem, który posługuje modlitwą o uzdrowienie. Alan jest nawróconym gangsterem. Obecnie pomaga ludziom znaleźć drogę do pojednania z Bogiem.

W latach 80. był szefem jednego z największych gangów nad Tamizą. Napadał na sklepy, stosował przemoc, był uzależniony od alkoholu i narkotyków. Wszystko zmieniło się w 1993 r. Alan został zaatakowany przez demona, który usiłował pozbawić go życia. Po tym dramatycznym wydarzeniu zaczął odwiedziać go anioł. Nakłaniał gangstera do nawrócenia. Udało się. W jego życiu dzieją się niesłychane rzeczy. Ames od 21 lat doświadcza spotkań z Chrystusem, Maryją oraz ze świętymi.

– Na to, co piszę i mówię, muszę dostać zgodę Kościoła. O to poprosił mnie Jezus. Zaznaczył, że nawet jeśli coś mi przekaże, a mój biskup nie zgodzi się, bym o tym mówił, to mam wykazać wobec Kościoła bezgraniczne posłuszeństwo - zaznacza były gangster.

Na spotkania ewangelizacyjne z nim przychodzą tysiące osób. Tym razem Alan Ames przyjedzie do Poznania. To doskonała okazja, żeby poznać jego historię.


Święty Krzyż - Niedziela Zmartwychwstania

Zmartwychwstały Chrystus zapewnia nas: jak Ja pokonałem śmierć, tak i wy nie bójcie się, bo możecie pokonać swoją słabość, swój grzech, swoje zniewolenia, jeśli tylko otworzycie swoje serca na moją moc – mówił o. Antoni Bochm OMI, Prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów MN podczas Mszy świętej rezurekcyjnej na Świętym Krzyżu.

Kilkuset wiernych z regionu świętokrzyskiego i z kraju wzięło udział w Poranek Wielkanocny w procesji rezurekcyjnej i Mszy świętej odprawianej w najstarszym polskim sanktuarium relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Świętym Krzyżu w diecezji sandomierskiej.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył i wygłosił homilię ojciec Antoni Bochm OMI, Prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, którzy od 80 lat opiekują się sanktuarium. Wraz z ojcem Prowincjałem koncelebrowali ojcowie ze świętokrzyskiego komunitetu oraz o. Stanisław Jankowicz OMI, superior lubelskiej wspólnoty oblackiej.

O. Antoni do licznie zebranych pątników mówił: Dziś w ten wyjątkowy poranek musi nam towarzyszyć radość, bo Chrystus nie tylko zmartwychwstał, nie tylko gwarantuje nam zmartwychwstanie w przyszłości, ale również udziela nam siły, abyśmy powstawali do życia już teraz, dzisiaj. Być może każdy z nas musiałby stwierdzić, że teraz jest przytłoczony kamieniem w jakimś grobie, który go ogranicza, nie pozwala prawdziwie się rozwijać. Dla niektórych z nas może to być grób gniewu lub nienawiści, dla kogoś innego grób egoizmu, dbania tylko o własne dobro, dla innych może to być grób pychy, chciwości, nieczystości, pijaństwa i wiele innych. Zmartwychwstały Jezus, zaprasza nas wszystkich, abyśmy już teraz powstawali z tych różnych naszych grobów, abyśmy odsuwali te kamienie, które nas ograniczają i abyśmy żyli pełnią życia zbawionych. Zmartwychwstały Chrystus zapewnia nas: jak Ja pokonałem śmierć, tak i Wy nie bójcie się, bo możecie pokonać swoją słabość, swój grzech, swoje zniewolenia, jeśli tylko otworzycie swoje serca na moją moc.

Następnie kaznodzieja, zachęcał, by nie bać się zmieniać swego codziennego życia: Prawda o zmartwychwstaniu Pana Jezusa ma przemieniać nasze życie! Ono nie może już być takie same! Nie mogę wracać do poprzednich grzechów, wiedząc, że Chrystus dla mnie umarł i dla mnie zmartwychwstał. Ta radość, którą dziś przeżywamy ma nas prowadzić do nawrócenia, jak stało się to u Apostołów, Jak świat po zmartwychwstaniu Chrystusa jest inny niż ten przed Jego zmartwychwstaniem, tak potrzeba aby nasze życie się zmieniło. Moi drodzy! Bardzo mnie cieszy, że dzisiaj tak wielu nas się zebrało na tej Eucharystii. To nasze wyznanie wiary w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Ale, szkoda, że za tydzień, za dwa będzie nas o wiele mniej. Połowa? Czemu? Przecież każda Msza święta, każda niedziela jest pamiątką tego wydarzenia. Czy jeśli wtedy mnie nie ma mogę naprawdę powiedzieć, że wierzę w zmartwychwstanie? A może tym razem już to zmienię, może stanę się wierny niedzielnej Eucharystii, przecież to o mnie chodzi! To ja chcę żyć wiecznie! Czemu nie wyciągam ręki po ten dar? – pytał o. Antoni zebranych.
Po Komunii świętej odśpiewaliśmy dziękczynne Te Deum. Następnie o. superior Zygfryd Wiecha OMI złożył wszystkim świąteczne życzenia.

Od godziny 6.00 rano do południa wspólnocie zakonnej towarzyszyło Radio RMF FM, które o pełnych godzinach informowało radiosłuchaczy jak wygląda Wielkanoc na Świętym Krzyżu.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Przechowywane są w nim Relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Opactwo benedyktyńskie założył tu Bolesław Chrobry w 1006 r. Obecnie opiekę nad nim sprawują Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.

OMI/ Święty Krzyż


Święty Krzyż - Droga Krzyżowa

Tradycyjnie w Wielki Piątek, w samo południe, z kościoła parafialnego w Nowej Słupi wyruszyła  Droga Krzyżowa na Święty Krzyż.

Na wspólnej modlitwie pod przewodnictwem pasterza diecezji sandomierskiej Krzysztofa Nitkiewicza zgromadziło się wielu kapłanów, klerycy z WSD z Sandomierza, Nowicjusze ze Świętego Krzyża oraz blisko 3 tys. wiernych z całej Polski.

Rozważania prowadził o. Bogusław Harla OMI, socjusz Mistrza Nowicjuszy. Krzyż niesiony był przez przedstawicieli: dzieci, młodzieży, duchowieństwa, kleryków, nowicjuszy, kobiet, mężczyzn, strażaków, leśników...

O godzinie 15.00 w bazylice na Świętym Krzyżu rozpoczęły się ceremonie liturgii Wielkiego Piątku. Przewodniczył im ks. bp Krzysztof Nitkiewicz.  Homilię wygłosił o. Michał Tomczak OMI należący do świętokrzyskiego komunitetu.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Przechowywane są w nim Relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Opactwo benedyktyńskie założył tu Bolesław Chrobry w 1006 r. Obecnie opiekę nad nim sprawują Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.

OMI/ Święty Krzyż


Wielkanoc - Życzenia o. Prowincjała

Drodzy Państwo!

Tegoroczną paschalną radość potęgują przeżywane rocznice-jubileusze: wraz z całym Kościołem przeżywamy Rok Święty - Jubileusz Miłosierdzia, w Kościele polskim świętujemy 1050-lecie chrztu Polski, a w Zgromadzeniu Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej uroczyście obchodzimy 200-lecie założenia naszej rodziny zakonnej.

W tym, jakże wyjątkowym czasie, umocnieni łaskami tyle co zakończonego Roku Życia Konsekrowanego, w wielkopostnej wędrówce wiary zbliżamy się z Jezusem do Jerozolimy, aby kolejny raz przeżyć wydarzenia Paschalnego Triduum. Droga, którą w tym okresie przemierzamy, naznaczona jest stacjami Drogi krzyżowej, bolesnymi tajemnicami Różańca świętego oraz treściami zawartymi w Gorzkich żalach i w kazaniach pasyjnych. Idąc z Jezusem kontemplujemy Jego cierpiące oblicze: Ecce homo. U kresu wędrówki stajemy pod krzyżem – obok Maryi, aby wraz z Nią wnikać w głębię Bożego Miłosierdzia.

Mocni wiarą, zejdźmy z Kalwarii i idźmy dalej, a Zmartwychwstały Chrystus, który przyłącza się do nas w drodze i tak jak uczniom z Emaus pozwala się rozpoznać przy łamaniu chleba, niech zastanie nas czuwających, gotowych dostrzec Jego Miłosierne Oblicze i spieszyć do naszych braci i sióstr, aby nieść im wspaniałą nowinę: Widzieliśmy Pana!

Ten, który łamie dla nas chleb, składa nam też wielkanocne życzenia: Witajcie, pokój wam! Nie bójcie się! Idźcie prędko i powiedzcie moim braciom... Idźcie na cały świat... Idźcie i nauczajcie wszystkie narody... Oto ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. A oto ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata.

Chrystus prawdziwie zmartwychwstał! Alleluja!

                                                                                                                                            

                                                                                                                                                        o. Antoni Bochm OMI
Prowincjał


Wielkopostne wsparcie dla misjonarzy

W tegorocznej edycji „Misjonarza na Post” wzięło udział ponad 5 tys. osób. Zainteresowanie akcją było większe niż w ubiegłych latach.

„Misjonarz na Post” to inicjatywa duchowego wspierania polskich misjonarzy. W 97 krajach posługuje ich dokładnie 2040. Uczestnicy akcji zadeklarowali, że przez okres Wielkiego Postu poprzez modlitwę, post, dobre postanowienia lub np. ofiarowanie cierpienia będą wspierać polskich misjonarzy na krańcach świata.

- Cieszymy się, że akcja spotkała się z tak dużym zainteresowaniem. Mamy nadzieję, że poprzez naszą aktywność w mediach społecznościowych udało nam się przybliżyć nieco charakter pracy misjonarza i sylwetki kilku z nich – komentuje koordynator akcji, Michał Jóźwiak.

Organizatorzy otrzymywali sporo wyrazów aprobaty w związku z prowadzoną akcją. Wielu uczestników dzieliło się swoimi odczuciami w komentarzach oraz listach. - Modlitwa za jednego, konkretnego misjonarza to strzał w dziesiątkę, motywuje do wytrwania w tym zobowiązaniu każdego kolejnego dnia – w końcu nie mogę zawieść siostry, którą od Was otrzymałam – pisze Wiktoria, jedna z uczestniczek akcji.

Także misjonarze chętnie dzielili się swoimi przemyśleniami, zdjęciami czy innymi materiałami. - Dziękuję wszystkim, którzy się modlą za misjonarzy. Dziękuję tym, którzy modlą się za mnie. Dzięki Wam my możemy wlewać nadzieję w serca tych, którzy żyją na krańcach świata – dać im trochę radości płynącej ze spotkania z Chrystusem Zmartwychwstałym. Muchas gracias Amigos – napisał ks. Tomasz Denicki.

- Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się do naszej akcji – mówi o. Marcin Wrzos, redaktor naczelny „Misyjnych Dróg”. Koniec Postu nie powinien być jednak końcem wspierania naszych misjonarzy. - Mamy nadzieję, że chociaż część uczestników będzie kontynuowało wsparcie przez cały rok – dodaje.

O akcji informowało wiele mediów, zarówno katolickich, jak i świeckich. „Misjonarz na Post” obecny był w telewizji, prasie, radio oraz Internecie. Projekt „Misjonarz na Post” jest wspólną inicjatywą najważniejszych polskich czasopism misyjnych: „Misjonarza” (werbiści), „Misjonarzy Kombonianów” (kombonianie), „Misji Salezjańskich” (salezjanie), „Echa z Afryki i innych kontynentów” (klawerianki), „Posyłam Was” (Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti) oraz „Misyjnych Dróg” (oblaci). Projekt wspierają Komisja Misyjna Episkopatu Polski, Papieskie Dzieła Misyjne, stacja7.pl, deon.pl, Idę za Jezusem, Profeto.pl, a także @duchowni na Twitterze.

MW OMI/Poznań


Święty Krzyż - Niedziela Palmowa

Niedziela Palmowa w liturgii Kościoła rozpoczyna Wielki Tydzień - czas, kiedy rozważamy mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa.

Uroczysta suma celebrowana o godzinie 11.30 została poprzedzona procesją, upamiętniającą wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy. Podobnie jak wtedy, także i dziś na Świętym Krzyżu rozbrzmiewało "Hosanna Synowi Dawidowemu".

Na początku procesji niesione były relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Dzięki uprzejmości okolicznych mieszkańców mogliśmy symbolicznie odtworzyć wjazd Pana Jezusa na oślęciu do Jerozolimy. Zaraz za relikwią Chrystusowego Krzyża podążał m.in. osiołek w asyście dzieci i nowicjuszy ubranych w stroje dzieci hebrajskich. Nastepnie podążali kapłani trzymając w rękach zielone gałązki, a wśród nich o. Antoni Bochm OMI, Prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. W procesji wzięło udział liczne grono wiernych, którzy także nieśli przygotowane przez siebie palmy - symbol życia. Zwyczaj przygotowywania i święcenia palm jest w Polsce znany od średniowiecza. Palmy są później palone, a popiół z nich używany jest w następnym roku, do posypywania głów popiołem.

Pielgrzymi i turyści mogli także w dzisiejszą niedzielę nabyć wypieki z naszej klasztornej kuchni: mazurki, baby wielkanocne oraz wypieki piernikowe.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Przechowywane są w nim Relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Opactwo benedyktyńskie założył tu Bolesław Chrobry w 1006 r. Obecnie opiekę nad nim sprawują Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.

OMI/ Święty Krzyż


Wielkanocna pomoc dzieciom z krajów misyjnych

W Wielkim Tygodniu, trwając w Jubileuszu Miłosierdzia, misjonarze oblaci zachęcają do pomocy dzieciom w krajach misyjnych. Prawie 500 dzieci ze szkół w Bangladeszu, w Indiach oraz na Madagaskarze ma od trzech lat zapewnioną pomoc w edukacji. Na podobne wsparcie czekają kolejne.

„Misja Szkoła” to projekt pomocy ofiarowanej konkretnemu dziecku żyjącemu w kraju misyjnym, które znajduje się w trudnej sytuacji materialnej. Nie jest to pomoc jednorazowa, ale obejmuje ona przynajmniej kilka lat, aż dziecko stanie się dorosłe i niezależne. To pomoc strukturalna, a nie jednorazowa - młody człowiek po uzyskaniu wykształcenia, ma realną szansę na lepsze życie.

Adoptowane dzieci pozostają w swoim kraju, środowisku, kulturze i tam otrzymują potrzebną pomoc. Kontakt z dzieckiem jest możliwy za pośrednictwem misjonarzy oblatów. Dziecko, które jest wspierane, dwa razy w roku wysyła listy za pośrednictwem „Misyjnych Dróg” do rodziców adopcyjnych. Rodzice adopcyjni śledzą postępy dziecka w ciągu roku. Udziału w projekcie mogą podjąć się instytucje, np. klasy szkolne, drużyny harcerskie, koła parafialne.

Projekt „Misja Szkoła” obejmuje cztery szkoły związane z oblatami. Dwie na Madagaskarze, jedną w Indiach i jedną w Bangladeszu. - Licząc na zainteresowanie projektem, planujemy rozpoczęcie akcji adopcyjnej np. w Nepalu – mówi koordynator inicjatywy, Łukasz Tadyszak. Projekt „Misja Szkoła" organizowany jest przez redakcję czasopisma Misyjne Drogi.

- Naszą inicjatywą zachęcamy, aby pamiętać o tych, którzy potrzebują naszego wsparcia i pomocy. Takich osób jest wiele, nie tylko w kraju. Wśród nich są także dzieci z krajów misyjnych, których rodzice nie są w stanie zapewnić im (z powodów finansowych) edukacji szkolnej czy odpowiedniej opieki – mówi o. Marcin Wrzos OMI, redaktor naczelny „Misyjnych Dróg”. Z pomocą wychodzą opiekunowie w ramach trwającego już trzy lata projektu „Misja Szkoła”, czyli tzw. adopcji misyjnej. Przez ten czas udało się pomóc setkom dzieci, ale wciąż pozostaje wiele do zrobienia.

Roczna opieka nad dzieckiem w ramach „Misji Szkoła” kosztuje od 100 do 200 €, w zależności od kraju pobytu dziecka. Za tę kwotę opłacana jest szkoła, ciepły posiłek każdego dnia, mundurek, podręczniki, przybory szkolne i potrzebna pomoc medyczna. Obecnie na adopcję czeka trzynaścioro dzieci z Indii.
Wzór umowy adopcyjnej oraz szczegóły akcji dostępne są na stronie www.misjaszkola.pl.

mw omi / Poznań


Poznań - Rada Prowincjalna

Uroczystą Mszą św. rozpoczęła się w Poznaniu Rada Prowincjalna.  Dotyczy ona bieżących spraw prowincji.

W dniach od 17-18 marca 2016 r., odbywa się w Poznaniu posiedzenie zwyczajne Rady Prowincjalnej, na której porusza się bieżące sprawy i funkcjonowanie prowincji m.in. dopuszczenia do święceń diakonatu i prezbiteratu. W skład rady wchodzą: o. Antoni Bochm OMI – prowincjał, o. Józef Wcisło OMI – I radny, o. Marian Puchała OMI – II radny i Wikariusz Prowincjalny, o. Paweł Zając OMI III radny, o. Jerzy Ditrich OMI – IV radny, o. Sławomir Dworek OMI – V radny i br. Rafał Dąbkowski OMI – VI radny. W spotkaniu wzięli udział, z głosem doradczym, o. Józef Czernecki OMI – ekonom prowincjalny oraz o. Paweł Latusek OMI – sekretarz prowincjalny.

Zgodnie z 106. konstytucją zgromadzenia: „Radni mają udział w zarządzaniu prowincją, wyrażając przed prowincjałem swoje zdanie i oddając swój głos, gdy to jest wymagane przez ogólne prawo kościelne oraz przez Konstytucje i Reguły”.

MW OMI/Poznań


Kodeń - Spotkanie braci zakonnych misjonarzy oblatów MN

W klasztorze i sanktuarium w Kodniu trwa spotkanie braci zakonnych Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

Sesja formacji ustawicznej braci, odbywa się co dwa lata. W tym roku trwa od 14 do 16 marca. Wśród obecnych prawie trzydziestu braci są również ci, którzy posługiwali w przeszłości w naszym sanktuarium kodeńskim. Na spotkaniu obecny był o. Antoni Bochm - prowincjał, który wygłosił kazanie o ważności posługi brata zakonnego.

Formacja brata zakonnego, w zgromadzeniu oblatów, polega na wnikliwym rozeznawaniu swojego powołania oraz na pogłębianiu relacji z Jezusem. - "Po nowicjacie bracia pogłębiają zrozumienie własnego powołania. W tym celu otrzymają wymaganą formację zawodową oraz doktrynalną i pastoralną, odpowiednią do ich pracy i posługi. Dzięki temu będą mogli dawać świadectwo mocnej wiary oraz kompetentnej i bezinteresownej posługi, zarówno w swej wspólnocie, jak i poza nią. W swym życiu modlitewnym bracia będą dążyć do intymniejszego poznania Chrystusa, Słowa Wcielonego, aby móc Go rozpoznać w życiu tych, którzy cierpią, a przede wszystkim w świecie ubogich" (R 67) - czytamy w Konstytucjach i Regułach zgromadzenia.

Zasadniczym powołaniem oblackich braci zakonnych jest głoszenie Ewangelii w na krańcach świata. Tam, gdzie Noniwa o Chrystusie jeszcze nie dotarła ich posługa jest szczególnie istotna. Dotyczy nie tylko głoszenia Słowa Bożego, ale też innych, bardzo przyziemnych, zadań. - "Bracia uczestniczą w misyjnym dziele budowania Kościoła w świecie, szczególnie tam, gdzie Słowo Boże jest głoszone po raz pierwszy. Ponieważ są posłani przez Kościół, ich usługi techniczne, zawodowe i pastoralne, tak samo jak świadectwo ich życia, stanowią posługę ewangelizacyjną" (R 7c).

- "Bracia oblaci mają udział w jedynym kapłaństwie Chrystusa. Są wezwani, aby na swój sposób współpracować w pojednaniu wszystkiego w Nim (por. Kol 1, 20). Przez swoją konsekrację zakonną dają świadectwo życia całkowicie inspirowanego Ewangelią" (R 7c).

Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej to renesansowy kościół z I połowy XVII w., wybudowany dzięki fundacji Mikołaja Sapiehy. W świątyni znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Gregoriańskiej. Obecnie to jedno z najbardziej znanych sanktuariów maryjnych w Polsce.

OMI/Kodeń